Skocz do zawartości
Gość maras

Rozrusznik help!!!!1,9 TDI passat

Rekomendowane odpowiedzi

Gość maras

?Witam mistrzowie! Mam problem i to nie słaby dzis rano jak chciałem zapalic moje autko ja przekręciłem stacyjke i zacząłem odpalać to rozrusznik zamulił tak jakby był słaby akumulator ale zapalił zgasiłem go jeszcze raz i po ponownym zapkreceniu cisz nawet nie drgnie.podczas rozruchu nawtet kontrolki nie przygasają poprostu cisza pomóżcie cos.Co to może byc?Dzienx

_________________

VW 1,9 TDI 90

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kostka w stacyjce, zawieszone szczotki, automat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość koko

puknij w niego kilka razy (wiem ze metoda maluchowsko-polonezowska....:D) ale moze cos pomoze...jak zadziala to wiesz ze to nie stacyjka i masz jasnosc w temacie. Tak jak powyzej: automat, szkotki... ale sprawdz tez kable na poczatku, bo moze byc tak ze wytargasz dobry rozrusznik a to tylko szczur ci kable przegryzl... jak jest chlodno to sie france grzeja pod maska, szczegolnie w miastach (bratu juz w krakowie jakis szczurek taki numer wykrecil...)

 

koko, passat 2,0 GT kombi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rozavw

mam to samo czasami i niestety ale to jest tuleja która jest w skrzyni i bardzo ciężka do wymiany.Rozrusznik łapie przekos i blokuje sie dlatego jest taki objaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz jeszcze mase od aku do silnika bo mozesz miec styki przysniedziale no i klemy wyczysc porzadnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bolec, który wychodzi od stacyjki i wchodzi do kostki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mialem to samo, poprostu szczotki w rozruszniku sie skonczyly.

W swoim pasku sam to wyminialem i kosz wynisl 80 zl za szczotkotrzymacz - jest to jedna czesc z 4 szczotkami.

Wywal rozrusznik, przeczysc, wymien szczotkotrzymacz, skldajac nasmaruj tulejki i bedzie chodzil jak nowy.

 

Jesli komus zaczyna szawankowac rozrusznik to niech odrazu to sprawdzi bo jak sie koncza szczotki to zaczyny iskrzyc na styku z komutatorem co w efekcie powoduje jego przypalnie i kruszenie a to juz tylko krok do wymiany calego rozrusznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vax, mam wymienione:

szczotki

bendiks

automat

i się zawiesza

kostka pod stacyjką

 

bolec pomiędzy stacyjką a kostką padł

można odpalać, ale sposobem

kręcis zkluczykiem do oporu i go przekrzywiasz i załapuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pakafoto kostka nie wplywa na poczatkowe mulenie rozrusznika jak opisuje autor. Poczatkowy brak sily przez rozrusznik az do jego padniecia wskazjue raczej na szczotki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vax, chodzi o to, że przekręcam zapłon i kontrolki nie przygasają, a nie kręci.

Dopiero jak jest na START i pociągnę kluczykiem w lewo lub prawo= (generalnie do góry) to załapuje,.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pakafoto, moje wnioski kieruje do opisywanych objawow przez Marasa ale rownie dobrze mogla mu pasc stacyjka tak ja to opisujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mogla mu pasc stacyjka tak ja to opisujesz.

Dokładnie to padł bolec łączący.

PS. Zadawałem to pytanie i podobno jest wymienialny. W tygodniu sprawdzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mogla mu pasc stacyjka tak ja to opisujesz.

Dokładnie to padł bolec łączący.

PS. Zadawałem to pytanie i podobno jest wymienialny. W tygodniu sprawdzę.

 

Ja jednak obstawiam na szczotki bo jesli padlby wylacznik to nie wystepowal by objaw mulenia opisany przez autora.

 

Mysle, ze podalismy kilka prawdopodobynych przyczyn a teraz poczekajmy na usuniecie awarii i opis co bylo walniete.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

U mnie sytuacja wygląda tak:

Przekręcam stacyjkę, włączam zapłon, grzeją się świece. w momencie gdy daję kluczyk w pozycję strat jest cisza (nic się nie dzieje). Cofam kluczyk i przekręcam do końca, tylko wciśnięty na maksa, i odpala. Zdarza się nieraz, że wszystko jest pięknie, ale rozrusznik nie zakręci, i żadne patenty z "wygięciem kluczyka" nic nie pomagają :( Odpalę go na popych, i wszystko wraca do normy :/

 

Co to może być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytaj wyżej, kostka albo łącznik. Musisz po prostu rozebrać i sprawdzić.

Aha, może być jeszcze elektromagnes, Następnym razem jak się zwiesi to otwórz maskę i puknij czymś w korpus, jak załapie to masz odpowiedź.

PS. nie odpalaj diesla na popych ani zaciąg!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
puknij czymś w korpus, jak załapie to masz odpowiedź

 

Nic nie pomogło

 

PS. nie odpalaj diesla na popych ani zaciąg!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Innego wyjścia nie było :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla pewności sprawdź jeszcze czy na wtyczce rozrusznika pojawia się napięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość -uki-

Tak jak pisze ormowiec, sprawdź po pierwsze, czy się pojawia napięcie na styku elektromagnesu (o ile się nie mylę, to kostka z niebieskim kabelkiem), jeśli tam się pojawia, to sprawdź, czy pojawia się na wyjściu elektromagnesu - gruby kabel z drugiej grubej śruby (o ile dobrze pamiętam dolny styk) nie licząc tej, z której kabel łączy się z akumulatorem.

Jeśli brak napięcia w pierwszym przypadku - error w instalacji (a najpewniej kostce stacyjki), jeśli brak napięcia w drugiej - upalone styki załączające rozrusznik wewnątrz obudowy elektromagnesu lub uszkodzenie mechaniczne rozrusznika uniemożliwiające bendiksowi wysunięcie się i pełne zazębienie z wieńcem koła zamachowego (tylko jak się bendiks wysunie prawidłowo do końca nastąpi zamknięcie obwodu na rozrusznik).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po południu lecę do garażu, i działam :)

 

A z ewentualną kostką stacyjki da się coś zrobić?

Jaki mogą być mniej więcej koszty nowej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie, koszt nowej FEBI to ok. 15-20 zł więc nie warto nawet się babrać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności