Skocz do zawartości
makeć

lutowanie przewodów przy poduszce powietrznej ?

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem u siebie usterkę (przerwę) w przewodzie poduszki powietrznej kierownicy.

chcę wymienić przewody zaznaczone na fotce

Moje pytanie...

Czy mogę bez obaw lutować je transformatorówką ?

czy zalecacie jakieś środki ostrożności ? (oprócz kasku z przyłbicą ;) )

nie będę ukrywał, że z wiadomych względów oczekuję poważnych odpowiedzi.

z góry dzięki.

dodam ,że mam błąd:

00588-Zapalnik uruchamiania poduszki powietrznej 1 – strona kierowcy – N95

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość -uki-

Jeżeli poducha jest wymontowana z auta i jej metalowe części nie są uziemione, to nie obawiałbym się lutowania transformatorówką. Swego czasu naprawiałem różnej maści wrażliwe urządzenia taką lutownicą i żyły.

Co do zaleceń - dobrze cynuj końcówki przewodów przed ich zlutowaniem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli poducha jest wymontowana z auta i jej metalowe części nie są uziemione, to nie obawiałbym się lutowania transformatorówką. Swego czasu naprawiałem różnej maści wrażliwe urządzenia taką lutownicą i żyły.

Co do zaleceń - dobrze cynuj końcówki przewodów przed ich zlutowaniem :D

oczywiście robiłbym to na biureczku w domku, nie w aucie.

czyli nie muszę się obawiać ,że wybuchnie czy coś takiego... tak ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odłączasz mase z aku i wtyczkę od poduszki.... wtedy możesz całą elektronikę wynieść na spacer... ;)

 

Masz wiązkę na wierzchu i lepsze podejście do lutowania - dobrze zaizoluj miejsca lutowane najlepiej koszulką termokurczliwą (zwykła izolacja może się odwijać przy wysokich temperaturach i przemieszczać ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli naprawdę się boisz, to:

1. zamiast transformatorówki grzałkową. Dlaczego? Dlatego, że jeśli masz już cienki grot, to nie wiesz, kiedy strzeli. :D

2. cienkim przewodem łączysz lutownicę z przewodami poduszki (likwidujesz różnicę potencjałów), by nie nastąpiły niechciane efekty. (zależy, co chcesz lutować). Możesz jeszcze zewrzeć przewody zapalnika, jeśli Twój strach sięga zenitu.

 

To są takie podstawy lutowania układu CMOS, ale poduszka nim nie jest. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(zależy, co chcesz lutować)
chcę wymienić obydwa przewody,jeden z nich jest przełamany przy samej poduszce ( przy tym czymś plastikowym przy samej poduszce )

dziękuję wam za podpowiedzi, słowa otuchy i pocieszenia, szczerze przyznam ,że miałem pietra... :przestraszony: a to przez to bo tyle piszą o eksplodowaniu poduszek...

dzięki serdeczne i pozdrawiam.

o sukcesach i ewentualnie niepowodzeniach poinformuję :hyhy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ZROBIONE :hurra:

kabelki wymienione,końcówki świeżynki... a bynajmniej lepiej wyglądały niż moje stare.

wymieniłem też blaszkę zwierającą we wtyku , moja nie wyglądała najlepiej....

od wczoraj chyba mam spokój :D

samochód dzisiaj stał od rana do teraz na słońcu z kilkoma przemieszczeniami ,porządnie był nagrzany i jak na razie błąd się nie pojawił :) a poprzednio wystarczyło mu 5 min w słońcu i błąd powracał - jakiś czas temu był taki pościk "słońce, wysoka temperatura a airbag"...

Kabelki lutował (wymienił) mi martin434, za co jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

ps. a krążą takie mity o poduszkach......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mity, nie mity.

Zapalnik detonowany jest napięciem, nie prądem, a więc nie ma mitów, lecz podstawowe zasady bezpieczeństwa podczas prowadzenia prac z poduszkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
podstawowe zasady bezpieczeństwa podczas prowadzenia prac z poduszkami.
spoko ;) było jak z jajkiem, ale serio... to naczytałem się tyle o poduszkach , że jak to robiliśmy to powinna wywalić ze dwa razy...a tu nic, tylko działa :D

W mojej poduszce nie dało rady wyjąć tego czegoś plastikowego z przewodami, w starszych modelach bez problemu można to wyjąć z poduszki i lutować , czy robić co się chce, z tąd moje obawy takie były...pozdrawiam i jeszcze raz dzięki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności