Skocz do zawartości

dip

  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O dip

  • Urodziny 13.03.1973

Informacje osobiste

  • Imię
    Jacek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Poznań

Samochód

  • Silnik
    B6 2.0 TDI-CR 140KM (CBAB)
  • Rok produkcji
    2010
  1. Witam, może Kolega nie czytał całego tematu od początku więc tylko gwoli przypomnienia: - buczy prawie od nowości, tylko przy ruszaniu na skręconych kołach, na nowym komplecie kół letnich i zimowych... Swoją drogą nie do końca rozumiem co to znaczy opony powybijane od środka ? no i gdyby to była kwestia opon to chyba buczenie byłoby przez cały czas, prawda ?
  2. Witam, będąc dzisiaj w ASO na zmianie opon (nieudanej zresztą, bo kompresor odmówił posłuszeństwa ) zgłosiłem problem buczenia. Mechanik sprawdził: - skrzynię biegów - ok, - przeguby - ok (awaria przegubu to odgłos terkotania, jakbyśmy w koło od roweru wpięli kartę/tekturkę), - tarcze i klocki hamulcowe - ok, przy 35.000 km przebiegu zużycie 30-40% , - sprzęgiełko alternatora - ok (awaria oznacza odgłos przez cały czas, a nie okazyjne występowanie), - osłona (zapomniałem fachowej nazwy) wewnętrzna tarczy i klocka hamulcowego -o, tu się chwileczkę zatrzymał. Osłona ta została poprawiona w swoim mocowaniu, ale to nie spowodowało wyeliminowania problemu. Buczenie jednak występuje odczuwalnie rzadziej. Dodatkowo auto zostało podniesione tak, żeby sprawdzić czy nie występują jakieś luzy. I nic. Wszystko w jak najlepszym porządku. Mechanik podpisał, że można śmigać dalej ale jakby miał coś wymieniać to tarcze i klocki, może jeszcze coś w układzie hamulcowym. Tłumaczył to tym, że kiedy stojąc skręcamy kierownicę na maksa i ruszamy to w układzie hamulcowym następuje jakieś tam naprężenie i może to jest przyczyną. Przepraszam za dosyć laicki opis, ale nie jestem specem Tak więc obserwujemy sprawę dalej, odpukać - dzisiaj inwestycji nie zrobiłem może mój post uspokoi kogoś z podobnymi objawami, a w razie pytań chętnie odpowiem.
  3. Czy Kolega był już u mechanika ? buczenie jest/było/będzie nadal ?
  4. Mike2, jestem zainteresowany opisanymi przez Kolegów doświadczeniami i mam nadzieję, że admini przeniosą tutaj mój wątek. Widać, że coś jest na rzeczy, bardzo dziękuję wszystkim piszącym za podzielenie się uwagami, bo przynajmniej będę mógł teraz inaczej rozmawiać z ASO, które chce wymienić (z powodu buczenia) sprzęgiełko alternatora. Prawda jest jednak taka, że nie widzieli jeszcze mojego auta, więc to nie jest 100% diagnoza. Dlatego, widząc różnicę objawów z tymi, przedstawionymi przez niektórych Kolegów, napiszę jak to u mnie wygląda i co słychać: - buczenie (nie TRRRRR, nie tarcie, nie piski) słychać bardzo wyraźnie tylko i wyłącznie przy ruszaniu, - buczenie dochodzi z prawej strony auta, patrząc z miejsca kierowcy, - nie ma żadnych innych objawów (nie występują drgania, nic nie piszczy i nie trze o siebie), - buczenie NIE występuje podczas jazdy, - buczenie NIE występuje przy każdym ruszeniu ze skręconymi kołami. Po lekturze postów widzę, że nie rzuciliście sie natychmaist do mechaników po usłyszeniu buczenia , a takie działania sugeruje ASO, bo, cyt. "jeżeli to jest sprzęgiełko i się urwie to, po pierwsze, urwana część uszkodzi rozrusznik, a po drugie samochód i tak straci ładowanie i stanie". Ja jednak dałbym głowę, że pierwszy raz to buczenie usłyszałem już ok. 10.000 km temu i raczej nic nie wskazuje na uszkodzenie mechaniczne sprzęgiełka. PS. przyznam, że powinienem zareagować na pierwsze oznaki buczenia szybciej, ale włączone radio skutecznie odcinało mnie od tych odgłosów wiem, niektórzy zalecają zrobić głośniej to żadne buczenie przeszkadzać nie będzie
  5. Witam, u mnie po 2000 km (700 km autostrada, reszta miasto) mam wynik 7.3l/100 km nie jest źle, ale jakby człowiek smigał więcej po autostradach to myślę, że poza 6l/100 km bym nie wyszedł :fajny no, może odrobinę, kłócił się nie będę
  6. Witam, dziękuję za odpowiedzi tak sobie myślę, że sytuacja może być spowodowana tym, że odkąd mam Passata to wsiadam do niego w afrykańskim klimacie i pewnie już jestem trochę spocony, a welur ciepła nie odprowadza A na tą pogodę to sprawnych klimatyzacji życzę!
  7. Witam, teraz, jako posiadacz VW Passata, mogę już powiedzieć co mi się nie podoba: tapicerka welurowa siedzeń teraz, kiedy jest upalnie, nieważne w czym wsiądę do auta jestem mokry koszula...mokry, spodnie od garnituru...mokry, koszulka polo...mokry...klima działa, problemów zdrowotnych nie mam a tapicerka sprawia, że każda rzecz się do człowieka klei... Znalazł ktoś na to antidotum ? będę wdzięczny za podpowiedź...
  8. Dlatego napisałem również : A jeżeli w moim przydługim (przepraszam!) poście napisałem cos nie do końca zgodnego z prawdą to proszę o wyrozumiałość i możliwość sprawdzenia wszystkiego podczas eksploatacji Passata. I nigdzie nie napisałem, że to wszystko tylko wyczytałem :fajny
  9. Witam, co prawda swojego Passata odbieram dopiero za tydzień, ale są dwie rzeczy (mam nadzieję, że już na zawsze będą tylko te 2 ), które nie podobają mi się w Passacie. Pierwsza sprawa to kolorystyka środka auta. Wybrałem kolor lakieru "Mocca", wiem, wiem, super no i przyszła kolej na środek. Żeby było ładnie i pasowało (nie zaprzeczam, że moja Żona przykładała do tego rękę) chcieliśmy wybrać środek w kolorze "latte macchiato". O ile kolorystyka siedzeń jest ok, to już plastik (dolna część tablicy) w tym kolorze jest paskudny! wygląda jak w tanim samochodzie z lat 80-tych, porażka. No i ostatecznie wybraliśmy czarną tapicerkę "Verona". Szkoda. Oczywiście jest to moja subiektywna ocena. Drugą rzeczą jest nowinka techniczna w postaci filtra DPF. Rozumiem, ekologia, środowisko, ale ilość negatywnych opisów, testów, skarg jest po prostu nieprawdopodobna. Odnoszę wrażenie, że w wypadku samochodów wyposażonych w ten filtr to nie ludzie wybieraja swój ulubiony samochód, a samochód "wybiera" tych, którzy: a. pokonują wiele kilometrów, b. pokonują je po autostradach, c. mają tyle środków finansowych, że po zapchaniu się filtra wymieniają go za x tys. złotych na nowy. Ale czy np. właściciel małej fimy, zlokalizowanej w dużym mieście, pokonujący niewielkie ilości kilometrów, ale z towarem, którego nie weźmie do auta klasy Golfa, nie może posiadać, a właściwie - nie powinien posiadać tego samochdu ?? Nie, bo się filtr zapycha, nie, bo korki i się zapycha, nie, bo paliwo jest nędznej jakości i się zapcha...rany, po co takie rozwiązanie ? dla kogo ? sam doświadczyłem, że pytając o filtr w ASO najlepszym sposobem to jeździć, a potem, jak sie coś będzie działo to wymienić! podejście spotykane przeze mnie również i na tym forum - masz auto za 100.000 PLN to kolejne 8.000 PLN to żaden wydatek... Tak, wiem, że są procedury czyszczenia filtra. Ale gdzie w mieście jeździć przez 20 minut z obrotami na poziomie 2000-3000 obr./min. ?? czy przejazd w taki sposób, raz na jakiś (jaki?) czas drogą ekspresową wystarczy ? A już montaż emulatora, który nie zastępuje filtra tylko udaje (!) jego obecność i za kilka tysięcy PLN powoduje, że przestajesz myśleć o wynalazku jakim jest filtr DPF to nic innego jak odpowiedź praktyki na to, co ktoś sobie za biurkiem wymyślił i skazał użytkowników na problemy. Być może użytkowników tylko w krajach, gdzie autostrad jest jak na lekarstwo, a paliwa rzadko spełniają swoje normy, być może... Mam głęboką nadzieję, że pomimo tego, że zdecydowałem się na TEN samochód, to będe się cieszył jego bezawaryjnością i długą eksploatacją. A zdecydowałem sie na niego bo...mi sie podoba. Tylko i aż tyle. Bez dorabiania ideologii. A jeżeli w moim przydługim (przepraszam!) poście napisałem cos nie do końca zgodnego z prawdą to proszę o wyrozumiałość i możliwość sprawdzenia wszystkiego podczas eksploatacji Passata. Chętnie powrócę do tematu PS. o hamulcu ręcznym na guzik/przycisk (jeszcze) nie wspomnę
  10. Witam, Kolego Wazzi, mogę prosić o namiary na warsztat ? dzięki.
  11. dip

    Rabat na Passata

    Co oznacza w tym wypadku "standard " ? ja wziąłem kilka dodatków, lakier perłowy i nadal jest 10-12 tygodni, oczywiście jeżeli tak sie stanie
  12. dip

    Rabat na Passata

    Witam, ja zamówiłem 12.04 i do 30.06 mam odebrać. Jeżeli model nie jest jakis "specjalnie" doposażony to 10-12 tygodni oczekiwania przed nami. Zobaczymy...
  13. dip

    Rabat na Passata

    Witam, jakiś czas temu usłyszałem, że pracownicy VW mogą kupić samochody koncernu z upustem 15% (a może to było 18%), ale z tym warunkim, że będą jego właścicielami. Nie wiem przez jaki czas i czy to rzeczywiście tak wygląda...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności