Skocz do zawartości

T-Rex

  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O T-Rex

  • Urodziny 25.11.1978

Informacje osobiste

  • Imię
    Tomek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    charlotte nc

Samochód

  • Silnik
    B5(3BG) 1.8 T 170KM (AWM) 4x4
  • Rok produkcji
    2001
  1. Witam. Wymienialem juz kilka tych chlodniczek .Dobry sposob na zdiagnozowanie czy chlodniczka przepuszcza , to zdjac z niej weze z plynem i je zlaczyc tymczasowo przy pomocy jakiejs rorki (zeby byl obieg). Pozniej zapalic silnik i czekac czy sie olej wydostaje przez otwory od chlodniczki...czasami jak jest maly przeciek to trzeba dlugo czekac- jezeli sie da ,to zamknac/zaslepic otwor ten co jest nizej i nalac np. wody do chlodniczki to wtedy szybciej cos sie zobaczy(olej jest lzejszy od wody). Przy temperaturach jakie teraz mamy nie ma sie co bac ze olej sie przegrzeje.Nawet jezeli olej sie nie pokaze to mozna pojezdzic z dzien lub wiecej z odlaczonymi wezami(jezeli sa dobrze zabezpieczone zeby nie ciekly). Tak przynajmniej ja bym zrobil. Co do czyszczenia, to nie jest latwo wyczyscic system z oleju...chyba najlepiej spuscic plyn z bloku i chlodnicy i zalac woda, niech pochodzi chwile az sie rozgrzeje silnik i caly obieg(upewnic sie ze z nagrzewnicy leci cieple powietrze-potrafi zatkac) Znow spuscic i tak samo kilka razy az spuszczana woda bedzie czysta.Nawet jak tak sie zrobi , to po kilku dniach nowy plyn i tak troche przymetnieje.
  2. Jak wymieniales te rurke(od systemu odpowietrzajacego komore silnika) to prawdopodobnie spadla kropla lub 2 oleju na kolektor wydechowy...po odpaleniu -dymek , lub cieknie olej z jakiegos miejsca i skapuje na kolektor. Uszczelki pod pokrywami zaworow lubia cieknac ale jeszcze czestsze sa wycieki spod napinaczy/regulatorow lancuchow(Camshaft Adjusters) - mala uszczelka i gumowy polksiezyc-czesto sie mechanicy myla skad cieknie. Na glowicy od strony kierowcy widac te uszczelki -z przodu glowicy, od pasazera juz nie jest tak latwo zobaczyc bo ten napinacz jest z tylu glowicy.Nie jest je latwo wymienic ale jest to mozliwe bez wyciagania walkow rozrzadu.Nie pamietam juz jak ale chyba trzeba bylo zdjac pokrywy zaworow i na tyle poluzowac walek rozrzadu (ten nie napedzany przez pasek rozrzadu) aby dalo sie wyciagnac ten napinacz.Dosyc dawno to robilem i nie pamietam dokladnie procedury.Najpierw wymyj wszystko dokladnie dookola uszczelek od pokryw i wlasnie tych napinaczy , pozniej pojezdzij troche i wycieki powinny sie pokazac.
  3. Zerknij na przekaznik od pompy paliwa...nie wiem jak ten silnik wyglada ale widzialem kiedys cos podobnego w innym vw-masa kodow i wlasnie kilka zwarc-poszedl przekaznik od pompy(systemu)paliwa
  4. T-Rex

    Smród spalenizny

    Byc moze problem jest ze sterownikiem(blower motor resistor,roznie go nazywaja)) dmuchawy do klimatyzacji.Nie wiem jak to wyglada u ciebie ale o ile sie nie myle to jest on ulokowany za skrytka , w obudowie dmuchawy lub poblizu.Jest on chlodzony wlasnie przez powietrze z dmuchawy i jezeli jest z nim jakis problem -np. przegrzewa sie ,to rozdmucha smrod po calym aucie.Ewentualnie sam silnik od dmuchawy...najlepiej by bylo gdybys go wyciagnal/wysuna bez odlaczania kabli i wtedy wlaczyl wiatrak . Metoda 'nosowa' zdiagnozowac.
  5. To czy silnik chodzi czy nie , nie ma wplywu na dzialanie sprzegla-tzn.sprzeglo nie ma wspomagania .Czyli mozesz zapomniec o czesciach systemu sprzegla od lozyska wyciskowego po pedal sprzegla-poniewaz piszesz ze nie ma tego drzenia przy wylaczonym silniku .Co pozostaje ,to lozysko wyciskowe,docisk,tarcza sprzegla , kolo zamachowe i walek sprzeglowy-i ewentualnie lozysko od niego.Nie wiem dokladnie jak to drzenie wyglada ale nadal obstawiam zuzyte lozysko wyciskowe lub uszkodzony docisk.
  6. A wedlug mnie to lozysko wyciskowe do tarczy sprzegla ...ewentualnie cos nie tak z dociskiem tarczy sprzeglowej.Chyba ze zle zrozumialem objawy problemu...
  7. Absolutnie nie wolno wycofywac tloczkow bez uprzedniego wycofania Vag-iem(lub innym sprzetem co potrafi to zrobic), no chyba ze ktos ma za gruby portfel - dosyc drogie sa te zaciski.Tutaj chyba cos kolo 600$ za jeden o ile sie nie myle...
  8. Adamq ma racje ...prawdopodobnie zostal uszkodzony silnik(i).NIE WOLNO wycofywac mechanicznie samego silnika.Najpierw sie wycofuje Vag-em i dopiero pozniej wycofuje tloczek mechanicznie(po prostu sie wciska bez przekrecania go jak to trzeba bylo robic w starszych modelach).Po wymianie klockow najpierw wciskamy pedal az dojdzie do gory , pozniej znow Vag-iem adaptuje sie hamulec reczny ...Byc moze , ze jednak Ci sie udalo i jedyne co trzeba to reczny zaadoptowac(mam nadzieje),bo te zaciski sa drogie...Ktos z Vag-iem musi sprawdzic co tam slychac.
  9. Probowales pneumatykiem ...czyli krecilo srobe razem z amortyzatorem ? czy wogole nie krecilo? Jak klucz nie dal rady krecic to albo mocniejszy klucz albo zwykla grzechotke z przydluzka.Klucze pneumatyczne najlepiej dzialaja jezeli ta sroba co chcesz krecic jest sztywno-tzn. jezeli nie ma efektu 'sprezynowego'(nie wiem jak to poprawnie nazwac-chodzi o to ze udezenia w kluczu sa mocne ale pozwalaja tylko na maly obrot klucza jednorazowo i jezeli po takim udezeniu sroba sie obroci i powraca na swoje miejsce, to klucz pneumatyczny na niewiele sie zda) , w kolumnach wlasnie ten efekt jest. Jedno co ja bym zrobil , to zacisnac zabka czy czyms mocniejszym amortyzator jak najblizej poduszki-az tak daleko amotryzator nie dochodzi(dla pewnosci mozesz pomierzyc-zanim zaczniesz rozbierac), wiec jezeli porysujesz powierzchnie to w niczym to nie przeszkadza(mozesz po skonczonej robocie czyms podmalowac zeby nie rdzewialo).Dopiero jak masz unieruchomiona oske od amortyzatora , to mozesz sprobowac pneumatykiem lub zwyklym kluczem...Nieprofesjonalna metoda ale jezeli nie chcesz zawiesc do warsztatu -nie wiem co innego poradzic.Robilem tak wiele razy i nigdy nie mialem problemow z amorkami.Tylko pomierz dokladnie czy aby napewno amortyzator nie zsuwa sie az do poduszek.O ile sie nie myle to nie...ale ...
  10. To ze ze z kompresora zwisa kropla to nie musi znaczyc ze kompresor cieknie ...moze tylko cieknac o-ring na krorejs z rurek dochodzacych do kompresora , no chyba ze widac golym okiem ze cieknie dokladnie z okolic sprzegla...Jedynym sposobem byloby wymycie dokladnie kompresorka i patrzenie z UV lampla i okularkami gdzie dokladnie sie pojawia wyciek-olej sobie podrozuje po calym obwodzie , nie tylko w samym kompresorze (jezeli piszesz ze jest zolty to chyba juz ma barwnik i nie trzeba wiecej dodawac), eewentualnie ze 'snifferkiem' ale to moze byc niezbyt dokladne.
  11. Mialem na mysli to, ze wiekszosc tych silnikow co plukanie "naprawilo' powracalo po pewnym czasie i trzeba jednak bylo wymieniac pompy oleju.Przypuszczam ze wlasciciele nadal chcieli zaoszczedzic na oleju i lali byle co.No i oczywiscie wymiany oleju nieczeste...Hmmm po raz ktorys przeczytalem twojego posta i dopiero teraz zauwazylem ze pisales ze zdjeli miske i wyczyscili....szkoda ze nie wymienili pompy, no ale jak tyle przejechales to powinno byc ok...tylko uzywaj jakiegos dobrego syntetyka i zmiany oleju jak sie nalezy (jesli do tej pory nie robiles).Ja wymieniam przy swoim co 5000mil -czasami wczesniej.
  12. do sickfreak. Co do plukania silnika to masz racje...pomaga jezeli zrobi sie to od razu po zauwazeniu problemow z cisnieniem , ewentualnie wczesniej jezeli jest duzo syfu w silniku.Te silniki 1.8t maja ogromne problemy z odkladaniem sie syfow i zapychaniem smoka.Vw/audi wyszedl z TSB dosyc dawno ze jezeli klient zauwazy lampke itd. od cisnienia oleju, to pierwsze co maja robic to zdjac pokrywe zaworow i sprawdzic czy nie zacieraja sie walki rozrzadu-jezeli nie to zdjac miske oleju i wyczyscic syfy +wymienic pompe oleju i przewod olejowy do turba.Jezeli sa jakiekolwiek oznaki zacierania walka to silnik z turbem do wymiany.Nie wiem jakiego srodka uzywali do plukania twojego samochodu ale ja uzywam BG-podobno dostali zlecenie od VW na 'wynalezienie' czegos do czyszczenia tych silnikow.Niestety takie plukanie to raczej dziala na krotka mete...kilka dni temu robilem taki rocznik jak ty masz i klient jak zobaczyl lampke od cisnienia to od razu go przytaszczyl do mnie...plukanie pomoglo na tyle ze trzebabylo silnik trzymac na wysokich obrotach przez 15 min zeby cisnienie zaczelo spadac , zamiast po 5 min na wolnych obrotach...dopiero wymiana pompy olejowej(tez podle robia-nie wytrzymuja dlugo)i dokladne czyszczenie 'reczne'(resztek co zostalo po plukaniu) zalatwilo problem. Co sie zas tyczy oryginalnego postu...wg. mnie na wszystkie plukania juz za pozno.Jedyne wyjscie to zdjecie miski i smoka,sprawdzenie panewek, wyczyszczenie syfow, i jesli wszystko jest ok to wymiana pompy olejowej i porownanie cisnienia z przed i po robocie...
  13. To pierwsze to zawor od klimy-wysokiego cisnienia (sa 2 - jeden mniejszy, niskie cisnienie, drugi wiekszy-wysokie cisnienie) i dlaczego w tym miejscu to nie wiem. To ostatnie to Boost Pressure Sensor ...nie ma wtyczki ...i nie swieci sie CHeck Engine Light??
  14. Jezeli wogole nie da sie obrocic szajbki od kompresora to prawdopodobnie zatarlo sie lozysko . Sprawdz czy da sie obrocic te czesc co wystaje poza szajbke-od sprzegielka- jezeli da sie obrocic (moze stawiac dosyc duzy opor)i nie czuc zgrzytow to prawdopodobnie tylko lozysko od szajbki bedzie do wymiany , jezeli nie to kompresor do wymiany/regeneracji.w niektorych wypadkach , jesli lozysko od szjbki sie rozleci to potrafi rowniez zablokowac to sprzegielko,tak wiec jezeli nie da sie obrocic ani jedno ani drugie to jedyna co mozna zrobic to zdjac sprzeglo razem z szajbka i sprobowac obrocic za sam walek od kompresora.Jednak podejrzewalbym ze wysiadlo tylko wlasnie to lozysko od szajbki. W trybie auto -kompresor jest wlaczany jesli jest to wymagane przez modol , a w trybie econo kompresor jest odlaczony na stale.
  15. Witam. Sprobowalbym odlaczyc modol(kontroler) ABS-u i sprobowac jeszcze raz.Mialem przypadek braku komunikacji wlasnie przez szwankujacy ABS. Z radiami to tez prawda...jak ktos zalozy nieoryginalne i podepnie zle to tez nie bedzie komunikacji(niektorzy dealerzy vw/audi jesli zobacza u kogos radio aftermarket to nawet nie chca sie podpiac dopuki nie odlacza radia-o ile sie nie myle to potrafilo im skanery uszkodzic i naprawa byla dosyc kosztowna. nowsze skanery juz maja zabezpieczenia).Ty masz oryginalne to nie powinno byc z tym problemu ale kto wie...jak masz klucze to sprobuj odlaczyc i radio i ABS
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności