antonil

Nie mogąc znaleźć nigdzie pomocy pojechałem do ASO. Jestem obecnie lżejszy o 714 PLN, a kontrolka zapaliła się po przejechaniu 50 km. W ASO standardowo wymieniono przepływkę (wskazanie komputera), chociaż mówiłem że to nie może być przyczyna. Pojechałem drugi raz - teraz już z reklamacją na wykonaną usługę. Chcą zabrać się za wiązkę przepływomierza a następnie za komputer. O rezultatach napiszę. A swoją drogą, czy EGR mógłby tu być przyczyną??

jest jest, ale do gaszenia silnika

okazuje się, że nie wszystko jest jasne. Komputer wskazuje wprawdzie na przekroczenie wartości maksymalnych na przepływomierzu, ale dzieje się to już od przynajmniej 6-8 miesięcy. Testowałem w tym czasie już trzy przepływki - na wszystkich to samo. Jest to dość denerwujące, bo jak mówiłem samochodzik jest bez zarzutu, ale ta zaświecjąca się co kilkaset kilometrów kontrolka jest poprostu stresująca. No i jeżdżenie raz w miesiącu na komputer też nie należy do przyjemności.

mam passata 1.9 tdi b6 (2006). silnik jest ok, przyspieszenia, spalanie - wszystko w normie, tylko od tygodnia pali się kontrolka silnika. przed 6 miesiącami wymieniałem przepływomierz, czysciłem egr. poza tą cholerna kontrolką samochód zachowuje się bez zarzutu, jaka może być przyczyna? może stanął egr:638: