Cześć,
Do rzeczy. Po przejechaniu kilku kilometrów i zostawieniu samochodu na 10-30min nie odpala przez jakiś czas. Żeby go odpalić to albo muszę poczekać 5-10 minut albo często udaje się odpalić przekręcając kluczyć raz na 1s i od razu drugi raz (nie czekając aż zgasną kontrolki). Sytuacja nie pojawią się w mieście i na bardzo krótkich odcinkach. Wyszukiwałem informacji online i znalazłem kilka podobnych przypadków z przekaźnikiem 109, ale nie znalazłem nic konkretnego na temat Passata B5. Niedawno wymieniałem olej oraz czujnik oleju i wspominałem mechanikowi o tym problemie, ale powiedział tylko, że on nic niepokojącego nie znalazł i żebym udał się do kogoś od elektroniki (bo on się nie zajmuję). Chciałem spytać o rade na forum zanim oddam po raz kolejny do warsztatu ponieważ mam nadzieje, że problem jest do amatorskiej diagnozy i ew. naprawy np. wymiany przekaźnika.
Z góry dzięki za rady!
