Witam. Temat może i wałkowany już w innych postach ale nie znalazłem typowej odpowiedzi bądź też rozwiązania problemu. Mój samochód to Passat B5 FL 2.0 4motion benzyna + podtlenek LPG Otóż wymieniłem dzisiaj przeguby zewnętrzne, dwa wahacze dolne (banany) klocki oraz cztery poduszki pod silnikiem. Auto odżyło po owych wymianach, o wiele lepiej się prowadzi nie ma już bić ( pomimo stukania maglownicy). Problem polega na tym że po wymianie poduszek silnika byłem pewien że objaw ten ustąpi. Mianowicie gdy dodaje gazu na 2,3,4 biegu samochód szarpie. Nie ma płynnego przejścia pomiędzy biegami, tak samo dzieje się gdy odpuszczę gaz, silnik zwolni, dodam gazu i automatycznie zamiast silnik płynnie rozpędzić samochód szarpie jakby dostał 'cuga'. Co przenosi się na cały układ mocowania silnika i skrzyni. Podejrzewam że właśnie dla tego poprzednie poduszki zostały zmasakrowane... Mam nadzieje i wierze w to że jakiś mechanik pomoże mi rozwiązać problem - naprowadzić na dalszą diagnozę. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
