Witam,
szukam na internecie co to może być i niestety nieskutecznie. Wszystkie tematy tyczą się kontrolki 1) świecącej się 2) świecącej się cały czas. Zakładam, że osoba znająca temat znajdzie odpowiedź w internecie w 3 minuty ale mi niestety się nie udało.
Dwa miesiące temu jechałem w trasie i było wszystko ok - piasty ciche, kontrolka zgaszona. Zaraz po trasie miałem wymiane kół na zimowe (alu na stalowe) i od razu zaczęła buczeć piasta. No cóż, złośliwość rzeczy martwych. Mechanik mieszka 60km ode mnie. W czasie jazdy do niego zauważyłem, że na tempomacie lekko żarzy mi się kontrolka układu kierowniczego. Jak tylko wyłączam tempomat kontrolka gaśnie. Jestem już po wymianie piast (ah, słodka cisza) ale kontrolka dalej żarzy się przy włączonym tempomacie. Nie zauważyłem różnicy w działaniu wspomagania - wydaje mi się, że działa tak leciutko jak zawsze.
W zdjęciach kontrolki. Telefon podbija kolory - kontrolka układu kierowniczego świeci się delikatnie dlatego kontrolka tempomatu dla porównania. Przy odpalaniu kontrolka układu kierowniczego normalnie się zapala i po chwili gaśnie.
Tak wiem, muszę ustawić zegar i datę w aucie - ciągle zapominam .
Mechanik powiedział, że nie wie co to i popyta znajomych elektryków. Uznałem, że zapytam tutaj, może ktoś coś wie?
Pozdrawiam serdecznie
