tombara_kolo

wtam, właśnie wróciłem z 3miasta, a dokładnie z Rumii do Koła, około 330 km opis trasy oczywiscie mniejwięcej to zatłoczona obwodnica 3miasta, następnie piekna jazda po autostradzie 160-170km/h potem znów lipa, przejazd przez Toruń bo obwodnica zakorkowana i rozkopana, Włoclawek podobnie. Średnia prędkość to 67km/h spalanie średnie 6,6l/100km skrzynia DSG jazda na D

miałem podobna sytuacje, z tym że, nagle silnik zaczął dziwnie pracować, doradzono mi sprawdzenie stanu filtra paliwowego - czarny jak smoła, wymana nic nie dała nadal silnik bez zmian. Kolega obejżał filtr i niepodobał mu sie zapach tego filtra, sprawdził stan oleju i wyszło szydło z worka, nadmiar ilości oleju i gęstość niewłasciwa. Po odkręceniu pokrywy głowicy okazało się że krzywki wałka rozrządu są wytarte dokładnie dwie przyczyna - zepsuty pompowtryskiwacz lał paliwo nonstop, paliwo dostawało się do oleju niewiem zabardzo jakim cudem w filtrze był również olej ale widocznie jakiś powrót jest, nieznam się. Skończyło się wymiana całego silnika wałek za drogi do tego pompowtrysk i robocizna przekroczyła by koszt zakupu silnika dostałem silnik z 2009 roku z przebiegiem 40tyś za dobre pieniądze. sprawdź stan oleju i pompowtryski

niestety wychodzi na to że ten element to kolejny bubel passata, u mnie to samo zaczęło się od prawej lampki i druga równiez zaczyna rdzewieć. Niemam pojęcia którędy dostaje się tam wilgoć, mam zamiar wyczyścić przemalować i jakoś uszczelnić, ale nie silikonem bo rozebrać będzie trudno, myśle o wycięciu jakieś uszczelki

Angelus, hmm piękne pozazdrościć , Glogmak te fele kozak! coś jak w paskach CC tylko czarne wstawki.

Co do wymiany oleju w ASO to ja nie do końca jestem przekonany. ja właśnie wymieniałem w ASO, ale nie byłem przy tym i nie widziałem nic, fakt po pół godzinie przyszedł mechanik i powiedział ze jeszcze trzeba poczekać bo temperatura jest nieodpowiednia, gdy odebrałem auto, w domu popatrzyłem na całość i nie zauważyłem śladu na niczym tzn. na obudowie filtra powietrza, dlaczego , już wyjaśniam, tu na forum dowiedziałem się że aby wymienić filtr oleju skrzyni DSG trzeba wyjąć wspominaną obudowę. Niestety nie zauważyłem aby była ruszana, owszem mogłem iść do mechanika i się dowiedzieć dlaczego niema śladu ale wiecie nikt nie chce wyjść na idiote. Dodam ze olej oryginalny i filtr kupiłem na allegro za cenę 300PLN i na ASO nie robili mi żadnych problemów że mam własny materiał.

Witam ponownie, odebrałem dziś mojego passata z nowym silnikiem, śmiga aż miło, więc skończyło się wszystko dobrze,jak ktoś ma jakieś pytania to zapraszam pozdrawiam PS. jak się robi podpis?

Silniczek doszedł zgodny z ustaleniami ze sprzedawcą, rocznik 2009, i powiem że jestem mile zaskoczony, widać że nie był myty ale suchy i prawie igiełka, tyle o wyglądzie co do technicznej strony jeszcze niewiem do piątku ma się mechanik mój uporać z pracą i resetami komputera mam nadzieje że bedzie ok. To co jest ok z mojego silnika jeszcze postaram się odsprzedać myśle że głowica i dół silnika jest ok, narazie na 100% złom to wałek rozrządu

I jeszcze jedno pytanie, jak wymieniałem wcześniej filtr paliwa to były straszne zanieczyszczenia myślałem wtedy że to takie paliwo mamy na stacjach , jak się okazało winą było mieszanie sie paliwa z olejem czy powrót paliwa jest do zbiornika czy tylko do filtra, czy musze zlać paliwo ze zbiornika i wyczyścić zbiornik? szkoda by było bo jest tam ponad 3/4 paliwa, ale skoro mus to mus

silik będę miał we wtorek lub środe i jak go dostane przeczytam numer to ci podam i z góry dzięki

mam jeszcze pytnko, czy po numerach silnika można stwierdzić rocznik silnika a jeśli tak to jak?

kolego przypuszczam że doświadczenia jakie robili na twoim passku mechanicy nie wyszły na dobre proponuje sprawdzić stan i lepkość oleju być może że wtrysk przelewa paliwo jak u mnie do oleju i silinczek umiera u mnie skonczyło się wymianą silnika jak narazie czekam za nim pozdrawiam

na przykładzie innego auta ktore posiadam podobny problem wyeliminowałem wymiana poduszki pod skrzynką no le transit to nie passat no ale sprawdzić nie zawadzi

co do tego, dlaczego umarł jeszcze niewiem, okaże się jak go rozkręcą na drobiazgi, niestety komputer nie pokazał żadnych błędów, to co widziałem narazie to wałek rozrządu ma dwie krzywki już prawie okrągłe, to wina prawdopodobnie rozrzedzonego oleju i prawdopodobnie panewki też dostały niechce mieć silnika z ingerencją więc nie naprawiam dodam że na serwisie za wałek powiedzieli 2300pln używany 1100 za silnik dałem 4300 z popowtryskami i rozrrządem z 2009 roku i niecałe 40tyś przebiegu, ma dojść wtorek lub środe jak okaże sie ok moge podać namiary na sprzedawce.Co do zmiane na 170KM niestety nie stać mnie na kupno kompletnego silnika bo taki bym musiał kupić bo od mojego by mało co pasowało, żal D.... ściska, ale cóż przeboleje te 30KM dzięki za słowa otuchy i mam nadzieje że na koniec przyszłego tygodnia passek ożyje

niestety musze zawiadomić o śmierci mojego passata a dokladniej silnika. Pierwszy objaw, to nie równa praca silnika na wolnych obrotach, wymiana filtra paliwowego, (straszne zanieczyszczenia), niestety nic nie dało. POdejżewałem że pompowtrysk ale okazalo się że paliwo przedostalo się do oleju i niestety silnik do wymiany. Owszem mozna naprawić, powymieniać wszystko ale koszt przekracza zakup. Mam na oku silnik z 2009 przebieg 40tyś i tu moje pytanie, mm skrzynke DSG czy to bez znaczenia czy kupie silnik od passata z manualem, slyszałem że nie ma to znaczenia. Wszelka pomoc w w/w sprwie mile widziana. pozdrawiam

Wydaje mi się że Twój mechanik to coś nie tego, nie ma potrzeby wajhowania lewarkiem. W automatach zwykłych to zawsze na d i hamulec, w DSG również można tak, ale jest również taki przycisk co zwie się autohold ja używem właśnie tego, powtarzam nie ma potrzeby ustawiania lewarka na P czy na N pozdrawiam --------- http://forum.vw-passat.pl/album.php?albumid=903