Skocz do zawartości

gromsson

  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

Samochód

  • Generacja
    B7
  • Silnik
    B7 2.0 TDI 140KM (CFFB)
  • Rok produkcji
    2011
  1. Cześć. Chciałem podsumować jak to się zakończyło. Po dwukrotnej wymianie dwumasy, poduszek pod skrzynią (wszystko to było niepotrzebne) i batalii z mechanikiem, po której odzyskałem pieniądze, ale nie rozwiązałem problemu okazało się, że to jak słusznie wskazali koledzy mkpol i ziomal261 - należało wymienić przepustnice. Wcześniejsze wyczyszczenie przepustnicy przyniosło krótkotrwały efekt i finalnie dopiero po wymianie twarde gaszenie ustało zupełnie. Warto pytać na forum i kwestionować pomysły mechanika. Dzięki za pomoc!
  2. Tak oczywiście. Zawiozłem do elektryka. Witam. Wątek poboczny został już załatwiony (zardzewiały elektromagnez) więc mogę wrócić do sedna. Niestety czyszczenie przepustnicy nie rozwiązało problemu - nadal tak samo brzydko, twardo gaśnie. Tak, w sumie to właśnie tak rzuca silnikiem po zgaszeniu, tak to odbieram. czy ma ktoś może jakiś pomysł, albo własne doświadczenie w tym temacie?
  3. Sprawdziłem dokładnie, od góry i dołu - wszystkie sprawne. Jutro kierunek elektryk. Wielkie dzięki za pomoc i znalezienie mi zajęcia na cały dzień
  4. Wyjąłem, wyczyściłem. Cała operacja dosyć prosta, pod warunkiem, że się dysponuje sensownymi narzędziami (kto by pomyślał). Ale co się namęczyłem z naciągnięciem rury intercoolera to moje Sama przepustnica była zawalona sakramencko. Niestety nie mogę ocenić czy pomogło, bo nadal nie odpala, rozrusznik nawet nie kręci. Gdzieś czytałem, że to może przy wymianie dwumasy poszedł czujnik położenia wału korbowego.
  5. Dziękuję za wskazówkę. Idąc tym tropem znalazłem wątek na forum z Twoją odpowiedzią i rozumiem, że chodzi o przepustnicę. Zakładam że jedyna opcja to próbować ją wyczyścić? Z filmu wynika, że nie jest to rocket science. Mam nadzieję, że niczego nie spitolę. Podzielę się wrażeniami po. Jeszcze raz dziękuję!
  6. Dzień dobry wszystkim. Zwracam się z prośbą na forum, bo już nie mam innych pomysłów. Od dłuższego czasu przy gaszeniu silnika słyszałem charakterystyczne klepanie/stukanie. Czasem mocniejsze, czasem słabsze. Rzecz ta nie działa się przy uruchamianiu, nie odnotowałem też żadnych innych niepokojących objawów. Mechanik zaordynował wymianę dwumasy. Dwumasę wymienił, a stukanie pozostało bez żadnych zmian - dosłownie tak samo. Wróciłem do mechanika, ustalił, że to pewnie jeszcze poduszka pod skrzynią - wymienił. Nadal to samo, bez zmian. Następnie uznał, że trzeba reklamować dwumasę - wymienił na nową... i dalej to samo. Co gorsze zdołałem dojechać do domu, nagrać krótki film przedstawiający to "klepanie" przy gaszeniu. A przy kolejnym odpaleniu samochód nie chce już w ogóle odpalić - słychać tylko kliknięcie i finito. Film z dźwiękiem stukania: https://youtu.be/oBBU1J0Rs6Q Nie jestem techniczny, a jak widać zasypanie problemu pieniędzmi nie pomaga, bo mechanik nie ogarnia. Nie wiem co z tym fantem zrobić. Liczę nieśmiało, że może na forum ktoś poradzi. Z góry bardzo dziękuję za ewentualne wskazówki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności