Skocz do zawartości

sfad

  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O sfad

  • Urodziny 13.10.1987

Informacje osobiste

  • Imię
    Rafał
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    LBN

Samochód

  • Silnik
    B2 1.6 D 54KM
  • Rok produkcji
    1988

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Tak sprawdzałem, i to próbowałem juz i odpuszczać i naciągać w każdą strone sprzęgiełko, i gdy ruszałem wedle rady normalnie ładnie gasł bez poślizgu, więc niby wychodzi że jest jeszce całkiem OK, ale niezależnie jak jest wyregulowane bierze bardzo wysoko, no i słychać już zmiane pracy przy wciśniętym a odpuszczonym, tak jakby łożysko już siadało.
  2. Mam znalazłem ;DDD, już jest wszystko cacy, temperature mam, kabelek siedział zerwany w osłonce wiązki, i tak jak pisaliście żółty, a dokładniej żółto-czerwony.
  3. A ewentualnie jaki ma kolor mógłbyś podpowiedzieć, bo nic wolnego z tej wiązki mi nie zostaje, a jeszcze przed zima działał bez zarzutu.
  4. Co do czujnika, to mam taki problem, temperaturę mi pokazywało do czasu, ale w zimie się zbytnio nie zmartwiłem nagłym brakiem wskazań, ale idą słoneczne dni, i jednak by sie przydał, ale do rzeczy, chodzi o to ze dzisiaj zerknąłem a tu brak podłączenia do czujnika(zdjęcie), i teraz tak, gdzie szukać niesfornego kabelka??? Za co odpowiadają czujniki(zdjęcie"1" i "2")???? Z góry dzięki
  5. Co do kompresji to raczej tragedi nie ma, oleju nie łyka, w 30 stopniowe mrozy odpalal bez problemów, jak wymiana sprzęgła nie pomoze bede szukał jakiegoś dobrego pompiarza, co by ladnie go ustawił, tylko bądź mądry i znajdź dobrego żeby nie spie....ył tego.
  6. A no mało tej mocy, ale jeszcze przed zimą, z przyczepą i full osobami pod górki 100 śmiało smigałem , a teraz z 2-oma osobami cieżko idzie. Co do sprzęgła to już się szykuje na wymiane może pomoże.
  7. Chciałbym wznowić temat, ostatnio moj pasek strasznie stracił na mocy, problem jest taki ze jak sie rozpędzi to jedzie, najgorzej jest przy wjazdach pod wzniesienia, dodam ze siwo za mna nie zostaje, kopcić nie kopci, czy moze to byc sprzęgło????, ostatnio zauwazyłem ze zaczeło brać dość wysoko, ale się nie ślizga, a i słychać róznice w pracy przy wciśniętym.
  8. Dobrze wiedzieć, właśnie szykuje sie do wymiany sprzęgiełka, i będąc w sklepie zadnej informacji nie uzyskałem o róznych typach.
  9. Mało, ale bezrobocie dokucza, co i tak jest małostką w porownaniu ze zdrowiem.
  10. Powiem tak, może na coś was nakieruje, wprawdzie nie miałem benzyniaka i nie mam, jestem zwolennikiem diesla, ale trochę w mechanice pojazdowej sie kręc i tu i owdzie co nieco się słyszy, z tego co wiem, a nawet jestem pewny ze w naszych szczupakach były montowane benzyniaczki na gaźniku i na mechanicznym wtrysku, i tu czai się problem, mechaniczne wtryski niezbyt dobrze tolerują gazidło, ma to do siebie ze cały ten mechanizm wtryskowy regulowany jest ze tak powiem manualnie, a nie elektronika, raz pewien mądry człowiek powiedział mi ze to wszystko jest na jakichś membrankach itp. i to z czasem wszystko parcieje itd. w każdym bądź razie sie zużywa , i może należało by zajrzeć do całego mechanizmu regulującego wtryskiem. Powodzenia w poszukiwaniach przyczyny;)))
  11. Założyłem nowe sprężynki, wzmacniane i od kombiaka, ale nic to nie zmienilo, na wiosne zaloże jeszcze nowe amorki gazowe, może go troszke usztywni chociaż))
  12. Trochę nie w tą stronę, ale się dołączę, bo mi znowu chodzi o podniesienie paszczaka ;D, może ktoś się orientuje w najlepszym sposobie by to uczynić????
  13. Sądze że problemu być nie powinno ja odpalalem nawet na starym paliwie swojego strucla(1.6D), stal pod chmurka, i to w zimie, i poszedl tyle że stal okolo 9 miesięcy, no problemo ,a i akumulator caly czas w samochodzie, wyjety na chwile pod prostownik i tyla.
  14. Bedziem kombinować i myśleć, co wyjdzie zobaczymy, wiosna lato bede szukac nowego serducha, jak beda nowe wiesci powroce i opisze, a teraz z gory dzięki za podpowiedzi i wskazówki ))))))
  15. Nie no muszę przyznać ze co do różnicy pomiędzy 1.6 a 1.9 to wybitnie duzej nie ma, ale i mi rowniez nie chodzi o duzo wieksza moc, lecz jak by to ujac "sile" ,A i jak napisał kolega Tuniek i moment robi swoje, gorskie podjazdy, jakas przyczepka kemppingowa. Jesli chodzi o wkładanie mocniejszego 1.6 to z tego co sie orientuje to w transporterach t3 byly jakies takie montowane mocniejsze. A i podobno na owe 1.6 TD intercooler bywało dosc duzo skarg;) A co do spalania jakie podałem jest to spalanie nie przy 70km/h, bo i do 120 go bujalem , tyle ze na spokojnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności