typhoon

No to to ja wiem ale dlaczego po wykasowaniu tego błędu auto odpala??? i dlaczego jak błąd wystąpi auto gaśnie? Dlatego zadaje to pytanie Dodam jeszcze że Vag nie pokazuje żadnych innych błędów

Taka sytuacja - Auto gaśnie mi po zatankowaniu paliwa, nie mogę odpalić, zaciągam auto pod dom, grzebie grzebie i wychodzi mi że nie mam przejścia przez pompę paliwa, diagnoza PADŁA, zamawiam nową, i przy okazji Kabelek VAG zamontowałem nową pompe paliwa i auto nie odpaliło nadal brak zasilania na pompe paliwa, ale skoro kupiłem sobie kabelek za 50 pln to podłączyłem do kompa i samochodu i wyszło to...... 00283 P1711 Sygnał prędkości kół ABS #1 (lewy przód) zakres / działanie – G47 WYKASOWAŁEM BŁĘDY i auto odpaliło odrazu po przekreceniu kluczyków, troszkę pomieliło i silnik zakręcił, nawet sie przejechałem po uliczkach. To było wczoraj Dzisiaj odpalam auto za pierwszym razem ale po przejechaniu dosłownie 20 m silnik gasnie i nie moge go odpalić, dokładnie taki sam objaw jak za pierwszym razem. Nie sprawdzałem jeszcze VAgiem ale powiedzcie co to może być i jak temu zaradzić, czy to jest czujnik abs czy cos innego?? i czy taki objaw z tym nieodpalaniem to normalne. z góry dziekuję

Jak w temacie.Zaczynam swoją historię z Passatem jestem tu nowy Witam się grzecznie.