Skocz do zawartości

artas

  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O artas

  • Urodziny 16.10.1968

Informacje osobiste

  • Imię
    artur
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    3miasto

Samochód

  • Silnik
    B6 1.9 TDI-PD 105KM
  • Rok produkcji
    2006

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. witam,jezeli kopci na czarno to obstawiam turbinę,zresztą w obu przypadkach bym postawił na turbo. Nie ma się co czarowac panowie .przebadajcie pod kontem turbawki. Ja też długi czas się oszukiwałem ze może nie turbo ,może cos innego ale nie ma co się cvzarowac ten typ tak ma turbiny padają i tyle
  2. w warsztacie gdzie mi go wymienili
  3. w odpowiedzi na wątek szarpania , który występował u mnie : wymieniłem turbinę na regenerowaną i problem zniknął! Teraz przyśpiesza wreszcie normalnie . A jeśli chodzi o ten czujnik to też to miałem koszt 260 zł jeśli dobrze pamiętam a trzeba wymienić bo zawali się DPF
  4. niestety kolego ale aktualnie przebywam za granica.Nie mam tu passka przykro mi.Ale moze ktos podrzuci fotke
  5. pracy jest moze na piec minut troche trzeba pojezdzic zeby ustawic odpowiednio ale poprawa 100 procentowa szurania nie ma a i szarpanie duzo lepiej. Dostep tylko z gory luzujesz kontre ,ja wzialem klucz oczkowy 10 lamana , wyprostowalem ja w imadle i wsuwajac od dolu na srobe mozna bez problemu pdregulowac. u mnie wyszlo ok 3-4 obrotow wkrecilem tzn skrocilem skok sztangi ja jestem zadowolony . pozdrawiam
  6. kolego odpowiem Ci : problemem z tego co udalo mi sie ustalic jest ... powiedzmy niedoskonala gruszka od turbiny . ja u siebie podkrecilem na sztandze ok 3 obroty tzn skrocilem skok sztangi i jest duzo lepiej . Nie ma juz tego dzwieku (szurania) czy jak kto go nazywa i szarpanie wystepuje duzo rzadziej. Zastanawiam sie jednak nad wymiana gruszki lub calej turbawki na regenerowana.
  7. nie da sie podlaczyc tych rurek od nawiewu bez zdejmowania calego tunelu.Jesli chodzi o wymiane "kubeczkow" z roletka i samego podlokietnika to tak jak pisalem wczesniej .Da rade bo sam to osobiscie robilem. Zostal mi jeszcze w piwnicy caly tunel"uboga" wersja niestety te rurki chyba wyrzucilem sprawdze pozniej oraz mam jeszcze kompletny tyl do podlokietnika ten z kratkami do nawiewu blenda do zapalniczki i zaslepka popielniczki bo jak zauwazysz nie wszystkie podlokietniki na allegro to maja. Teraz zauwazylem nowy post odp. wymieniasz cale korytko na kubki ono jest w calosci z roletka od spodu sa cztery wkrety i dwa blizej galki zmiany biegow.Unosisz caly tunel i od spodu wkladaszreke i da rade odkrecic srobki na pewno bo ja tak zrobilem jak cos to jestem na PW pozdro
  8. moj pali w miescie 7,5-8 l najlepszy wynik mialem na trasie 5,9 l nizej nie udalo mi sie zejsc
  9. witam! temat przerabialem u siebie wiec sie wypowiem.Otoz wystarczy kupic sam podlokietnik nie musisz kupowac calego tunelu .Ja kupilem caly tunel ;ale wymienilem tylko sam podlokietnik i korytko na kubki z roletka.Wystarczylo poodkrecac wkrety ,uniesc nieco caly tunel i od spodu mozna smialo dojsc do wkretow.No chyba ze chcesz miec nawiew na tyl (ktory i tak prawie nie dmucha)ja to olalem.Wymiana trwala u mnie okolo 2 godzin.Tunel jest rozbieralny to znaczy podlokietnik i ten uchwyt na kubki mozna bez problemu przelozyc do innego pod waruniem ze jest model europejski (tak mysle).Ja nie chcialem zmieniac calego bo czytalem ze moga tamwypasc jakies elementy spod pokretel i trudno je potem zamontowac ,a jak znam zycie to akurat mi na pewno by wylecialy...pozdrawiam
  10. zastanawiam sie nad wymiana N-75 ale w sumie nie wiem bo probowalem go czyscic i nic sie nie zmienilo wiec mam mieszane uczucia... myslalem tez ze moze cos z podcisnieniem sprawdzalem luz na kroccu od vaacum w sumie nie ma wyczuwalnego luzu.U mnie zauwazylem ze szarpnie najczesciej na 1-nce i 2-ce ale tez jak redukuje przed swiatlami ,przy ruszaniu po tym jak stoje na swiatlach wiec 3mam noge na hamulcu to moze to podcisnienie ucieka powiedzcie co o tym mslicie moze jakies Wasze spostrzezenia pozdrawiam
  11. witam to na pewno nie dwumasa, ja swoja wymiwnilem wraz ze sprzeglem caly komplet nowy i nic sie nie zmienilo dzwiek caly czas wystepuje oraz to piep...one szarpanie przy ruszaniu.Juz mnie to wk..ia do granic czy nikt tego nie zdiagnozowal?
  12. u mnie nie buja na wolnych tylko terkocze , mocno halasuje ,czasem szarpnie podczas jazdy czasem tez czuc drgania na pedale sprzegla ja obstawiam ze to dwumasa co Wy na to? przebieg 184000 km
  13. Ale mysle ze jerzeli po rozruszaniu sztangi jest lepiej to znaczy ze tam trzeba szukac przyczyn! morze nalezy przeczyscic kierownice w turbinie nie wiem nie znam sie ,ale morze ktos to robil .Jesli chodzi o rozrzad to podobno nie ma mozliwosci ustawienia zle .
  14. jeszcze raz napisze: po odlaczeniu podcisnienia z tej ''gruszki'' , ktora steruje turbina poruszalem gora i dol takim czpieniem czy pretem ,ktory pod nia wychodzi i steruje tymi lopatkami w turbinie popsikalem troche wd40 choc to chyba niepotrzebni bo tam jest przeciez wysoka temperatura. Poruszalem wiec tym czpieniem zalozylem spowrotem wezyk podcisnienia i naprawde jest ok. Podczas jazdy nie szarpie tak jak do tej pory,przyspiesza plynnie normalnie nie ten samochod.Oby tylko nie zapeszyc... mysle ze poprostu trzeba rozruszac lopatki w turbinie moze gdzies sie przycinaja ja mam 180tys przebiegu maja prawo wazne ze juz wiadomo gdzie szukac przyczyn tego szarpania bo tak to zadnych przeciez bledow nie pokazywal
  15. bylem poraz kolejny w kolejnym warsztacie i komputer kolejny raz pokazal ze wszystko jest ok nie ma bledow egr pracuje bardzo dobrze zaworki steruja poprawnie przeplywka ok turbina laduje bardzo dobrze wiec co?nikt nic nie wie i nie chce sie zaglebiac w temat aby nie narobic sobie roboty...wkurzylem sie bo poza podlaczeniem komputera nikt nic nawet nie dotknal.Po powrocie do domu postudiowalem troche inernet .Odlaczylem podcisnieniowy przewod od serowania turbina i zaczalem ruszac sztanga sterowania turbina ,chodzi ale nie wiem czy tak jest ok bo nie mam doswiadczenia .O dziwo ruszam samochod i stwierdzam ze jest o wiele lepiej nie chce zapeszac ale banan na twarzy . Tak sobie mysle ze moze turbina za pozno dostaje sygnal do ladowania ze moze mozna lub trzeba cos podregulowac .Moze tam sie cos przycinalo kierownice turbiny np .Moze ktos wypowie sie czy tam mozna cos podregulowac w naszych turbinach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności