mariusz_wierz

No i wszystko jasne, czyli chyba nie ma sensu ryzykować w ciemno, a najlepiej szukać czegoś na miejscu lokalnie - przymierzyć i jak pasuje to dopiero płacić. Dzięki mkpol za wyczerpującą odpowiedź ?

Mam 17", no i pytanie czy w takiej 16stce normalnie zmieszczą się zaciski hamulcowe. Jest sporo ogłoszeń z kołami zapasowymi, gdzie ET wynosi 50. Czy taka 16stka z ET50 podejdzie? Może ktoś to potwierdzić?

Witam. Mam podobny problem, więc żeby nie tworzyć nowych wątków odgrzewam kotleta ? Poszukuję jakiejś "zapasówki" w przyzwoitej cenie do Passata CC (2010). Znalazłem koło zapasowe pochodzące z Passata B6 (2010 rocznik) - nie jest to dojazdówka, bo opona w rozmiarze 205/55 R16. Nie wiem jakie jest ET - sprzedający twierdzi, że nie ma takiej informacji na feldze. Czy takie koło od B6 z tego samego roku na 100% podejdzie do Passata CC?

mkpol, czyli że przy felgach w tym rozmiarze ET 35 jest nieodpowiednie do Passata CC? Wg przeróżnych tabel znalezionych w internecie taka konfiguracja powinna normalnie pasować do takiego auta, a tutaj lipa... Wydawało mi się, że może amortyzatory trzymają już za słabo i stąd taki problem.

Witam Wszystkich! Jestem tutaj nowy i mam pewien problem (chyba) z zawieszeniem, ale dotyczy on również kół, więc pomyślałem, że napiszę w tym temacie. Auto: Passat CC (2010) Alufelgi: 19x8,5J, ET 35 Opony: 235/35 R19 1 pytanie: Czy taki rozmiar koła jest wg Was odpowiedni do takiego auta? Z tego co wyczytałem gdzieś tam w necie chyba raczej tak i nie powinno być żadnych dziwnych problemów, a jednak... 2 pytanie: Na pokładzie 4 osoby + dodatkowo załadowany bagażnik. Podczas jazdy czasami tył auta nadmiernie "przysiada" (wiadomo - zwłaszcza na starszych nierównych drogach) i słyszę obcieranie tylnych opon o nadkola - wg mnie na pewno nie o ranty błotników, tylko wewnątrz o plastikowe nadkola. Załączam zdjęcie jak felga i opona ma się do błotnika. Tylne amortyzatory na stacji diagnostycznej wykazały 47-49% sprawności, więc chyba nie jest tragicznie. Na jednym amorku zauważyłem uszkodzony odbój - plastikowa osłona spadła i leżała na dole, a sam odbój jest rozerwany i wygląda jakby był bardziej z gąbki, a nie gumy. Na drugiej stronie odbój z osłoną jest w całości i na swoim miejscu, podejrzewam jednak, że sam odbój też nie ma już odpowiedniej sprawności. Sprężyny wyglądają na całe. No i pytanie - co może być bezpośrednią przyczyną tego, że auto nadmiernie siada przy większym obciążeniu? Za słabe amortyzatory? Wiadomo, że jest uszkodzony odbój, jednak wydaje mi się, że auto nie "przysiada" aż do takiego stopnia, żeby amortyzatory miały opierać się o odboje. Będę wdzięczny za wszystkie uwagi i porady.