Skocz do zawartości

jnstomasz

  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

Informacje osobiste

  • Imię
    Tomasz
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Samochód

  • Generacja
    B7
  • Silnik
    B7 2.0 TSI 210KM (CCZB)DSG
  • Rok produkcji
    2014

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Pompa i wtryski też były sprawdzane na ostatnim serwisie i są ok. Jestem już umówiony za 2 tygodnie do mechanika. Mam nadzieje że już tym razem uda się to naprawić.
  2. Właśnie żadnych błędów nie pokazuje. Zapłony też ok. Trzeba chyba będzie zacząć od sprawdzenia tej kompresji. Niestety tak jak pisałem obawiam się że coś grubiej się dzieje.
  3. Witam, Passat B7 2.0 TSI DSG 2014r 138 tyś. Problem polega na tym gdy odpalam samochód kiedy silnik jest całkowicie zimny np. po nocy gdy ruszam do 2 tyś obrotów przy lekkim przyspieszaniu jak i jeździe ze stałą prędkością czuć wyraźne drgania silnika. Powyżej 2 tyś nie czuć już żadnych drgań. Tak samo nic nie czuć jak przyspieszam bardziej żwawo. Tyczy to się praktycznie każdego biegu. Wystarczy że silnik nabierze temperatury i samochód jedzie płynnie w każdym zakresie obrotów. Ogólnie mówiąc czuć że na zimnym do 2 tyś obrotów samochód zachowuje się dziwnie. Passat był już w ASO i po bardzo długim czasie odkryto nagar na zaworach. Zrobiono płukankę silnika. Po zabiegu jak ręką odjął wszystko działało jak trzeba. Niestety problem powrócił po przejechaniu około 1 tyś km. Po kilku miesiącach oddałem Passata do innego serwisu gdzie był robiony: pełny rozrząd, olej, filtry jak i olej w DSG, i ponowne czyszczenie z nagaru tym razem mechaniczne. Została wymieniona też odma. Po tych zabiegach Passat zaczął jeździć jeszcze lepiej(lepsza reakcja na gaz, przyspieszenie). Niestety problem drgań powrócił tym razem po przejechaniu około 2 tyś km. Staram się stosować do zaleceń. Lałem już 98 BP Ultimate. Nie pałuję póki jest zimny a kiedy się rozgrzeje przycisnę go parę razy na wyższe obroty. Ogólnie mówiąc staram się jeździć dynamicznie. Jeżdżę więcej w mieście ale od czasu wymienionych napraw Passat podróżował pół na pół miasto/trasa. Ostatnia trasa nad morze ponad 400 km w jedną stronę myślałem że trochę wypali tego syfu. Niestety nic się nie zmieniło. Chciałem jeszcze zaznaczyć że problem bardziej objawia się gdy temperatura jest niższa. Teraz gdy mamy lato problem nie jest tak bardzo odczuwalny albo czasami nawet w ogóle. Wiem że te silniki mają problem z odkładaniem się nagaru ale skoro problem nawraca tak szybko obawiam się że coś grubiej się dzieje. Nie wiem czy problem nie jest gdzieś powiązany z drugą sprawą a mianowicie podczas odpalania czuć wyraźne szarpanie budą. Tym razem bardziej odczuwalne na ciepło niż na zimno. Gdyby to był diesel to bym się nie czepiał ale że to benzyna trochę dziwne. Aczkolwiek miałem porównanie to nawet w 2.0 TDI tak nie szarpie budą przy odpalaniu. Poduszki silnika jak i skrzyni w świetnej kondycji. Zamierzam za jakiś czas ponownie udać się do mechanika w celu naprawy mojego Passata ale chciałem się najpierw zapytać czy ktoś z tutaj obecnych miał takie problemy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności