Skocz do zawartości

mrkawa21

  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

Samochód

  • Generacja
    B5
  • Silnik
    B5(3B) 1.9 TDI 110KM (AFN)
  • Rok produkcji
    1997
  1. Witam serdecznie, posiadam passata 1.9 TDI 110km 1997 rok. Wczoraj wieczorem, spod maski zaczęło wydobywać się głośne stukanie, po zostawieniu samochodu na około godzinę czasu przy ponownym odpaleniu te stukanie, pojawiało się sporadycznie, raz było raz nie było i zdecydowanie było cichsze i znowu po około 20 minutach przy ponownym odpaleniu silnika zaczął chodzić idealnie bez żadnego zająknięcia. Dodam że dwa tygodnie temu wydarzył się taki incydent, pojechałem na warsztat, ponieważ ciągle odcinało turbinę i po dodaniu gazu ok 4000 obrotów, samochód się zadusił i strasznie ciężko było go odpalić, długo kręcił i gdy w końcu udało się go odpalić zaczął chodzić na 3 gary, po zgaszeniu i ponownym odpaleniu, zaczął chodzić normalnie i zaczął strasznie kopcić na czarno, no i było wiadomo że nowa turbina, weszła nowa turbina, nowe filtry, olej 10W40 total quartz i nowa uszczelka pod klawiaturę ponieważ mocno przepuszczała ale to szczegół. I teraz pytanie dlaczego zaczął chodzić na 3 gary i czy przy tym mogło się coś uszkodzić w silniku i dlatego wystąpiło takie cykanie w silniku? I dodam jeszcze że po zmianie turbo, ustawiliśmy kąt wtrysku, ponieważ strasznie dużo zaczął palić ponad 15l/100km to potwornie dużo i miał problem z odpalaniem, po ustawieniu kąta wtrysku i oczywiście sprawdzanie z VAGIEM kąt ustawiliśmy na ok 50, wyczytałem że to wartość idealna i faktycznie pali od strzała i teraz właśnie pytanie, czy mógł przy tym rozrząd przeskoczyć, i dlatego też wystąpiło takie cykanie? Dodaje oczywiście nagranie jak to brzmiało. VID_20200207_172440.mp4
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności