jaxi

Oby nie:), ale każdą instalację można spartolić przy montażu i strojeniu. Także naszą rodzimą:)

Mirom, dokładnie jak wyżej. Jak masz kogoś zaufanego u siebie co montuje BRC to moim zdaniem dobry wybór (ale jak jest specjalista od innych instalacji to rozważ również tą opcję). Może dlatego, że sam nigdy się nie zawiodłem. Dla mnie nie ma większego znaczenia skąd instalacja pochodzi. Jak jeżdżę i nie dokładam do interesu to może być i z Egiptu. Może lekko egoistyczne podejście, ale cóż każdy jest wygodny.

Lepiej żeby spalanie na lpg było w granicach 10 do 20% więcej jak na Pb, tak żeby mieszanka nie była zbyt uboga lub za bogata. Tak przy odpowiedniej regulacji powinno wyglądać. Owszem można pewnie też ustawić na podobnym poziomie jak Pb ale wtedy szybciej wypalają się zawory i oszczędności są pozorne. Ja też miałem przeglądy co 15 tys.km. Sprawdzane były ustawienia, wymieniane filtru itp. Moim zdaniem przy nowej instalacji jak spalanie w normie i korekty są ok to nie ma potrzeby częściej. Po gwarancji możesz sobie skrócić czas wymiany filtrów np na co 10 tys.km bo jakość naszego gazu bywa rózna.

Będzie radził sobie dobrze. Ja ma BRC SQ 24 zakładaną przy udokumentowanym przebiegu 190 tys.km. Obecnie na liczniku mam 305 tys.km. W aucie mam ją 6 lat. Niedawno robiłem jedynie regenerację reduktora, tzn wymieniałem membranę na nową, do tego standardowo co przegląd wymiana filtrów. Wtryskiwaczy jeszcze nie czyściłem, nie było takiej potrzeby.

Jak z pompą paliwa? To że była wymieniana o niczym nie świadczy, jeśli notorycznie jeździsz na rezerwie. Jak dawno była wymiana i na jaką? Sprawdzałeś pochłaniacz par paliwa?

sprawdzałeś bezpieczniki? miałem kiedyś podobne objawy, myślałem że silniczek, a wystarczyło wymienić bezpiecznik