daill88

Dziękuję za podpowiedź. Auto odpaliłem na odpiętej wtyczce z przepływki, tak jak mówił Robert. To co zauważyłem: auto przy odpaleniu zeszło poniżej 600 obrotów ale od razu samo bez mojej pomocy wskoczyło na 900 i tak już pozostało nie czułem mieszanki przy wydechu. Jutro zrobię nim jakieś 60 km więc dam znać jak będzie się zachowywać.

Ja teraz zrobiłem 400 km tylko na benzynie, dalej występuje efekt spadku obrotów przy odpalaniu. Jutro przetestuje czy zgaśnie, do tej pory przy odpaleniu dodaję trochę gazu. To co zauważyłem to zapach benzyny prosto z wydechu, czuć benzynę po przyłożeniu reki do wydechu. Zastanawiam się nad sondą lambda która podaje na komputer wzbogacenie mieszanki (jeszcze tego nie potwierdziłem więc możliwe że to straszna herezja) lub regulacją gazu była błędnie zrobiona. Jest to dla mnie duże wyzwanie, dla tego na razie obserwuje jego zachowanie.

Maciek, mam te same objawy. Czasem przy odpaleniu zaczyna się "dławić" to co zauważyłem: - naprzemienne dodawanie i odejmowanie gazu pozwala go utrzymać chociaż nie ma to sensu bo jazda w takim trybie pozwala na uzyskanie obrotów po czym następuje odcięcie, puszczam nogę z gazu, pompuje (czasem dwa - trzy razy). Silnik znowu wkręca się na obroty po czym znowu gaśnie. I tak do momentu załączenia gazu. - metoda druga, przy występowaniu objawów wyłączam silnik. Odczekam około 5 min i problem rozwiązany - przy odpaleniu warto dodać trochę gazu w ten sposób nie wpadam w ten dziwny rezonans, obroty próbują spadać ale nie gaśnie. Dla mnie to jest zagadka, też mam instalację gazową i zastanawiam się czy problemem nie jest sonda lambda. Passat B5 1.6 AHL - '98