majowy

W zeszlym roku mialem ten sam problem. Wyczytalem na forum, ze przeplywka kosztuje ok 500zl wiec nawet nie jezdzilem pytac po sklepach motoryzacyjnych. Kupilem uzywana w legnicy i okazala sie walnięta ( 90 zl w plecy). Podjechalem do mechanika z moim problelem, ten zadzonil do motoryzacyjnego i .... znlazla sie taka sama nowa przeplywka za ok 220 zl ( nie pmaiteam dokladnej ceny). Masz blisko do jawora wiec podjedz do agromy na kuzienniczej. Przy kupnie nowej oddajesz stara.

Jakis czas temu interesowalem sie tym tematem. Na forach byly opinie, ze od pomyslu do otwarcia myjni moze minąć nawet kolo 1,5 roku. Ponoc jest z tym duzo zalatwiania. Czy tak jest naprawde to nie wiem. Moim zdaniem pomysl bardzo dobry. Kiedys wracalem z imprezy i widzialem jak ktos myl auto o 4 w nocy

poczytaj moze Ci sie przyda http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=44759

Ja po zakupie swojego paska tez mialem takie odczucia jak ty. Doszlo do tego, ze sam zepsulem przeplywomierz , a winny okazal sie regulator podscisnienia(dzwigienka sie ulamala). Po naprawie jest lepiej ale i tak czegos mu brakuje. Wydaje mi sie ze ten typ tak ma i trzeba sie przyzwyczaic. Pozdrawiam

Tez mialem ulamana ta dzwignie i brak mocy. Po wymianie wszytko wrocilo do normy. Kupilem uzywke za pare zl na allegro. Dzwigienka powinna sie ruszac po dodawaniu gazu na biegu jalowym. Pozdrawiam

Rozmawialem ostatnio ze znajomym, ktory w jednym starostwie dostal zwrot a w drugim nie. Pani w pierwszym starostwie tlumaczyla to tym, ze przegrali sprawe sadowa i musieli wyplacic kase za karte pojazdu. W tym drugim widocznie nikt jeszcze nie wchodzil na droge sadowa.

sprawdz regulator podcisnienia kolektora ssacego. Ten plastikowy wodzik lubi sie ułamywać. Przynajmniej u mnie tak bylo, mulil mi wtedy strasznie i wiecej palił. Wymienilem i wszytsko smiga jak powinno. pozdrawiam

W poprzednim aucie tez mialem butle za siedzeniem, montowal ja jeszcze poprzedni wlasciciel. Mialem kilka sytuacji w ktorych przydaloby sie przewieźć kilka dluzszych rzeczy ale butla na drodze i klops. Ja osobiscie w 2 autach montowalem butle w kole, wydaje mi sie , ze tak jest praktyczniej

W zelszlym roku mialem ten sam proble Uparlem sie na 1.9TDI. Wyslalem pare razy ojca do niemcowni bo mi nie dali wolnego. Po kilku takich wycieczkach za 1.9 TDI, ojciec kupil zadbanego benzyniaka 1.8. Do niektórych dieslow nawet nie wsiadal bo strach bylo ze sie grzyba zlapie , a na zdjeciach igla ;P. Teraz smigam benzyniakiem i choc jak dla mnie troche za slaby to jestem zadowolony. Wazne zeby nie dokladac, takze szukaj zadbanego modelu czy to benzyna czy diesel.

Karty pojazdu nawet nie musisz pokazywac. Najwazniejsze ze poniosles koszt rej. a co dalej z autem sie dzialo to nie wazne. Powodzenia

Zgadza sie sulek, ja kupilem Vectre w tym okresie i zanioslem juz wniosek do Starostwa o zwrot za karte pojazdu. Kasa ma byc w przeciągu miesiaca na koncie. Natomiast za passata placilem oplate rec. i sprawa zwrotu jest zalatwiana przez prawnika ktory tym sie zajmuje. Bierze 8 dych ale nic Cie nie obchodzi. Moze to jednak troche potrwac bo paiery ida do Warszawy.

ja dziś na "nieszczescie" nie mialem jednych ćwiczeń i trzeba bylo jakos ten czas zapelniic. Zaczelo sie na jednym piwku teraz juz jest 7 a cala noc przde mna . pozdro

Nie dosc, ze bezczelni to jeszcze wybredni, kolapaki sobie wybierali. Mojego tez niedlugo rozbiora, juz kolpaki i wklady lusterek komus byly potrzebne.

Passacior tez mial swoje 5min tego dnia. Podczas szukania miejsca wjezdzalem na parking stromym podjazdem, braklo mi pol metra do celu. Dobrze, ze nikt za mna nie jechal bo do tylu lecialem jak kula sniegowa. Serce do mni do d..py podeszlo ;P Co do kolegi w krzakach to wszytko bylo na styk. Polecam zorganiowanie zareczyn w jakis nietypowy sposob bo mina kobiety jest bezcenna warto bylo torche poglwokowac. Pozdrawiam

Ja równiez jestem na hattrick.org od dobrych kilku lat. Raczej bez sukcesów bo czesto zapominalo mi sie ustawiac druzyne. Zapraszam do sparingow , moj zespol : czarna strzala ;]