Skocz do zawartości

maykel

  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

Informacje osobiste

  • Imię
    Michał
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Kraków

Samochód

  • Generacja
    B8
  • Silnik
    B8 2.0 Bi-TDI 240KM DSG7 4x4
  • Rok produkcji
    2016

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Nie chcę zakładać nowego tematu, dlatego postanowiłem odgrzać nieco kotleta. Mam Alltracka z 2016 roku, a razem z nim problem ze stukami. Dźwięk można porównać do obijania się poluzowanego elementu, to nagranie przedstawia Tiguana, ale dźwięk jest podobny. Zauważyłem, że nie występuje od razu, a po krótkiej chwili jak podzespoły nieco się "nagrzeją", głównie przy niższej prędkości i poprzecznych nierównościach. Zawieszenie sztywne, bez luzów. Powertowałem już trochę inne fora i wskazywane są przeważnie dwie przyczyny - wadliwy amortyzator lub przekładnia kierownicza. Mam pytanie czy komuś z Was udało się poprawnie zdiagnozować i usunąć problem? Wybieram się za jakiś czas na serwis olejowy i chcę ten temat ogarnąć, a bogatszy o wiedzę będę w stanie naprowadzić mechanika na możliwą przyczynę...
  2. Alltrack, biTDI 240, koła 19". Autem dojeżdżam codziennie do pracy ~35km, mieszkam w dosyć pagórkowatym terenie. Warunki do jazdy różne, raz płynnie, innym razem szarpana jazda, nie ma reguły. Średnia prędkość jak widać nie za bogata. Stosunek trasa miasto mniej więcej 70/30. Jeżdżę raczej spokojnie.
  3. Mam podobny dylemat. Zamówiłem używanego Passata od dealera z Niemiec w bogatej konfiguracji z 2016, przebieg 100 tys. Silnik BiTDI. Zawsze jakimś wyjściem dla spokoju ducha jest zakupienie od dealera ubezpieczenia kosztów napraw (trzeba spełnić warunki). Nie jest to tanie, ale w obliczu kosztów potencjalnych napraw w sumie nie tak dużo.
  4. Witajcie, niedawno zamówiłem Passata B8 od niemieckiego Dealera. Rocznik 2016, ktoś zostawił w rozliczeniu. Jest to wersja Alltrack BiTDI. Wiadomo, auto już po gwarancji, przebieg 100 tys. km więc zaczynają się myślenice co może się wykrzaczyć. Z rynku z racji wieku tego modelu nie ma zbyt wielu informacji co do awaryjności przy większych przebiegach, no może oprócz słabej dwumasy, a ta z przebiegu historii serwisowej nie była wymieniona. Wiadomo auto do tanich nie należy, a w tej konfiguracji potencjalne naprawy mogą zrobić wyrwę w kieszeni, dlatego zainteresowała mnie oferta ubezpieczenia pogwarancyjnego Car Protect. Wariant Platynowy (dzwoniłem do dealera i o dziwo auto jeszcze się kwalifikuje mimo 3 lat) to koszt około 2800 brutto na rok, a złoty ~1800 brutto. Co o tym myślicie? Może ktoś z Was miał okazję już skorzystać i może podzielić się spostrzeżeniami co do działania i procedur? car proteckt owu.pdf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności