Witam
Przez 3h studiowałem wszystkie możliwe posty na temat kłopotów z zamkami w b5 ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Jest w sumie ogólnie znany czyli odbijający do połowy zamek - rygiel i prawidłowo działający po powtórnym zamknięciu/otwarciu z pilota. Problem w tym że z automatu nic nie robiąc zakupiłem nowy zamek (zamiennik) i po jego zamontowaniu problem nie zniknął. W związku z tym udało mi się kupić zamek oryginalny VW NOWY i również ta sama sytuacja. Wszystko w module komfortu działa idealnie poza tym jednym zamkiem który mimo iż jest nowy odbija tak jakby nie do końca zamykał i nie do końca otwierał. Generalnie wygląda to tak że po naciśnieciu w pilocie zamknij wszystkie zamki sie zamyjkają a ten lekko drgnie i po 1,5s kiedy wszystko juz pozamykane on dostaje sygnał i raz na dwa zamknięcia domknie/schowa rygiel. Tak jakby dostawał sygnał z opóźnieniem i co drugie zamknięcie reaguje prawidłowo przy czym jak już zamknie dobrze to znowu nie otworzy za pierwszym razem a dopiero za drugim. Masakra z tymi drzwiami. Wszyscy piszecie o podobnych zachowaniach i zimne luty itp ale ja wymieniłem pod rząd już dwa nowe zamki z czego jeden oryginalny i dalej to samo.
pozdrawiam i proszę o pomoc w czym problem?
Adam tel603441374
