Skocz do zawartości

sonne1984

  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O sonne1984

  • Urodziny 26.05.1984

Informacje osobiste

  • Imię
    Kamil
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Białystok/Stalowa Wola

Samochód

  • Silnik
    Nie passat
  • Rok produkcji
    1992
  1. Polecam ten olej. Mój mechanior (zaufany) mi polecił-bardzo sobie chwali.
  2. Zrób na początek to co napisał kolega up. Pytanie dodatkowe-czy jeździsz często z dużymi prędkościami-powyżej 120 km/h, bo jeśli tak to takie ubytki są normą. Płyn chłodniczy to alkohol i zawsze znajdzie miejsce by sobie wyparować. Przerabiałem temat-wymiana korka i dociśnięcie ścisków na łączeniach pomogło.
  3. Proponowałbym przyjrzeć się pompie wspomagania-za mocno naciągnięty pasek lub zajeżdżona pompa mogą powodować takie objawy-niedawno przerabiałem ten temat:fajny
  4. W tym przypadku oba będą dobre.W zupełności wystarczy 53 Ah. Ja mam w 1.9 D Centrę Futurę 55Ah/580 A i kręci rozrusznikiem jak krupier ruletką na speed'zie
  5. Jest to śruba do regulacji dawki paliwa i w pewnym zakresie można nią regulować wolne obroty. Jest "zakontrowana"-klucz bodajże 10. Regulujesz kręcąc śrubokrętem i o ile się nie mylę-w prawo zmniejszasz dawkę, w lewo zwiększasz. Kręć ostrożnie-dosłownie każdy milimetr sporo zmienia.
  6. sonne1984

    Pomoc - powódź

    Koniec miesiąca, ale poszło co nieco
  7. Witam ponownie. Rozebrałem zacisk i rzeczywiście okazało się, że tłoczek ciężko chodzi, poza tym brakuje osłony termicznej. Zostawiam robotę (czyszczenie tłoczka itd) na sobotę. Pytanie o osłonę-czy jest dostepna w sklepach, ew gdzie można ją kupić? Na Alledrogo nie znalazłem. Ile może kosztować osłona i czy jest sens kupna zestawu naprawczego do zacisków Topran?
  8. Spróbuj poszukać na Allegro, bądź ogólnie w necie przekaźnika firmy Monark-ja takowy nabyłem-sprawuje się wyśmienicie. Polecił mi go znajomy pompiarz. Cena ok 70-80 PLN Chciałem znaleźć sprzedawcę w archiwum allegro-niestety nie udało mi się.
  9. Więc po kolei: Przewody (zarówno te metalowe jak i gumowe-preparat ich nie uszkadza-spokojnie) były czyszczone w sierpniu zeszłego roku. Równocześnie zostały wymienione klocki hamulcowe-przód oraz płyn hamulcowy. Jak już napisałem wcześniej, samochód hamuje bardzo dobrze, problem jest tylko z cięższym obracaniem koła i nagrzewaniem się całości. Spróbuję na początek oczyścić i przesmarować zacisk tak jak napisał kzarczyn-zobaczymy czy pomoże, jeśli nie-wymiana. Na razie dziękuję za odzew-dam znać co i jak, gdy sprawdzę :kciuki
  10. Przewody były czyszczone-takim fajnym środkiem przy okazji wymiany klocków-jutro sprawdzę w takim razie zacisk. Zastanawiałem się nad wymianą cylinderków z przodu-jest sens? Hamulce działają bardzo dobrze i się zastanawiam
  11. Witam! Odgrzewam, gdyż mam problem z ocieraniem się klocków o tarczę. Ostatnio podczas jazdy na trasie (250km), po przejechaniu 50 km, usłyszałem piszczenie-takie ocieranie się metalu o metal. Dochodziło z przodu-lewa strona, przy czym po usłyszeniu piszczenia i lekkim muśnięciu pedału hamulca, owo piszczenie ustawało-na dłużej lub nie. Po zatrzymaniu samochodu i oględzinach tarcz i klocków dowiedziałem się co następuje: -lewe koło obraca się ciężej od prawego -lewa tarcza jest bardzo gorąca-prawa tylko "dobrze ciepła. Poza tym przypomniało mi się, że 9m-cy temu, podczas przeglądu-pracownik stacji diagnostycznej powiedział, że lewy hamulec(przedni) łapie mocniej od prawego. Dodam, że kilka m-cy temu wymieniłem cylinderki i tłoczki w hamulcach z tyłu-przednich nie ruszałem. Obstawiam cylinderki, a co Wy na to?
  12. Witam! Nie chcę zakładać nowego postu więc piszę tutaj. Podczas regeneracji pompy wtryskowej dwa miesiace temu, pompiarz zauważył (usłyszał), że szklanki w moim klekocie domagają się wymiany. Rzeczywiście silnik przez te dwa miesiące nieźle się "rozdzwonił". Przymierzam się do naprawy na początku marca i stąd pytanie: Gdzie w Białymstoku można solidnie i za rozsądną cenę dokonać naprawy? Jakieś widełki cenowe?
  13. Witam! Udało mi się rozwiązać ten problem-może moje doświadczenia się komuś przydadzą. Problem tkwił w potencjometrze znajdującym się na smoku. Postanowiłem wykręcić całość i jeszcze raz wszystko posprawdzać. Okazało się, że płytka ze stykami była przyśniedziała, tak samo jak ruchoma blaszka przymocowana do pływaka. Po dokładnym oczyszczeniu styków i blaszki i delikatnym dociśnięciu jej do płytki zestyków, wskaźnik przestał wariować. Do czyszczenia proponuję papier 800, a nastepnie przepolerowanie płytki. To by było na tyle
  14. Witam! Pojawił siękolejny objaw-po zatankowaniu do pełna wskazówka podnosi się ponad 70 litrów, tzn stoi pionowo-tak jak godzina 12 w zegarku. Wymiękam jużz tym wskażnikiem. Dodam, że po przejechaniu ok. 250 km wskazuje połowę zbiornika, utrzymuje się przez dłuższy czas a potem "sru" do zera. Zimne luty nie wchodzą w grę-wszystko polutowane i wymieniony stabilizator napięcia. Pozdrawiam.
  15. Co do tej kalibracji to wykręciłem wskaźnik ze zbiornika i nie znalazłem żadnej śruby regulacyjnej. Wskaźnik jest najprostszym z możliwych-smok do zbierania paliwa i pływak do którego przyczepiona jest blaszka jeżdżąca po stykach-tyle, żadnych śrub regulacyjnych-nic więcej. Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? Bo wskaźnik dalej przekłamuje, dodam że zegary to Motometer 920.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności