bodo

z tego co mi sie zdaje to turbo potrafi sie rozpieprzyc na kilka roznych sposobow (zapieczenie to tylko jeden optymistyczny wariant ), czytalem m.in cos o zatartych lozyskach itp. jezeli probowales n75, to sproboj jeszcze przeplywomierz(g70) oraz g71, moze jeszcze egr a potem pozostaje juz tylko nowe turbo, tzn. najprosciej kup sobie jakies na szrocie za 200-300 euro. albo jak wolisz zacznij od konca, jezeli inny n75 nic nie pomogl to pewnie bedzie turbo. daj nam potem znac co rozwiazalo problem :-)

MSL? uuu, to trafiles (chyba) najgorzej jak mogles, te Twoje przygody u nich to "nic specjalnego": http://www.boards.ie/vbulletin/showthread.php?t=2055110969 http://www.boards.ie/vbulletin/showthread.php?t=2054957996 ...i to nie przez to ze jestes obcokrajowcem mysle, ze: - powinienes zglosic na nich skarge do vw ireland i do vw wolfsburg - dolaczyc posty powyzej :-) dobra, ale odbiegamy troche od tematu jezeli chcesz przeniesmy wymiane wrazen na priva lub zalozmy osobny watek

a dlaczego nie, poza tym spojrz co bruno napisal pare postow wczesniej w tym watku: "kolego ale my nie móimy 4000 o pompie tylko o napędzie pompy tzw balansach to kosztuje 4 tysia ponad a wogole ciężko jest to dostać" dlatego zalozylem 2 watek na ten temat - zeby ktos obeznany dokladnie w tematyce potwierdzil(lub nie), ze wyglada to tak - zakladajac ze otwory w walkach nie sa wyrobione: - jak masz oski to wymiana samej pompy na nowa (800zl) - jak masz lancuch to wymiana pompy(800) + napedu,czyli wychodzi, ze oski plus chyba wlasnie tez walki rownowazace(4000zl)? albo tak jak mi powiedzieli w serwisie - nie maja narzedzi, wiec albo wymieniaja tylko zbierak albo caly element lacznie z walkami (?) hmm, tyle domyslow fajnie by bylo gdyby ktos temat dalej mogl pociagnac...

tego to juz w ogole nie rozumiem, za co te 12tys? wczesniej myslalem, ze zczesali cie za turbine, ale jak regenerowana to mniej niz 2tys powinno byc. jedyny pomysl jaki mam to, ze wymiana napedu = wymianie walkow rownowazacych, wtedy jak koledzy pisali dorzucic trzeba 4tys i bilans zaczyna pasowac? ponawiam prosbe o wrzucenie ksero faktury z tej mega naprawy (wytnij wszystkie adresy itp)

koledzy pamietajcie, ze to przy wiekszosci waszych passatow to nie tylko wymiana pompy, ale rowniez wymiana jej napedu (ze wzgledu na zmiane lancuch-oski) - wiec na pewno bedzie to troche wiecej niz 800zl za czesci. poza tym przyklad kolegi _siwego_ pokazuje co was moze czekac jezeli zrobicie to poza ASO... troche wiecej szczegolow nt. jest rowniez w moim watku "pompa oleju w BKP". zapraszam zainteresowanych.

no niestety nie mam mozliwosci na razie, dlatego robie wszystko na miejscu. w ktorym serwisie robiles? sa gorsze i lepsze - jak wszedzie. opinie o serwisach tutaj mozesz znalezc na http://www.boards.ie ja aktualnie robie wszystko w bradys/castleknock - rewelacji nie ma, ale sa ok. na stronie powyzej maja nie najgorsza opinie. a do zwyklego greasemonkey nie oddam bo zaden jeszcze prawie nie zna tego modelu i nie mam ochoty by sie na moim samochodzie uczyl, ze np rozrzad trzeba zablokowac itp. laki - swietne zdjecia. dzieki. normalnie niepojete, ze kolo zebate moze sie zjechac... oni plasteliny czy metalu uzywaja? ja czytalem, ze napinacz potrafi wysiasc i wtedy lancuch dostaje luzow.

panowie tu jest wszystko nt: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=35301 BRD to chyba audi(?) w passacie jest BMR - na pompowtryskach (prawdopodobnie takich samych jak w BKP) - produkowany do czerwca 2008. od maja 2008 wprowadzono CBB - pewnie na common rail. jakbym mial wybierac, to bogatszy o doswiadczenia wybralbym BMR z poczatku 2008 :-) na pewno nie CR z poczatku produkcji.

jezeli dzwiek jest upierdliwy to najprawdopodobniej zepsuty jest jeden z silniczkow sterujacych klapami nawiewu - mialem podobnie w B5.5. bardzo upierdliwa/kosztowna naprawa, choc podobno od tego czasu przeprojektowali to i nieco latwiej sie do nich dostac.

zbiniuk, wyje ci ta turbina? jakiekolwiek inne objawy zwiazane z turbina - nagle przyspieszenia, brak mocy, wpadanie w tryb awaryjny...? najlepszy test na turbine (prawdopodobnie): - rozgrzej silnik do 90C - znajdz pusty kawalek wzglednie szerokiej, prostej drogi - startujesz nisko obroty - jedynka, dwojka, jak wrzucisz trojke obroty maja spasc do okolo 1000 (im nizej tym lepiej) - wciskasz pedal gazu do ziemi, trzymajac mocno kierownice :-) - przyspieszasz do czerwonej strefy na obrotomierzu (4500 obrotow) - jezeli auto nie wpada w tryb awaryjny to raczej nie bedzie to nic z turbina u mnie o ile dobrze pamietam winny byl zle skalibrowany kat wtrysku, czesto przyczyna szarpan sa padajace pompowtryski, z tanszych rzeczy warto podmienic przeplywomierz. usunalem wstawke o vagu - widze, ze juz jestes po.

z tego co widzialem na tdiclub.com to faktycznie zrzuca sie pasek przy wymianie pompy, takze nie sadze ze mnie bujaja...? u ciebie pewnie nikt nie chcial cie denerwowac dodatkowym gadaniem o rozrzadzie :-) ---------- Post added at 12:41 ---------- Previous post was at 07:13 ---------- kolejny odcinek z serii "jak to sie robi w VW w Irlandii", mam nadzieje, ze lektura bedzie interesujaca...: - po konsultacjach czlowiek z serwisu potwierdzil, ze jedyna mozliwoscia wymiany pompy w wersji lancuchowej jest wymiana na wersje oskowa - nie ma starych czesci, czyli tak jak juz wczesniej wspominano na forum. - wg serwisu do wymiany pompy/napedu lancuchowego na oski potrzebne sa specjalne narzedzia ktorymi nie dysponuje zaden serwis w tym kraju. zgaduje, ze w Polsce w wielu ASO bedzie mozna uslyszec podobna historie, czyli dla chetnych do wymiany pompy pozostaja wlasne umiejetnosci kaskaderskie lub metody kaskaderskie u lokalnych specow. - wszystkie naprawy do tej pory jakie wykonali (2-3), to wymiana samego zbieraka, czyli tak jak wiekszosc ludkow na forum sobie aplikowala prewencyjnie. - zbierak we wszystkich przypadkach byl okraglutki - koszt wymiany okolo 300 euro, w ASO w Polsce pewnie bedzie okolo 1000zl. - podobno kazdy z tak potraktowanych passatow do dzis jezdzi bez dalszych ********ow wokol pompy oleju. najstarszy pasek byl robiony jakies 2 lata temu.

dzieki za odpowiedz. pytanie urodzilo mi sie stad, ze wyglada na to ze ASO wlasnie tak wydaje sie to robic, tzn. razem z obowiazkowa wymiana walkow rownowazacych? poprawcie mnie jezeli sie myle :-) pamietasz jakie byly koszty, tzn. ile kosztowal Cie nowy naped na oski, pompa zdaje sie kolo 800zl. dodatkowo w ASO rzucili mi teskstem, ze musza zdjac pasek rozrzadu by wyjac stara pompe oleju. prawda to?

Hej, pytanie na ktore jeszcze chyba(?) nie bylo dokladnej odpowiedzi: Czy przy wymianie pompy oleju z napedem lancuchowym na pompe z napedem na kola zebate konieczna jest rowniez wymiana walkow rownowazacych? Pozdrawiam, B.

jezeli jeszcze nie dotarles tu: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=46780&highlight=czyszczenie+baku&page=2 http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=60951&highlight=czyszczenie+baku

radze zrobic to najszybciej jak mozliwe - z tego co wyczytalem na forach przy jednej z usterek tej pompy dochodzi do zanieczyszczenia baku olejem, skutkiem czego laduje on w ukladzie paliwowym a tam miedzy innymi pakuje sie we wtryski (no i zgadnij co sie wtedy z nimi dzieje ) poza tym z wczesniejszych postow masz prawie pewne, ze poleci w najmniej odpowiedniej sytuacji (np. na srodku skrzyzowania )

moze lepiej zebrac ludzi na forum (zamiast pisania na prw mail)? jestem za tak czy inaczej bodo AT onet pl btw. z TVN Turbo to dobry pomysl