Witam
W moim pasku pewnego dnia padły tylne migacze (tylko tylne, obydwa). Być może problem w przeciekającym przewodzie spryskiwaczy. Woda zbierała się przy lewych tylnych światłach (patrząc z tyło auta). Zalana została kontrola kierunkowskazów przyczepy umieszczona właśnie w tym miejscu (totalnie wypalone ścieżki). Bezpieczniki sprawdzałem są OK. Dzwoniłem do serwisu paska to mi powiedzieli że to nie wina tej spalonej kostki (wygląda ona tak http://www.hakihol.pl/index.html;jsessionid=2AFCDE83532C785EC66EB7AD58163F7D?$part=shop.content.productlist&$event=add-to-basket-and-display&materialNr=ZB0064&moduleId=xreav2r3yv&id=1058321&Herkunft=Liste )
tylko wina włącznika świateł awaryjnych, bo w nim jest przełącznik sterujący wszystkimi 6-cioma kierunkowskazami. Wymieniłem i dalej nie ma tylnych. Na awaryjnych migają zwyczajnie bez tyłu a dając lewy lub prawy kierunkowskaz z osobna migają szybko (tak jakby jakaś żarówka była spalona). A co do żarówek wszystkie są OK.
Proszę o pomoc i z góry dziękuję.