ToFu

Odgrzeje kotleta. Mianowicie ostatnio były problemy z autem i zanim znalazłem przyczynę rozebralem sporo części i teraz mam problem z odpalaniem auta muszę długo kręcić zanim złapie nawet jak postoi 30 min już nie łapie od razu. Teraz moje podejrzenia wyciągnąłem regulator ciśnienia paliwa na listwie i czy teraz mogła wystąpić jakas nieszczelnosc i dlatego po postoju ciężko mu odpalić?

Po sprawdzeniu chyba wszystkich węzykow kabli i kostek NIC... pytanie czy to umierajce turbo albo katalizator zapchany? Niestety narazie żaden znany mi mechanik nie ma porządnego Vag i nie mogę sprawdzić doładowania.

Tak było i u mnie przyczyna to sparcialy wąż za filtrem powietrza. Było słychać na odpalonym silniku jak syczy. Auto dostaje lewe powietrze za przeplywomierzem i dlatego poszarpuje. Czasem jeszcze obroty na jalowym biegu spadały jak mu się gaz odpuszczalo. Błędy na kompie to awaria przepustnicy na otwarciu i zamknięciu (przynajmniej u mnie po naprawie znikły).

Auto było u następnego mechanika i kolejny rozkłada ręce. Jedyny błąd to że światła w kabinie nie zawsze się zapadają. Silnik nadal po nagrzaniu traci móc i delikatnie szarpie przy depnieciu a po chwili odzyskuje moc na 2-3 sek.

teraz ponoc nie ma bledow. Byly 2 od przepustnicy i jeden od przeplywki (pewnie po tym jak ja odpinalem) po usunieciu nieszczelnosci w dolocie powietrza i skasowaniu bledow juz nic sie nie pojawia Pytanie czy uzywane przez mechanikow komputery moga nie wykrywac wszystkich bledow

Witam. Passat na zimnym silniku pracuje idealnie. Odpala bez problemu od 1 strzału nawet w duze mrozy. Auto po zlapaniu temperatury zaczyna szarpac i jakby sie dlawic przy dodawaniu gazu na kazdym biegu na Pb jak i na LPG. Na biegu jalowym pracuje rowno. Wymienione uszczelka pod pokrywa zaworow bo nalalo sie juz do swiec (swieczki tez zmienione). Cewka byla potluczona bo kiedys swieczka wystrzelila tez zostala wymieniona. Naprawione jakies weze od powietrza bo byly juz sparciale i lapal lewe powietrze. Olej i filtr zmienony. u 2 mechanikow juz byl i kazdy rozklada rece. Na komputerach u obydwu brak bledow. Przeplywomierz tez to raczej nie jest bo nawet po odpieciu objawy nie ustepuja jak to zazwyczaj bywalo ale szarpanie zupelnie inne niz przy przeplywce. Pomocy bo juz auto chyli sie w kierunku auto zlomu. 360tys. przebiegu

Sprawa wyjasniona przeplywomierz padl. Wynikiem czego bylo spalanie powyzej 20l czarny dym z rury, nierowna praca silnika, szarpanie. Koszt w zaleznosci od jakosci czesci zaminnej. Ja zaplacilem 310zl z wymiana, sam przeplywomierz 210zl (niemieckiej firmy nazwy nie pamietam ale jest na opakowaniu etykieta).

przepływomierz nawala

Droga prob i bledow mysle ze to moga byc "fajki" na swiecach bo sa jeszcze oryginalne albo cewki... Lecz nadal prosze o pomoc

Problem wyglada tak wczoraj wieczorem odpalam auto chce jechac a tu silnik pracuje baaaardzo nie rowno obroty skacza jak szalone od 1000-ok 400 i gasnie. Odpalam ponownie ta sama sytuacja dodaje gazu a auto nic po 2sek dopiero wchodzi na obroty. Troche sie uspokoiło jade stala v-50km/h jest ok, nagle czuc ze auto zwalnia (tak jak bym zdjal noge z gazu) i przyszpiesza szarpiac niemiłosiernie jest tak z 5min pozniej problem znika, normalna spokojna pzyjemna jazda i objawy wracaja:zeco Ma ktos jakies pomysly? dodam ze czy na gazie czy na benzynie jest tak samo.

Ja wlasnie sprawdzalem u mnie sie nie pieni (brak babelkow powietrza) przewody miękkie. Wiec albo korek albo nieszcelnosc w ukladzie. (moim zdaniem ale moge sie mylic) Widze ze koszta sa spore tej operacji ale pewnie zaley tez od ilosci uszkodzen.

Witam u mnie podobne objawy. Znika mi plyn ale najwieksze ubytki sa gdy jezdzi sie agresywnie. Gdy jechalem nad morze spokojnie bez szalenstw plynu nie ubylo leczy gdy juz wracalem dosc "szybko" niestety plyn zaczal znikac nie sa to kosmiczne ilosci ale co jakies 1 -1,5tys. musze 0,5l -0,7l dolac(zalezy jak sie jezdzi). Korek od oleju czysty bez osadow. Wiec takie pytanie jaki jest koszt ewentualnej wymiany uszczelki pod glowica?

Wielkie dzieki marwitko:) teraz juz wiem jaki kupic bo ciezko jest to odszukac:) obecnie mam jakis "arctik" 600a czy cos bo naklejka jest juz dosc zniszczona lecz poprzedn i wlasciciel raczej nie bardzo dbal o autko (to widac) wiec wole sie upewnic jaki powinien byc niz wymieniac na taki jaki jest teraz.

Witam Mam pytanie obecnie w passacie 1.8t mam aku 62ah 600A który jest już stary i wiadomo jakie sa tego skutki zima... Teraz powstaje pytanie jaki kupic? Gdyz wiekszosc aku teraz to 60ah 540a i mysle ze moze to byc zbyt malo. W aucie jest climatronic i pare tych elektr. bajerow i cb ktore tez swoje zabiera. Znalazlem prawie identyczny aku ale Centra Futura( o ktorych czytalem ze nie sa najlepsze) 60ah 600a i 64ah 640a czy przykladowo aku ktore ma ok70ah nie bedzie za duzy?

Panowie pomocy wszystko bylo ok i bez problemow az do momentu kiedy chce wyjac kostke tam gdzie jest ta zaroweczka ( nie ma cholernej opcji zeby to wyjac). Jakies porady moze co do tej operacji?