PiotrK

Witam. panowie co powiecie o tym : [ame]http://www.youtube.com/watch?v=S12V1d0zehc[/ame]

Witam, miałem to samo, zajebisty świst z prawej strony przy dodawaniu gazu obojętnie na jakim biegu. Kumpel przesłał mi link do tego tematu, przeczytałem i zacząłem działać. Sprawdziłem wszystkie rurki i okazało się że jest winowajca, pęknięta rura która znajduje się z lewej strony auta poniżej turbiny w kształcie S. Poniżej foty. Aha zalepiłem wzmacnianą taśmą. Ale kupię tą rurę w przyszłości. Pozdrawiam

Witam Wszystkich, jeszcze nie byłem na żadnym spotkaniu forumowiczów i mnie nie znacie, na początek daję fotę.

witajcie, podzielę się moim problemem. Mi też jak u większości przestał chodzić wiatrak klimy. Jak go puknę to chodzi czyli albo szczotki się zawieszają albo się skończyły. No to robota. Poszukałem na forum jak wymontować wiatrak i do roboty. Z wyjęciem nie było żadnego problemu. Problem okazał się z dokupieniem szczotek. Ciężko znaleźć, nikt nie zamawia a teorii jakie mam wsadzić w każdym sklepie inaczej i lepiej się Pan nie zabieraj do roboty, bo to szczotki muszą być odpowiednie. Jeden gość który zajmuje się silnikami elektrycznymi mi dobrze doradził więc kupiłem ale i tak za duże bo rozmiaru nie było, ale kilka ruchów na papierze i było OK. Więc zabrałem się za demontaż wiatraka (niby nierozbieralny) ale udało się było też na forum. trzeba poodginać takie blaszki (pokazane na zdjęciu). I dobrałem się do szczotek powyciągałem je z obudowy (na foto) wsadziłem nowe szczotki i zalutowałem kabelek. aha wcześniej jeszcze wszystko wyczyściłem bo dużo opiłków ze starych szczotek (kawałek pędzelka lub szczoteczka do zębów). Później wszystko do kupy i wiatrak ponownie ożył. A wcześniej kupiłem używany wiatrak z rozbitka i to samo. Zrobię i go sprzedam. Pozdrawiam.

witam, ja miałem identyczny przypadek. wodę wywalało mi przez zawór bezpieczeństwa pod zbiornikiem i jakiś czas jeździłem z podczepioną butelką. Gdy nie butowałem mocno było ok jak zacząłem płyn znikał. Raz 180km/h trwało to może z 20 sek, zatrzymałem się na parking i cały płyn w podczepionej butelce. Ja stawiam na uszczelkę pod głowicą. Wymieniłem razem z rozrządem to była jedna robota.

dziś wszystko sprawdziłem jeszcze raz i wszystko OK. pale auto jadę ok 200m znowu kontrolki się zapalają. gaszę silnik, uruchamiam jeszcze raz, tnę laczka-zadziałała kontrola trakcji, hamuje-zadziałał ABS, jadę jeszcze kilkaset metrów i nic się nie zapala. potem przejechałem jeszcze 10km i jest OK. Nie wiem co to było, ale teraz jest dobrze więc nic nie szukam. Pozdrawiam

końcówki drążka wymieniałem sam, zbieżność miałem ustawianą, jutro sprawdzę to jeszcze raz co z tymi czujnikami. pozdro

Witam wszystkich, jestem nowym użytkownikiem forum, Passata mam po raz pierwszy, wczoraj wymieniłem końcówki drążka kierowniczego a teraz świeci mi się abs i kontrola trakcji, Sprawdzałem ponownie czy nie uszkodziłem jakiegoś kabla czy może się coś odpięło, ale wszystko OK. Możliwe że komputer odczytał na początku jak coś było błędne ustawienia a teraz trzeba wykasować błędy VAGiem?