Witam.
Mam problem z Passatem b6 tak jak w temacie.
Auto zgasło i nie chce odpalić, jak odpali z plaka to chodzi chwilę i gaśnie a jak będę trzymał go na obrotach np 1000 obr/min to auto chodzi bez żadnego problemu.
Zaczęło się od tego że uszkodził się czujnik położenia wału, zmieniłem klientowi na nowy i chodził całe trzy dni.
W komputerze nie ma błędów, obroty silnika pokazuje normalnie, masa na silniku jest.
Wtryski sprawdzone, rozrząd sprawdzony a nawet wymieniony bo przebieg już kazał.
Pompa wysokiego ciśnienia również sprawdzona, zakładana była też druga, pompka w zbiorniku też nowa.
Podawałem nawet paliwo z pompki na układ prosto na pompę wysokiego ciśnienia. Też bez większego efektu.
Podobno kiedyś był też usuwany dpf.
Może ma ktoś z kolegów jakieś sugestię co można jeszcze sprawdzić.
Pozdrawiam Mateusz.