Skocz do zawartości

riohnes

  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

Samochód

  • Generacja
    B5
  • Silnik
    B5(3BG) 2.0 115KM (AZM)
  • Rok produkcji
    2002
  1. Czołem mechanik nie ma czasu i narazie muszę się z tym bujać sam 2 innych najbliższy termin za 2 tyg. Więc stwierdziłem że wezmę sprawy w swoje ręce , wyciągałem przedni kruciec i zakupiłem w biedrze pompkę do płynów ręczną z przedniego baniaka wyciągnę wodę bo mam możliwość wsunięcia wężyka ale co zrobić z drugim ?
  2. Czołem odpiołem przedni przewód od serwa i okazało się że jest tam właśnie woda, niestety serwo składa się z dwóch baniaków a dostęp mam tylko do tego pierwszego, narazie umówiłem się z mechanikiem na wyciągnięcie serwa i rozebranie do zera i wyczyszczenie. Dam znać co dalej będzie się działo w tej sprawie i czy coś jeszcze nie było przyczyną.
  3. Mam możliwość wstawienia tego samochodu do garażu na 6 godzin i tam jest 20 stopni ale nie mam pojęcia jak mam wyciągnąć tą wodę z serwa , nigdy się z tym nie spotkałem więc nie znam budowy tego urządzenia wiem gdzie jest i zasadę działania ale co gdzie te rurki idą nie mam pojęcia.
  4. Spróbuję , nie wiem czy uda mi się to jeszcze dzisiaj ale dam znać czy coś tam jest
  5. Witam od jakiegoś czasu jestem użytkownikiem passata B5 fl 2l benzyna i mam go już dość. Samochód był garażowany cały czas a teraz niestety musi stać na dworze a od pewnego czasu zaczęły się mrozy i auto świruje. Na początku zamarzał mi płyn w układzie hamulcowym więc go wymieniłem ale pod czas kolejnej wizyty u mechanika z klapą która nie chciała się otworzyć nie docisnął uszczelki od linki i zalało mi cały środek auta bo zbierała się woda pod maską , tydzień później przyszedł mróz po -5 i co ranek pedał od hamulca nie da się wcisnąć , delikatnie jadąc do pracy w połowie drogi już załapie tak jakby się rozmrarzał i wszystko chodzi bez problemu , ale wczoraj miałem sytuację że hamulec nie chciał odpuścić przez co zablokował mi przednie koła byłem blisko domu więc auto do garażu , po 3 godzinach hamuje jak nowy bez żadnego problemu. Czy może to być wina wody w serwie ? Auto miało zatkany kanalik i maksymalnie woda stała 2 dni bo były duże opady (wcześniej było sucho) Płyn hamulcowy był wymieniony 2 tygodnie przed tym zdarzeniem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności