lazk

Witam. Szukałem na forum, szukałem i nie mogę nic znaleść dotyczącego mojego problemu. Pacjent : VW CC 2012r Otóż zaczęło się, że na RNS510 wyskakiwał mi błąd dot kamery cofania, że jest nie dostępna. Poszukałem na forum i znalazłem, że trzeba szukać w wiązce, gdyż kable się przecierają. Zacząłem grzebać i faktycznie, w wiązce 1 kabel był całkowicie przerwany, 1 cały, a 2 pozostałe poszarpane. Odpiąłem kleme z akumulatora i przystąpiłem do naprawy kabli. Tak jak wspomniałem, lutowałem bez prądu z akumulatora. Po wszystkim, podpiąłem klemę, radio widzi kamerkę, ale czarna plama. Wysiadam z auta, patrze, kamera się nie otworzyła. Zgasiłem auto i poszedłem poszperać, ale co się okazało, całkowicie przestał działać zamek tylnej klapy (znaczek), znaczek, całkowicie nie reaguje, co za tym idzie nie otwiera się kamera. Tak jakby nie miał prądu. Na tym etapie zostawiłem wszystko i piszę tutaj. Moje pytanie kieruję do Was - co zrobiłem źle, co jest nie tak ? Może gdzieś jest jakiś bezpiecznik ? Bądź nie wiem ? Coś innego ? Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam

Witam. Szukałem na forum, szukałem i nie mogę nic znaleść dotyczącego mojego problemu. Pacjent : VW CC 2012r Otóż zaczęło się, że na RNS510 wyskakiwał mi błąd dot kamery cofania, że jest nie dostępna. Poszukałem na forum i znalazłem, że trzeba szukać w wiązce, gdyż kable się przecierają. Zacząłem grzebać i faktycznie, w wiązce 1 kabel był całkowicie przerwany, 1 cały, a 2 pozostałe poszarpane. Odpiąłem kleme z akumulatora i przystąpiłem do naprawy kabli. Tak jak wspomniałem, lutowałem bez prądu z akumulatora. Po wszystkim, podpiąłem klemę, radio widzi kamerkę, ale czarna plama. Wysiadam z auta, patrze, kamera się nie otworzyła. Zgasiłem auto i poszedłem poszperać, ale co się okazało, całkowicie przestał działać zamek tylnej klapy (znaczek), znaczek, całkowicie nie reaguje, co za tym idzie nie otwiera się kamera. Tak jakby nie miał prądu. Na tym etapie zostawiłem wszystko i piszę tutaj. Moje pytanie kieruję do Was - co zrobiłem źle, co jest nie tak ? Może gdzieś jest jakiś bezpiecznik ? Bądź nie wiem ? Coś innego ? Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam

Witam ponownie. Chyba znalazłem przyczynę. Moje auto ma tzw funkcje żeglowania. Nawet nie wiedziałem, ze coś takiego mam. Poszperałem więcej w necie i znalazłem. Poczytałem... poszedłem do auta i zacząłem grzebać w menu. Znalazłem opcje BIEG JAŁOWY która była włączona. Po wyłączeniu opcji podczas jazdy obrotny nie spadają po puszczeniu gazu, a autko hamuje silnikiem. Pozniej znowu włączyłem ta opcje i podczas jazdy i puszczeniu gazu silnik rozpinał skrzynkę biegów i obroty spadały, muśnięcie hamulca albo gazu powoduje spowrotem zapięcie biegu, który jest w pogotowiu. Tak czy inaczej wszystko jest ok, a już się naczytałem, ze dsg maja przypadłość zapinania neutrala (awaria skrzyni). A co do tej funkcji żeglowania nie za duzo jest w necie. Cała historie teraz opisałem, bo może kiedyś się komuś przyda. Pozdrawiam, Karol.

Witam. Na forum jestem nowy. Szukałem, szukałem jakiegoś podobnego problemu jak mój, ale nigdzie nie mogę znaleść nic takiego. Pacjent : jak w temacie VW CC 2012r 2.0 140KM skrzynia DSG 6stopniowa Samochód stał dłuższy czas, nie pamiętam czy tak było poprzednio i czy tak powinno być. Otóż: Po wbiciu DRIVEa na skrzyni biegów wszystko działa ok, skrzynia biegi zmienia płynnie i fajnie itd. Przy jeździe na biegu np 4 lub 5 (na wyświetlaczu D4 lub D5 czy D6), po puszczeniu gazu silnik nie trzyma obrotów tylko obroty spadaja poniżej 1tys... tak jakby skrzynia wyrzucała na luz - neutral, na wyświetlaczu pojawia sie sam znaczek D. Po wciśnięciu gazu ponownie na wyświetlaczu pojawia się D4-D5 w zależności jaka prędkością się jedzie. W drugą stronę działa to tak, jak puszczę gaz, obroty spadaja, ale tylko dotkne hamulec silnik wchodzi na obroty i auto zaczyna hamować silnikiem. Podczas jazdy na trybie SPORT po puszczeniu gazu silnik trzyma obroty i nie wypina go na luz i hamuje silnikiem. Zaobserowałem, że gdy puszczę gaz i obroty spadną na wyświetlaczu jak mam pokazane chwilowe spalanie wyświetla się BIEG JAŁOWY i nie pokazuje spalania chwilowego. Moje pytanie kieruję do Was, tak powinno być ? Nie pamiętam czy miałem tak jak jeździłem poprzednio, kilka miesięcy temu autem. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam K.