Witam , mam paska 1.6 rok 2001. I oczywiscie ten sam problem ze lubi zgasnac przy hamowaniu, zaczolem czytac w necie i widze ze sa rozne powody, ja jestem bardzo slabym mechanikiem ale , probuje sam naprawic usterke, wymienilem sonde lambda i nic wymienilem filtr paliwa i mala poprawa przestal tak czesto tracic obroty, ale nadal gasnie przeciscilem przepustnice nadal to samo. Co dziwne auto najlepiej chodzi z rana jak jest zimne, tzn.odpala odrazu a pozniej przez caly dzien przy kazdym odpaleniu auta musi najpierw pare razy zakrecic zanim odpali.
Ma ktos moze jakis pomysl?
Z gory dzieki za odpowiedz