Damian780425

Miałem kilka samochodów ale nie spotkałem się z takim czymś. Są auta które mają więcej mocy na ośkę i nic takiego się nie dzieje ewentualnie efekt uboczny to spalone gumy. Po głębszym przemyśleniu to wygląda to tak jak by coś było luźne jak pisał wcześniej kolega o dokręceniu śrub. Wyglądać to może tak że gdy przyspieszamy potencjalny luz się kasuje - rozłącza napęd luz powstaje , a gdy ponownie dostaje napęd luz ponownie się kasuje ale z dużą siłą i wtedy powstaje taki grzmot. Naprawdę nie wydaje mi się aby to było normalne .

Ja tak mam od nowości czyli na nowych oponach , teraz zmieniłem na zimówki też nowe . Ale czy to jest normalne ? Co tak napierda.... ? Czy nie powinien czasem przy ostrym ruszaniu raczej spalić gumy . Ten dźwięk jest tak przeraźliwy że mam wrażenie jak by coś miało się zaraz rozlecieć.

Witam Czy może mi ktoś powiedzieć jak wygląda u was ostre ruszanie np. na śliskiej nawierzchni. Generalnie chodzi mi o ASR chyba on jest odpowiedzialny za rozłączanie napędu . Często gdy się ostrzej ruszy gdy gubi przyczepność jest takie straszne jebnięcie ( sory za wyrażenie uczuć ) dźwięk podobny do np wjechania w wielką dziurę , przywalenie w krawężnik, lub jak by kula do kręgli uderzyła w podwozie. Mam wrażenie że to się dzieje w skrzyni. Mam DSG jeśli to normalne to wszyscy powinni tak mieć choć to bardzo dziwne aby tak ten system działał.

Gdyby ktoś się wahał przed kupnem TSI proszę raporty . trasa do Wiednia z Zielonej Góry Długookresowo się skasowało po 5000 km. Wynik mega ,poprzednio miałem Mondeo MK5 2,0 tdci i spalanie 8,5 do Chorwacji. Jazda raczej szybka około 160-170 na autostaradach plus kilka korków i dojazdów .

Może i ja się pochwalę spalaniem . Średnie spalanie od nowości z 5500km to 8,9 A do baku zalałem 73 literki. 2,0 TSI 220km