konieczko76

Witam. Po zakupie 2 lata temu samochodu 130KM 1.9 diesel, skrzynia 6 wymieniłem ją właśnie ze względu na szum. Kupiłem po prostu inną używaną. Do tego miesiąca, czyli 2 lata było ok. Z wymienianą zaczęło się dziać to samo, czyli hałas od 3 biegu w górę. Na 4 jak lewarek się lekko cofnie w stronę fotela to hałas się zwiększa. Oczywiście pewnie łożyska jakieś w skrzyni. Teraz nasuwa się pytanie... Czy znów ryzykować i kupić kolejną używkę, czy skrzynię regenerować? Jeśli regenerować, to jakie to będą koszty? Proszę również kolegów o ewentualna pomoc na priv, na temat jakiegoś sprawdzonego zakładu, co takie skrzynie regeneruje. Szczerze, to mam dość tego problemu. Aż tak były te skrzynie nieudane, że wciąż się sypią, czy ja mam po prostu pecha? A może pasuje jakaś inna, lepsza jakościowo skrzynia do tego auta?

hmm ciekawe, jak bym kupił, z lutowaniem problemu nie mam, gorzej z takimi sprawami jak wyciąganie zegarów i inne plastikowe zabawy. To nie dla mnie. Jak by ktoś się kiedyś podjął montażu, to na pewno sobie takie coś sprawie

Jak by to kupić, ktoś to u nas zamontuje?

Witam. Odgrzeje trochę temat. Passat b5fl 2003 1.9 TDI 130kM. Ostatnio miałem wymieniany wąż do turbo, bo się rozpruł. Kilka dni później doszło do dość dziwnej awarii. Mianowicie auto w różnych momentach traci całkowicie moc. Najczęściej jak dojdę do 4 biegu. Wskazówka od obrotomierza leci do zera, nie ma reakcji na gaz, auto gaśnie. Następnie po odpaleniu samochodu znów ma moc jak zawsze, ale po rozpędzeniu znowu to samo i tak w kółko. W czasie postoju jest to samo. Jak dam gazu to w pewnym momencie jest to samo, wskazówka leci od obrotów auto gaśnie, nie ma reakcji na gaz... W momencie spadku mocy, słychać spod maski pyknięcie. Jak by coś się rozłączało? Co to może być?

ja po odpaleniu też miałem miękki. Ale pompa tak czy siak była podobno walnięta. Objawiało się to też w czasie jazdy, jak szybko nadusisz kilka razy hamulec. Po którymś robił się znów twardy. Jeśli tego nie masz to może faktycznie, albo masz niedrożne kanały odpływu wody i Ci gdzieś do układu zaciąga...

Powinno pewnie być, ja musiałem wymienić pompę vacum, bo się rozlatywała. Miałem ten sam problem. Twardy pedał hamulca rano i jak trzy razy szybko dusiłem na hamulec to był ich brak.

Mi mechanik kupił skrzynię, 1200zł za nią dał. Nie wiem czy opłaca się regenerować. Po wymianie masz 14 dni rękojmi od sprzedającego. Od czasu wymiany skrzyni spokój. Wydaje mi się, że jeśli ktoś by to dobrze zregenerował za te same pieniądze które kosztuje używka to lepiej zregenerować. Ale to tylko moje spostrzeżenia

Ja miałem dziwne szumy przy dodawaniu gazu. To był taki świst. Biegi też wchodziły bez problemu. Okazało się, że jest do wymiany skrzynia biegów.