sinobrody

Co to znaczy "MEGA"?

Faktycznie. Zrobiłem przez weekend kilkadziesiąt km po Wrocławiu i okolicach. Na najgorszych wrocławskich torowiskach, wystających studzienkach i dziurach auto tłumi rewelacyjnie miękko (Comfortline bez dcc) ale na równym, nowym asfalcie potęguje każdą niewidoczną nawet fałdę, wklęśnięcie po walcu. Cały czas czuć na fotelu drżenie. jest nierównomierne więc trudno sądzić, że to opona.

A miałoby wyglądać tak - bimba gong i wyświetla komunikat "zbyt niskie ciśnienie w oponie", bez konkretnej wartości. Więc zjeżdżam, oglądam. Na oko w porządku. Więc jak wyświetla "sprawdź ciśnienie i potwierdź, że jest prawidłowe". No to potwierdzam. I jadę. Za pół godziny to samo. Tym razem mierzę kompresorem, jest OK, więc znowu potwierdzam i jadę dalej. Irytujące. Jeśli klucz też Ci zawsze rozpoznaje to tylko pozazdrościć

Nazwa "czujniki ciśnienia" oznacza, że to ustrojstwo podnosi ciśnienie ale krwi. Kilka razy zjeżdżałem już z autostrady bo ów czujnik się odzywał. Oczywiście - bez potrzeby. Po potwierdzeniu sprawdzenia - cichł. Bez pompowania. Odradzam te patenty. Potrafią też wariowac np. przy ujemnych temperaturach. I żeby nie było - wariują zarówno w VW jak i Volvo Dodatkowo B8 kilka razy "nie rozpoznał kluczyka". Niestety, zdażało się to również w sytuacjach awaryjnych - gdy auto zgasło na środku skrzyżowania - zanim się nauczyłem, że tdi 150KM na "dwójce" musi miec wyższe obroty niż na innych biegach bo gaśnie przy puszczeniu sprzęgła.

Jeszcze tydzień temu myślałem tak samo ale spędziłem kilka ostatnich dni jeżdżąc po Wrocławiu i usiłując parkowac w centrum - i zmieniam zdanie W tej chwili jeżdżę autem o 10 cm dłuższym od Passata ale i 10cm krótszym od Audi A6 (mniej więcej). I jak sobie pomyślę, że wszędzie tam, gdzie się do tej pory mieściłem na wcisk - Audi już nie zaparkuję... to na oko jest 70% potencjalnych miejsc parkingowych mniej A zaraz potem sobie przypomniałem ile razy w przeszłości, np. odiwedzając znajomych, musiałem zostawiac auto w różnych miastach, na róznych osiedlach... i czy zostawiłbym tam A6-stkę...? Albo w Sopocie na ulicy?

Przeczytaj jeszcze raz cytat i model, do którego odniosła się moje wypowiedź Ogólne wrażenie z polityki importera jest takie, jakby nie chciał tego auta sprzedawac. Albo musiał zakontraktowac tylko wersję Comfortline z powodów ... ja wiem... logistycznych? Albo tylko Comfortline dostał od producenta... no słabe to jest.

Dokładnie i niestety. Brakuje matowego drewna, które jest na innych rynkach. Brakuje szczotkowanego aluminium. Brakuje pięknego, ciemno-piaskowego koloru nadwozia, brakuje podwójnych, klejonych szyb bocznych. Z tymi szybami to większy numer - auta testowe - tzw prasówki, mają podwójne, dźwiękoszczelne szyby - - 4:40 więc testujący opowiadają i piszą, że auto świetnie wyciszone.A konsument już ich zamówić nie może. Trochę to śliskie. Kojarzy się z "diesel gate"

Też się nad Allroad'em, zastanawiam - koniec produkcji modelu zwiastuje dobre ceny ale... to auto jest ciasne. Mam 186cm wzrostu i wsiadając muszę się w nie wciskac. W zimowej, puchowej kurtce to będzie komiczne. Odległośc od lewej krawędzi deski rozdzielczej do słupka B to zaledwie 63cm w poziomie. W moim xc70 to 74cm a auto jest 10 cm krótsze. Alltrack ma jakieś 68 więc kompromis. A różnica w cenie między takim samym wyposażeniem Alltracka i Allroada to 100.000. W Audi wentylacja foteli (z obowiązkowymi dodatkami) to cenowy kosmos a po latach w Volvo trudno z tego zrezygnowac.

Sufeks, Banio, Tomczosi - zauważyłem pewną regularność - na zawieszenie narzekają kierowcy BiTdi 240, Tsi 220 i Tsi 280 - a w tych modelach, wg. cennika, jest standardowo obniżone nadwozie o 15 mm dla wersji highline, opcjonalnie dla comfortline Może to TO?

Jaros - na jakich kołach masz auto? 17 czy 18 cali? Jak z głośnością ok 140 km/h? Bo jeździłem przez tydzień Variantem comfortline i pow.100 km/h szum powietrza robił się uciążliwy. Dlatego tak mi zależy na grubszych szybach, choćbym miał na lifting czekać. Hałasów zawieszenia nie zauważyłem... ale to było standardowe zawieszenie.

Kiedy mnie ruszają podwyższone kombi SUV-y w ogóle. Wyższe. cięższe a bagaznik mają krótki. Do xc60 nie włożę całego roweru a do xc70 i Alltracka - owszem Liczę, że w cenniku na 2017 pojawią się jakieś nowe pozycje typu dźwiękoszczelne szyby albo inne okładziny wnątrza - np naturalne, matowe drewno jak w xc Śmieszne jest to, że na YT widziałem jakiś film z Rosji - Alltrack na parkingu dealera, filmowany przez mechanika, jak sądzę - i miał jasne, matowe drewno na desce rozdzielczej... chyba

A ja się spóźniłem. Mam xc70 z 2011r i chciałem przed końcem produkcji kupic jeszcze jedno. I guzik, już tylko v90cc. Ale to kosmos cenowy jest. Poza tym auto niby większe z zewnątrz a w środku jakby zmalało. Bagażnik też mniejszy... Szkoda

Panowie, jak tam Wasze alltracki? Piszcie bo i mnie zainteresował. Planuję na wiosnę zmienic auto i zaczynam się rozglądac. Interesuje mnie wszystko, ze spalaniem włącznie bo jak wszyscy waham się między TDI a TSi. A może ktoś mieszka w okolicach Opola, Wrocławia i dałby pomacac? Z zagranicznych testów wiem, że zawieszenie tylko na pozór jest bardziej miękkie - bardziej buja ale małe nierówności czuc mocniej - szczeliny w asfalcie, łaty asfaltu itd. Obecnie jeżdżę Volvo xc70 i mógłbym powiedziec to samo. Natomiast w Volvo z pewnością się nie tłucze, co sugerujecie w przypadku Passata. W zwykłych, niskich wersjach może się tłuc dlatego, że w najmocniejszych wersjach silnikowych jest standardowo obniżone o 15mm. Może i w Alltracku obniżają? Trochę słabe jest też to, że w cenniku Alltracka nie ma "dźwiękoszczelnych" szyb, które są np w Highline. Słaby jest też "start-stop". W Volvo montowali go przez jakiś czas ale nawet wtedy można było wyłączyc w ustawieniach auta, w komputerze. Teraz już nawet nie montują, przynajmniej w modelach, które znam. Zwykły Passat też mi się podoba ale... przyzwyczaiłem się do siadania w samochodzie a nie "wpadania" w niego Piszcie co i jak.