Tomek82

Z tyłem jest sporo więcej zabawy. Ja dokupiłem same maty uniwersalne i odpowiednio je docinalem i przecinalem w miejscach gdzie mocowana jest tapicerka (te poprzeczne "wgłębienia"). Do tego trzeba w środku mat dodać termistory bo te uniwersalne działają na innej zasadzie. Więc skupmy się najpierw na przodzie bo to powinno pójść łatwo. Ważne jak chcesz zrobić/jakie mamy części do dyspozycji. Jeśli ma być jak z fabryki to trzeba wszystko skompletować (nie jest wcale trudno ani dużo). Pokaż wszystko co masz z instalacji

Damy radę. Przód to pikuś ale ta wiązka ze zdjęcia to trochę "za bogata" na same podgrzewane fotele. Jak chodzi o tył to mam dwa takie pasztety z wbudowanymi fotelikami i da się ogarnąć ich podgrzewanie ale to już trzeba maty samemu tam wtarmosić pod tapicerkę ale największy problem z dostaniem ramki regulatorów grzania (już niedostępne w ASO, ja sprowadzałem z Kanady) więc rozumiem że na takiej zabawie Ci nie zależy 😉

Zrobiłeś już czy potrzebujesz jeszcze jakiejś pomocy?

Pany, czy ja dobrze rozumiem że z czujnika G201 (ten wkręcany w korpus pompy 3-pinowy) sygnały trzeba doprowadzić do głównej wtyczki pompy T42 na piny 25,26 i 42?

Witam wszystkich Napiszę po raz n-ty to co inni już mówili i OSTRZEGAM wszystkich przed montażem jakichkolwiek innych poduszek silnika w passacie B5 niż oryginalne. Wiem coś o tym bo posiadam trzy takie auta i w każdym zdarzyła się wymiana (oczywiście za każdym razem skusiłem się na nowy zamiennik, bo przecież za drogo) i przypomniało mi się powiedzenie że "chytry dwa razy traci" bo po wymianie w dwóch dieslach AHU zaczął się dramat, silnikiem już nie szarpało przy gaszeniu ale dudnienie wewnątrz auta było takie że traktor chyba jest cichszy, to samo w b5fl z silnikiem BGW po wymianie tylko jednej poduszki sytuacja analogiczna. Podsumowując, musiałem dwa razy zapłacić za montaż-demontaż, straciłem pieniądze za nowe zamienniki i po wkręceniu oryginałów auto jak nowe, żadnych wibracji i dudnienia nie słychać. Dodam że wszystkie te super zamienniki to były febi, więc z czystym sumieniem ODRADZAM ten zakup, to pieniądze wyrzucone w błoto.

Witam Mam nadzieję, że tutaj pisząc o moim "problemie" nie spotkam się z narzekaniem i odsyłaniem do innych tematów. Kupiłem B5 z 2000r silnik AHU w stanie koszmarnym (ale buda zdrowa i ładnie go ogarnę). Jedną z rzeczy do zrobienia jest licznik. Włożony był 3B0 920 822 A (motometer chyba) ale widać że fis będzie się kończył, dodatkowo cześć podświetlenia już padła i jak go wyjąłem, okazało się że ktoś wyłamał tą część wewnątrz, która odpowiada za ustawianie godziny i zepsuty jest buzzer (sprawdziłem testem licznika). Kupiłem 3B0 920 840 A i po włożeniu do auta oczywiście okazało się że fis do wymiany (ogarnę) i chciałem zobaczyć czy zatrybi obrotomierz jak przekrece rozrusznikiem a tu niespodzianka, zapalił i działa (ale miga kontrolka immo) więc podejrzewam że ktoś w tym liczniku "obszedł"/wyłączył immobiliser. Nie znam pinów żadnego z nich a chciałbym żeby działał immo jak należy (trzeba zakodować kluczyki) i mieć przebieg jak na tamtym poprzednim (ten dokupiony ma większy a chce żeby było przy przeglądzie/kontroli ok). Pewnie dla kogoś kto się zna to łatwa sprawa.