tomipe

Dzisiaj wymieniłem alternator, wszystko działa. Generalnie rzecz ujmując... przewody łączymy kolorami: niebieski z niebieskim, niebiesko-czarny z niebiesko-czarnym (mam tu na myśli kostkę dwuprzewodową). Zauważyłem, że jest to konsekwentnie powielane rozwiązanie VW, zmiana kostek, jednak kolorystyka przewodów pozostaje ta sama (np. podłączenie airbag foteli, sterowanie lusterkami i teraz alternator - kolor do koloru)

Ja teraz mam talerzyk z czerwonym podświetleniem, pozbyłbym się go razem z klamką, ale w klameczce jest otwór fi 8 pod jej podświetlenie Zgadza się, podgrzewanie lusterek jest z tylną szybą, dziś zainstalowałem dżoja, w miejscu opcji podgrzewania lusterek jest ich składanie z tego wszystkiego w drodze powrotnej co chwilę się bawiłem tą opcją ;D w fabrycznym dżoju obsługującym składanie lusterek sterowanie odbywa się za pośrednictwem podania odpowiedniej rezystancji, zrezygnowałem z tego. Podgrzewanie zaś powoduje zmostkowanie dwóch pinów (7 i 9 lub 2 i 4 - teraz nie pamiętam, w każdym bądź razie dwa czarne jeden z zielonym, drugi z niebieskim paskiem) ---------- Dodano o 23:03 ---------- Poprzednia wiadomość o 22:55 ---------- Foto... powiedz czego chcesz dokładnie kostki nie ucinałem, zostawiłem sobie w razie "W", dostałem wtyczkę do dżoja ze szrotu (uciąłem sobie i nawet nie chcieli kasy ) przewody zarobiłem lutownicą i wcisnąłem do kostki talerzyka nie lubię niszczyć fabrycznej instalacji więc staram się robić tego jak najmniej...

A wystarczyło napisać, że kolory przewodów z talerzyka odpowiadają kolorom przewodów z dżojstika brązowy z brązowym niebiesko-biały z niebiesko-białym itd... Jutro zaczynam zabawę a zamiast podgrzewania lusterek będzie składanie lusterek

ojej, totalny brak profesjonalizmu... jedziesz do punktu gdzie nabijają klimę i ściągają za free ten czynnik, bez okularów, rękawic i maski gazowej... POLECAM.

B2+ mam go przed oczami Dziękuję za wiedzę, którą nie wszyscy chcą się dzielić

ciekawość mnie męczy: do czego jest B2+? Dlaczego nie ma opcji "pomógł"? Dziękuję bardzo tomnik

Witam, mam prośbę, jeśli ktoś z kolegów jest zorientowany jak podłączyć ten alternator prosiłbym o pomoc. Głównie chciałbym uzyskać odpowiedź na pytanie do czego są styki: B1+, B2+, L oraz DFM (dwa ostatnie znajdują się w kostce). Wpadł mi w ręce taki alternator i chciałbym go umieścić w swoim wozidełku Obecny alternator jest podłączony do śruby fi8 zasilanie, fi6 pojawia się + kiedy zacznie kręcić alternator i pojedynczy styk (sterowanie - niebieski z czarnym paskiem).

A jaki masz problem przelutować czerwone diody ze starego talerzyka? ---------- Dodano o 01:54 ---------- Poprzednia wiadomość o 01:43 ---------- Dostałem dzisiaj przekaźnik 361 od audi, chwilę trwało zanim rozpracowałem zasadę jego działania. Obecnie poszukuję przewodu, na którym pojawia się cokolwiek ("masa" lub plus) po otwarciu samochodu i znika po jego zamknięciu. Otóż wspomniany przekaźnik posiada styk SE na który podajemy "masę" po otwarciu dzięki czemu na styku ME i MA pojawia się napięcie do lusterk (na ok. 6sek.) kiedy styk SE pozbawimy "masy" na stykach ME i MA ponownie pojawia się napięcie (na ok. 6sek.), ale o odwrotnej polaryzacji.

To musisz kupić lustra, silniczki, przełącznik i do tego zbudować układ który Ci to wysteruje a jakie to ma znaczenie? ja u siebie też mam dwa duże (z wersji USA), steruję póki co przełącznikiem dołożonym szyb, bo szkoda kasy na "nowe" silniczki szyb, ale w niedługim czasie zepnę z centralnym zamkiem. Ponadto chciałem dodać, że na przewodzie brązowym z fioletowym paskiem we wtyku lusterek pojawia się "masa" po tym jak złożymy/rozłożymy lusterka ręcznie, nie wiem dlaczego tak właśnie jest, przypuszczam, że producent przyjął iż napięcie po otrzymaniu "masy" z tej krańcówki ma być podawane do czasu jej rozłączenia (mikroswitch w pozycję NO) + czas na składanie/rozkładanie lusterek. Dzisiaj rozebrałem owe lusterko, dobrałem się do owego mikroswitcha, kręciłem silniczkiem składnia/rozkładania, aż w końcu zostałem oświecony Dodatkowo kiedy podaję napięcie po złożeniu/rozłożeniu lusterek nie słyszę by silniczki "wyły" z tego powodu, możliwe, że jest to tak skonstruowane, że nie ma znaczenia jak długo będziemy podawać napięcie bez szkody dla silniczków.

Jeśli wygląda to podobnie i będziesz chciał się tego pozbyć (oryginału) to może się dogadamy?

Z tego co wiem to coś takiego było w wersji "W8", nie przerabiałeś tej lampki, miałeś ją fabrycznie lub dokupiłeś gotową.

Jest coś takiego jak dioda, puszcza sygnał tylko w jednym kierunku, odpowiednio ją "wkładasz" w szereg i problem... z głowy ---------- Dodano o 23:49 ---------- Poprzednia wiadomość o 23:48 ---------- Ja Ci nie pomogłem, udostępniłem jedynie wiedzę, którą miałem w posiadaniu

Wiem do czego służą, nie wiem jednak co tam się pojawia (+ czy -, a może coś idzie przez odpowiednią rezystancję?). Rozebrałem jedno lusterko na części pierwsze z mechanizmem ustawiania włącznie (tam wchodzą piny 9-12), w środku jest płytka drukowana, której nie wyjmowałem, aby nie uszkodzić. Szkoda by było wywalić 250zł na zaspokojenie ciekawości Kolory przewodów dla każdego lusterka z osobna są inne i musiałbym zdejmować boczki by je wymienić. Poszukam jeszcze na zdjęciach, może coś tam wypatrzę Tak, te kabelki co mają kolorowy pasek zapisałem przez myślnik Nie widzę problemu ---------- Dodano o 20:31 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:26 ---------- pin9 (żółto-biały) pin10 (żółto-fioletowy) pin11 (czerwono-zielony) pin12 (brązowo-zielony)

Wszystko zostało przewidziane, nie będą składać się przy zamykaniu drzwi od wewnątrz. Nie chce mi się kombinować z wiązkami drzwi. Zdecydowałem się na składanie/rozkładanie lusterek po wyciągnięciu kluczyka/przekręceniu (kiedy pojawi się plus lusterka się rozłożą, po odłączeniu plusa zamkną-wszystko załatwi elektronika, wykonana przez mojego koleżkę specjalnie dla moich lusterek). Póki co lusterka składają się po naciśnięciu przełącznika (własnoróbka, ale schludnie wykonana). ---------- Dodano o 19:54 ---------- Poprzednia wiadomość o 19:40 ---------- pin 1 (brązowo-czerwony) - naprzemiennie +/- silniczka składania lusterek pin 2 (czerwono-czarny) - naprzemiennie -/+ silniczka składania lusterek pin 3 (brązowo-fioletowy) - masa po złożeniu/rozłożeniu lusterek (prawdopodobnie) idzie ze switcha na który przychodzi masa w lusterku) pin 4 (brązowy) - masa (w moich lusterkach dwie, jedna do wspomnianego switcha, druga do podgrzewania lusterka) pin 5 (biały) - plus podgrzewania lusterka pin 6 (szary) - sterowanie położeniem szkła lusterka pin 7 (fioletowy) - sterowanie położeniem szkła lusterka pin 8 (szaro-fioletowy) - sterowanie położeniem szkła lusterka pozostałe piny (9-12) służą do pamięci położenia szkieł lusterka, ale nie wiem jak i co podłączyć, żeby to funkcjonowało.

No i przyszły lusterka, moją uwagę przykuła wypełniona po brzegi 12pinowa kostka przyłączeniowa (prawdopodobnie wspominana kiedyś tam pamięć). Nie wykorzystam wszystkich pinów, bo nie są mi potrzebne.