Jerrix

Tutaj zdjęcia poglądowe jak wygląda pasek z pomalowanymi całymi zderzakami, kwestia gustu.

Coś z jesieni

46 - jestem w szoku

W/g etki tak, nr. pompy 027 145 157

Kolego coś masz namieszane, 1395 kg waży pasek B3 Syncro.

Tylko, że paliwo przepływa przez wtrysk lub wtryskiwacze nawet gdy jedziemy na gazie i chłodzi je. Odłączając obieg paliwa ryzykujemy przegrzewanie wtrysków i zapieczenie ich.

Zdejmij tapicerkę z tych drzwi i sprawdź miernikiem czy dochodzi napięcie do silniczka od mechanizmu opuszczania. Można to zrobić na wtyczce, która się tam znajduje. U mnie napięcie sterujące było, ale okazało się, że padł silniczek. Wilgoć go zjadła, stwierdziłem to dopiero po odkręceniu, wyciągnięciu w dół i rozebraniu całego ustrojstwa.

Hmm ...? U mnie wyszła razem z reduktorem.

Sorry, że nie odpisywałem, ale trafiłem z dzieckiem do szpitala (rotawirus). Wózek zawiechy, tak jak zrobiłeś wykręciłem cały, maglownica została u góry. Skrzynia bardzo wrednie wychodziła, wyskoczyła dopiero po lekkim przekrzywieniu silnika w prawo (patrząc od przodu).

Ja u siebie podparłem silnik od dołu i odkręciłem cały wózek przedniego zawieszenia. Nie mówiąc oczywiście o odkręceniu półosi i wału od reduktora. Wychodzi dołem razem z reduktorem. Powodzenia P.s. Następnyn razem nie krzycz.

Przy skrzyni automatycznej mogłyby być problemy.

Lusterko z wkładem podgrzewaj suszarką i dopiero po tym rozdzielaj. Można jak radzi The_Saint żyłką, ja delikatnie podważałem i też dało radę.

Sprężyny pasują od zwykłego, ale amorki muszą być już do syncro. Różnią się długością, a właściwie miejscem zamocowania. W syncro są montowane na górze wahacza, a w zwykłym niżej.

Z tego co wiem to tylko luki są regenerowane. Mój Sachs kosztował trochę więcej, ale to syncro.

Zgadza się, luki niestety są regenerowane i nigdy nie wiadomo kiedy padną. Ja założyłem Sachsa.