-
Liczba zawartości
3 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Statystyki sprzedającego
- 0
- 0
- 0
O Czaki...
- Urodziny 27.02.1984
Informacje osobiste
-
Imię
Paweł
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miejscowość
Tarnowo Podgórne
Samochód
-
Generacja
B5
-
Silnik
B5(3B) 1.8 20V 125KM (APT)
-
Rok produkcji
1999
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Spadające (falujące) obroty - benzyna
Czaki... odpowiedział MrWho → na temat → Silnik, skrzynia biegów
Mój problem rozwiązany. Może komuś się przyda informacja. Problemem okazała się sonda lambda. Korzystałem z programu VCDS-Lite i niestety nie udało się nim zdiagnozować problemu. Po podłączeniu auta pod normalny VCDS od razu można było zdiagnozować problem sondy a raczej jej niestabilnej pracy. Po wymianie auto chodzi jak nowe:) Pozdrawiam... -
Czaki... zmienił swoje zdjęcie profilowe
-
Spadające (falujące) obroty - benzyna
Czaki... odpowiedział MrWho → na temat → Silnik, skrzynia biegów
A elektronika w licznikach tez ma wpływ na wolne obroty, sterowanie mieszanką??? -
Spadające (falujące) obroty - benzyna
Czaki... odpowiedział MrWho → na temat → Silnik, skrzynia biegów
Hej z racji że to mój pierwszy post to i ja opowiem o moich problemach z wolnymi obrotami. Może cos podpowiecie. Silnik 1.8 APT w gazie sekwencja. Problem polega na falowaniu, spadaniu wolnych obrotów do 600 z czasem nawet na światłach gaśnie. Dusi się. Czuć wtedy że mieszanka jest zdecydowanie za bogata (czuć paliwo, gaz). Problem talki sam na paliwie jak i na gazie. Po odłączeniu aku na noc pierwsze 300km żadnych problemów. Po tych ok 300km znów zaczynają się problemy z wolnymi obrotami, stopniowo się narasta aż do gaśnięcia auta na światłach. Podłączyłem kompa i brak błędów? W ciągu roku wymieniłem: sonda lambda, przepływomierz, czujnik temperatury płynu, świece ale to wiadomo. Kable zapłonowe dobre. Sprawdziłem cały układ dolotowy oraz podciśnienia - brak dziur, nieszczelności. Ogólnie rozebrałem cały układ dolotowy i go wyczyściłem łącznie z przepustnica oraz odma. Oczywiście adaptacja przepustnicy. Nic to nie zmieniło. Ponownie odłączenie aku i znów ok 300km bez problemów. Gdy zaczęły się ponownie problemy podłączyłem kompa i znów nic. Ręce opadają. Z ciekawości jak dławił się na wolnych obrotach odłączyłem mu przepływomierz i obroty wróciły do 900. Pewnie Ecu wchodzi w tryb awaryjny i wtedy nie ma żadnych problemów. Trochę się rozpisałem ale nie znalazłem jak dotąd przyczyny:(