Czesiek_nh

dzięki, w najbliższym czasie sprawdzę, ale kojarzę, że tymi kablami w środku się bawiłem, a na zewnątrz poza lampą nigdzie nie znalazłem niestykającej wtyczki

Cześć. Miał może ktoś z Was problem z mrugającymi lampami? U mnie problem wygląda tak, że zaczęła mrugać mi prawa lampa. mowa oczywiście o bixenonie. Zamieniłem więc żarniki stronami, ale to nie pomogło. zamieniłem później przetwornice stronami, i też nie pomogło, prawa nadal mruga. Po dłuższym czasie (ok dwa miesiące) zaczęła mrugać lewa lampa. W momencie kiedy "lampa dostanie szału" i mruga jak stroboskop wyskakuje komunikat "front right dipped beam defective" i wyłącza lampę. Najciekawsze jest że jadąc ze stałą prędkością lampie z reguły nic się nie dzieje, najgorzej jest przy hamowaniu, i przyspieszaniu. już sam nie wiem gdzie szukać winy.

Cześć, szukam serwisu który zamieni mi MFD2 DVD na RNS 510. mieszkam w Krakowie, ale jak gra warta świeczki to kilometry nie stanowią problemu. Chyba że jakiś forumowicz czuje się na siłach

ale zdjac i założyć bęben to jest 15 minut roboty, więc nie widzę najmniejszego problemu

no to 2E a jakaś myszka nie zrobiła Ci rewolucji w instalacji? kumplowi ostatnio zjadły kable wysokiego napięcia np. sprawdzaj po kolei dokąd dochodzi prąd, powinieneś coś znaleźć

Paradoks, to co pokazałeś to jest jeden rodzaj, jest jeszcze inna kostka nie wizualnie różni się tylko kolorem bo jest biała, ale są jednak jakies różnice, bo jak kupiłem złą to w ogóle nie chciała wejść

myślałem o tym, ale będzie ogromny problem w utrzymaniu czystości felg na przedniej osi wiadomo - pył z klocków, a te felgi są tak trudne do mycia, że szkoda gadać. Dlatego tez chcę je malnąć na czarno

przyciemniam go od 3 lat, i nie moge przyciemnić

Dzięki wielkie

Zrobić lustro z felgi wcale nie jest takie proste, wymaga, czasu, chęci i ogromnej cierpliwości...

generalnie sprawa wygląda tak : Nie chcę robić z tych felg nie wiadomo czego. Mam zamiar je odświeżyć, czyli położyć na nich nowy lakier. Moje auto jest dość stare, widać po nim, że nie jest to igiełka. Dlatego nie ma sensu też robienie aż takiego czegoś. Pomyślałem, że jak malować, to można by ewentualnie zrobić je na czarno i rant w kolor nadwozia. Nie chcę ładować w niego kolejnej kasy, a poza tym nie mam na tyle czasu, żeby bawić się w polerkę. aha, i zaznaczam, że felga, która znajduje się na zdjęciu nie jest moja. Zdjęcie wrzucone, żeby było widać o jaką felgę chodzi

wiem, że jeżdżę starym autem, ale bez przesady

nie chcę się bawić w żadne polerki w aucie mam kilka czarnych akcentów, i myślałem coś zabawić z tymi felgami

Siema zbliża się okres kiedy wrzucamy do autka aluski Moje są troszkę poniszczone, i chciałem je pomalować. wpadłem jednak na pomysł, żeby pomalować felgi na czarno, a rant pociągnąć w kolorze nadwozia mowa o takich felgach jak na pierwszym zdjęciu autko jest białe co o tym myślicie?

wiesz, pracuję w serwisie z wulkanizacją i różni klienci się trafiają zawsze pod ręką są dwa klucze, normalny, i dynamometr nie ma problemu żeby zrobić coś jednym albo drugim A jeęli chodzi o nakrętki, to nie zdażyło mi się, żeby klient miał pomylone zestawy