Skocz do zawartości

ciuciek

  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ciuciek

  1. dzięki za linę i połączenie tematów No wychodzi na to, że operacja "mocno banalna" I to rozwiercanie nitów to już mnie całkowicie osłabiło Co oni to do cholery zrobili na stałe? I znowu się skończy, że z byle gównem będę musiał podjechać gdzieś kto posiada zaplecze kluczowo/wiertarkowe ... ehhh....
  2. Cześć, :bry2 szukałem i nic nie znalazłem. Może kiepsko szukałem więc link będzie także pomocny Do rzeczy! Głośnik "pierdzi". Obstaję, że to ten duży (basowy?) co w drzwiach siedzi. Pytanie, jak tam się do niego dobrać jakoś małoinwazyjnie. Zanim podejdę tam ze śrubokrętem (do tego plastiku z dziurkami w drzwiach za którym jest głośnik) i zacznę podważać to prośba o wskazówkę czy tak się uda czy może potrzeba odkręcić pół drzwi bo inaczej coś połamię? z góry dzięki za podpowiedź
  3. Generalnie można się tylko cieszyć z takiego obrotu sprawy Wynika z tego, że silnik dobrej konstrukcji, zamienia większość energii spalania mieszanki w energię napędzającą tłoki, a nie na straty idące w temperaturę Tak jak żarówka, sprawność tylko 4%, reszta temperatura rozpraszana bezpowrotnie i bezużytecznie Benzyniaki się szybciej rozgrzewają. No bo w sumie muszą. Mają mniejszą sprawność, większe zużycie paliwa, więcej temperatury z siebie wydzielają. Insza inszość to miejsce zamontowania czujnika temperatury w układzie i miejsce z jakiego brany jest odczyt... A już tak z autopsji. Mam 25km praca-dom po Warszawie. W 3/4 drogi dolatuje 90st przy czym waha się na postojach. Jak dojeżdżam do końca trasy to dopiero mam wrażenie, że jest już dobrze dogrzany i trzyma swoje 90st na dłuższym czerwonym.
  4. Hej, a nie wiecie gdzie w Warszawie można się udać żeby może naprawili i zerknęli w zacisk. Padł mi prawy tył (wcale go nie słychać),a po 3 dniach komp się chyba połapał, że coś nie tak z nim i raczył rzucić na deskę rozdzielczą żółtą ikonką i zakazać mi korzystania z tego jednego jeszcze sprawnego Prośba o jakieś info na PW lub tutaj gdzie w Warszawie takimi sprawami się zajmują. Z góry thx!
  5. Cześć, znawców tematu chciałem podpytać bo nie wiem, czy "wysypał" się reflektor czy też jakiś czujnik czy wszystko jest OK Sytuacja jest taka, odpalam auto, ruszam w długą drogę w korkach do pracy i stojąc za jakimś samochodem widzę jak prawy reflektor robi taką akcje, że zniża światło na max w dół i z powrotem prostuje. Jest to taki sam ruch jak przy samopoziomowaniu się reflektorów przy starcie auta. Tańczą wtedy na boki i góra/dół. Tutaj jest tylko do dołu i z powrotem do góry. Przy czym tylko w jednym reflektorze Po upływie 20min objaw mu ustępuje w sensie takim, że później już im dłużej jadę to tego nie obserwuję I jak? Coś się skopało? chyba tak nie powinno być. Na desce żadnych komunikatów, że coś nie działa ... ktoś wie, jakiś trop :ocochodzi
  6. Jest teraz (a raczej już trwa jakiś czas) "cicha" akcja serwisowa dla silników wyposażonych w PD. Jak padnie Ci pompka to wymieniają za free, na koszt importera. U mnie wymienili 3szt bo jednego sam u nich wymieniałem bodaj rok temu. Warunek jest taki, że auto musi mieć nie więcej niż 7 lat, musi przyjechać koniecznie na lawecie i komputer musi wskazywać odpowiedni błąd. To tak w skrócie, jak chcesz szczegółów to zadzwoń do ASO lub poszukaj tutaj na forum wątku, w którym to jest szczegółowo wałkowane PS-Nie ma różnicy, czy z Niemiec czy krajowe. Musiało tylko być w okresie gwarancyjnym serwisowane ot i tyle (przy czym historię to oni już sobie sami sprawdzają, z książką serwisową nie trzeba przyjeżdżać)
  7. biorąc pod uwagę, że robi się co 120kkm to jak miałeś przy 105kkm to teraz Cie czeka wymiana przy 225kkm. Ja już słyszałem wartości 90 120 i 150 Z moich ustaleń dla mojego egzemplarza/modelu silnika jest to wartość 120 Mówiły o tym 3 różne serwisy ASO, 2 warsztaty niezależne i książka serwisowa
  8. a macie jakiś namiar w okolicach warszawy gdzie można by kupić po taniości całą prawą lampe bixenon skrętny?
  9. No trochę lipa z DSG, a dokładniej z ustrojstwem co nią steruje. Sama w sobie się nie psuje często, bo i nie ma co się psuć, kwestia sterowania i tak mam dla Ciebie 3 adresy w okolicach WaWy. Opinie naprawdę różne. Jedni chwalą jedni ganią ... prawda zawsze gdzieś po środku http://www.autotransmisja.pl/ http://www.autoprecyzja.pl/ http://www.midparts.pl/ Dzwoń, gadaj, dopytuj ... a jak już naprawisz to się pochwal co i jak PS-Gratulacje świeżo upieczonemu tacie :dobrze
  10. pojechany od "warszawiaka" ... uuuuu .... powiało grozą aż normalnie się uśmiechnąłem zwracam wam uwagę "myślący inaczej" (żeby nie pisać po imieniu), że zaklejanie żeby ładniej wyglądało wpływa negatywnie na waszą widoczność na drodze. Nie wiem jak to można inaczej jeszcze napisać. I wiecie co, generalnie to miałbym to w dupie jak se oklejacie samochody, moglibyście i w smole se go maczać żeby był czarniejszy ale póki to mnie dotyka na drodze to będę oszołomiarstwu mówił stanowcze NIE!!! PS-Podobnie jak folia na szybach tak i na światłach skutkuje zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, nie wspominając o stłuczce. Oczywiście nie każdy policjant Cie za to zatrzyma, jak ze wszystkim. Ale trafisz się....
  11. łeb se folią owiń, może resztki mózgu nie wylecą... jedzie później jeden z drugim i nic nie widać co chcą zrobić bo lampki przez folie nie są w stanie się prześwietlić prawidłowo....
  12. Hej, wtrącę moje 3 grosze Kultura jazdy, przyśpieszenie, styl jazdy etc. to wszystko wg mnie odczucia subiektywne. Jeden lubi tak drugi inaczej. To zrozumiałe. Ja na ten przykład zdecydowanie bardziej wolę NM od KM dlatego diesel. Szkoda, że nigdzie nie ma jednej ciekawej statystyki apropos modelu B6 i silników 2.0 16v TDI i TFSI mówiącej o statystycznych kosztach utrzymania. Zakładamy, że TDI spali sporo mniej paliwa i ładnie sie broni w kosztach eksploatacji tym czynnikiem ale wiemy, że psuje się szajs co chwila, a te naprawy wcale nie takie tanie. Ciekaw jestem, czy po 5 latach śmigania TDI "zarobię" na wszystkie jego naprawy mniejszym zużyciem paliwa
  13. Sorki pszek, że może nie w temacie twojego zapytania ale chciałem coś ogólnie w temacie dla potomnych zostawić Engine Fault Workshop But w podłogę, wysokie obroty i wyskakuje migająca kontrolka świec żarowych i komunikat na wyświetlaczu Engine Fault Workshop. Turbina zostaje odcięta, spadek mocy. Restart silnika, powrót do normy, jedzie normalnie, turbina pompuje do momentu kolejnego dobrego buta i tak w koło (auto dociążone w sensie sporo bagażu i 3 osoby na pokładzie. W pojedynkę błąd nie wyskakuje pomimo usilnych prób pałowania na maxa) Wizyta w ASO, odczytanie błędów. Diagnoza: Turbina przeładowuje. Zalecenie: Wymiana na nową. Koszty w ASO ciężkie do napisania nawet. Pojechałem z autem na regenerację w Warszawie. Turbo rozebrane, okazało się, że zacina się geometria. Turbina została wyczyszczona, wymienione w niej chyba wszystko co można z zestawów naprawczych, udzielona została 1-roczna gwarancja. Koszt niecałe 2000zł (z robocizną). Auto testowałem z pełnym obciążeniem ponownie, wszystko gra i buczy i odpukać, żeby ten stan rzeczy jak najdłużej się utrzymał :dobrze
  14. Ja bym tego w kwestiach rytuału nie rozpatrywał. Nagrzanie mieszanki do samozapłonu to czysta fizyka. Przy -20st na dworze znacznie trudniej to podgrzać niż jak mamy +10st nie? Fakt faktem, że jeśli świece nie są zużyte to po pierwszym razie powinien zapalić bez problemu. Tylko co zrobić jak są problemy i musimy pojechać a nie bardzo się da? Warto chyba spróbować czyż nie? Czemu taki kąśliwy jesteś? Jakieś postanowienie noworoczne? Czy po prostu zaliczasz się do grona ludzi najmądrzejszych na świecie, którzy wiedzą wszystko, a cała reszta to bajki? Do 77Marek Świece, przy których to pomaga z zasady nadają się do wymiany
  15. Są 4 pompki w silniku. Koszt wymiany jednej w ASO ciut ponad 3k zł bez rabatów. W to wchodzi też wymiana wiązki elektrycznej na nową. IMO lepiej pojechać na regenerację albo gdziekolwiek indziej byleby nie do ASO. Będzie połowę taniej
  16. Podczas mrozów przy zimnym starcie postaraj się ze 2-3 razy świecami pogrzać. W sensie kluczyk wciskasz tylko do momentu kiedy rozświetlają się wszystkie ikonki na desce w tym ta żółta od świec. Jak zgaśnie to wyjmujesz kluczyk i jeszcze raz to samo i tak ze 2-3 razy. Wtedy masz lepiej podgrzane okolice świec co powiem szczerze ułatwia rozruch zimowy. edit: A i sam akumulator z racji swej budowy lepiej jak się go na zimno "pobudzi" małym prądem przed katowaniem rozrusznikiem.
  17. śliczne dzięki!!! i doprecyzowując.... Skoro mamy dwa czujniki G83 przy termostacie i drugi na wylocie z głowicy silnika, to z którego jest brane wskazanie na deskę rozdzielczą ? Z którego pomiar temperatury jest widoczny dla kierowcy?
  18. Pytanie może trywialne ale na pewno krótkie Wskazanie na desce rozdzielczej temperatury płynu pochodzi z .... ? Nigdy nie grzebałem w passacie i nawet nie bardzo wiem jak wygląda układ chłodzący, ile ma obiegów, gdzie jest czujnik temp (ten co na desce rozdzielczej pokazuje). Gdyby ktoś łaskaw w 3 zdaniach napisać jak to tam jest skonstruowane
  19. ciuciek

    On-bio

    Ja powiem tak. Skoro BIO-ON cenowo to 80% normalnego ON to jeśli wydajesz miesięcznie około 600zł na paliwo to tankując BIO-ON zaoszczędzisz 120zł. Przez rok uzbiera się 1440zł. No i pytanie czy warto? Wg mnie, nie bardzo, bo jak się coś spi...oli w silniku, cokolwiek to nie zamkniesz się w tej zaoszczędzonej kwocie, że nie wspomnę o zmarnowanym czasie na naprawę, przestoju, nerwach itp. Wg mnie, wydaje się sensownie lać do starych klekotów co to starą szmate przepalą bez problemu, do traktorów itd, a nie do tych w sumie jak by nie patrzeć nowoczesnych silników. Tamte jak się zepsują, to i kaszty naprawy dużo mniejsze No chyba, że się mylę i ktoś mnie wyprowadzi z błędu Pozdrawiam :dobrze
  20. no ok, ale co wsadzić, w sensie LED, w miejsce postojówki żeby świeciło na tyle dobrze, żeby można było jeździć na tym jak na dziennych? Tam siedzi standardowo oprawka na żarówki W5W i wszelkie diody SMD i tak marnie świecą, a miejsca jest tam jak na lekarstwo (mówię o kloszu lampy na żarówkę postojową). Żeby chociaż miejsca było dużo to można by wsadzić konglomerat 10SMD i może by świciło jakoś sensownie ale .... ale tam nie ma miejsca po prostu
  21. Niczego rewolucyjnego nie napiszę U mnie też się po mału nagrzewa. W warunkach miejskich to trzeba śmignąć ze 30min=12km conajmniej żeby się do 90st nagrzał albo i nawet dłużej. Też myślałem, że coś się spierd...o ale chyba ten typ tak ma :dobrze
  22. Wszystko prawda co piszecie z tą jazdą na pozycyjnych jako dziennymi. Korci jednak w sumie W sumie w reflektorze biksenonowym ta postojówka jest tak ładnie widoczna, podobnie jak w autach co fabrycznie mają dzienne. Wizualnie bardzo podobnie. Aha, dziękuję za info, że się nie zmieści długi wkład do klosza, nie będę próbował. Pozostaną te z 2 SMD. Zawsze to ładniej niż żółte zwykłe...
  23. fotką to ciężko pewnie będzie koledze pokazać jak "mocno" świecą. Będzie pewnie widać jaki kolor jest tego światła, a jest bardziej niebieski od ksenona więc znowu troszkę przestrzał w temperaturze barw (od oryginalnie montowanych palników ksenonowych). Te normalne żarówki w5w moim zdaniem za żółte, a LEDy za bardzo w niebieski wpadają na tle ksenona Kup sobie, bo i tak fajniej wygląda, lepiej świeci niż zwykła żarówka. Przy zamontowaniu takich z 2 diodami SMD świeci trochę marnie i bardziej mnie ciekawi czy zmieściłoby się coś takiego -->KLIK<-- Bo to w sumie na lato im więcej tych SMD w konstrukcji żarówki tym więcej światła i może by się dało jeździć na postojówkach jak na dziennych
  24. ja wymieniałem u siebie w bixenonie postojową na LED. Nawet chyba na taką jak w pare postów wyżej na obrazku. Robota generalnie nie dla choleryków Dostęp utrudniony, trochę ekwilibrystyki przy wkładaniu ale spokojnie da się. Żarówka jest na takiej jak gdyby plastikowej prowadnicy/oprawce zakończonej takim listkiem (uchwyt). Łapiesz solidnie, przekręcasz i samo wychodzi. Zmieniasz żarówkę (przed włożeniem do lampy sprawdź czy dobrze świeci) i razem z tą oprawką pakujesz do lampy z powrotem. No i tu trochę umiejętności ze szkoły cyrkowej w Julinku potrzeba bo kurna nic nie widać, kiepsko podejść z latarką i z drugą ręką na raz Ale jak tylko wcelujesz żarówką w dziure lampy to jesteś w domu :fajny GOOD LUCK!!
  25. 5 drogi kolego, 5 razy więcej !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności