two_pac

Te nocne zdjęcia naprawdę extra, mają swój klimat. Pozdrawiam.

Może komuś się przyda choć jet to operacja banalnie prosta. Mianowicie: Olej zmieniamy raz na 15 tys. km ale nie rzadziej niż raz na 2 lata. Musimy też pamiętać, że w ciężkich warunkach jazdy jak np. częsta jazda na krótkich odcinkach z niedogrzanym silnikiem wymusza częstszą zmianę oleju. Zakupujemy olej Do naszego silnika wchodzi 4L oleju (niecałe, gdyż zawsze trochę zostanie w silniku ) .Ja od początku czyli od 2 lat bo wcześniej nie wiem co było lane jeżdżę na 10W/40 API SL/CF. Od wymiany do wymiany wciąga mi 1L oleju więc myślę, że jak na te lata nie jest najgorzej. Następnie kupujemy filtr oleju, myślę że FILTRON produkuje całkiem sensowne filtry dlatego podaję jego numer do naszego silnika: FILTRON OP 526 Przed sama wyminą oleju silnik musi być gorący gdyż jest wtedy rzadszy olej ! Odkręć korek wlewu oleju. Wykręć korek spustowy oleju. Zwykły klucz oczkowy (chyba '19) Podstawiamy jakiś pojemnik na olej (Uwaga by się nie poparzyć) Sprawdź stan uszczelninia. Następnie oczyszczamy szmatką starą uszczelkę korka spustowego i jej przylgnię ze starego oleju. Jeśli uszczelnienie jest uszkodzone wymień je na nowe. ( W zasadzie nie ma z tym problemu zostawiamy starą uszczelkę i mocno dokręcamy śrubę i trzyma ) Wykręć filtr oleju używając specjalnego klucza. Jest to tzw. klucz taśmowy: Klucz zakładamy na dolną część filtra (z takimi garbami) , kierunek odkręcania zaznaczony strzałką. Przy wykręcaniu filtra razem z nim może nam się wykręcić taki trzpień z gwintem, wtedy spokojnie wykręcamy go ze starego filtra i wkręcamy z powrotem w silnik. Stary filtr: Jak widać brak jest we wnęce uszczelki, więc została na przylgni filtra do korpusu silnika i musimy ją usunąć. Oczyść dokładnie powierzchnię przylegania filtra do korpusu silnika, upewniając się, że nie pozostała na niej stara uszczelka filtra. Następnie pokryj górną powierzchnię uszczelki nowego filtra cienką warstwą czystego oleju silnikowego. Uwaga: Nigdy nie stosuj do tego celu smarów stałych! Uważnie przykręć nowy filtr do silnika zwracając szczególną uwagę na proste wkręcenie gwintu. Dokręcamy mocno ale samą ręką, nie używamy klucza ! Wlej do silnika czysty olej aż do osiągnięcia zaleconego przez producenta poziomu i dokręć korek wlewu oleju. Uruchom silnik i upewnij się, że kontrolka ciśnienia oleju zgasła (kilka sekund, niech pochodzi jeszcze przez parę i zgaś) Wyłącz silnik i sprawdź poziom oleju w silniku, czy znajduje się z zakresie zalecanym przez producenta ( kropkowane pole na bagnecie ). Pamiętajmy by nie dolewać na maxa ponieważ poziom oleju bada się po kilkinastominutowym postoju gdy z silnika zcieka reszta oleju. Uruchom ponownie silnik i sprawdź czy nie ma wycieków oleju wokół uszczelki filtra i korka spustowego oleju Zadbaj, aby zdemontowany filtr oraz stary olej znalazły się w specjalnych pojemnikach na odpady niebezpieczne i zostały zutylizowane w sposób bezpieczny dla środowiska naturalnego. Pamiętaj, że zarówno zużytych filtrów jak i oleju nie można wyrzucać do pojemników na śmieci komunalne i wywozić na wysypiska!

Tak jak napisałem, za wysoka temperatura płynu chłodzącego.

No tylko wg. twojego schematu Kuczlaw ta kontrolka jest nad wskażnikiem temp. a umnie jest włanie tam na dole więc ten schemat tutaj nie do końca jest odpowiedni.

Chyba raczej od temperatury płunu chłodzącego a nie jego poziomu, zwłaszcze że większość pasków B3 nie ma czujnika poziomu płynu chłodzącego No ale poziom trzeba sprawdzić; a nie przegrzewa ci się pasek? jaką temp. wskazuje wskaźnik? Może źle działa?

Ja dziś zmieniłem filtr przeciwpyłkowy i zrobiłem tak. Jak kupowałem auto to też miałem pólokrągły filtr chociaż nie mam klimatyzacji. Jak go wtedy wymieniałem kupiłem oczywiście nowy płaski cos koło 60 zł Dziś patrzyłem i ceny są podobne ponieważ do Passatów 92-94r pasuje FILTRON K 1068 (jego cena też ok. 60 zł) A ponieważ ten stary filtr płaski ma solidną plaastikową obudowę to ją wykorzystałem. Poszukałem jakiegoś taniego filtra w internecie, żeby miał tylko wymiary większe niż mój. Wybór padł na FILTRON K 1006. Jest tani bo to jest praktycznie sam wkład i kosztuje niewiele ponad 20zł. Ze starego filtra wyciąłem wkład ( tu się przyda bardzo ostry nóż albo scyzoryk - np. Victorinox ) . Nowy filtr przyciąłem z dwóch stron do odpowiednich wymiarów i włożyłem do tej plastikowej ramki po starym. Teraz tylko na krawędziach uszczelniłem klejem z pistoletu na gorąco i efekt super. ½h roboty, ok. 40zł w kieszeni. Jeśli ktoś więc posiada stary filtr tak jak z w miarę sztywną ramką (myślę że w filtronie K 1068 da też się tak zrobić bo jest bardzo podobny do mojego mój jest tylko innej firmy ) to polecam ten sposób. A oto zdjęcia z filtrem już ze zmienionym wkładem. P.S. Polecam kupienie tego pistoleciku jakies 15 zł, a klej do niego prawie za darmo kupujecie i można wiele rzeczy nie tyle może co kleić ale na pewno uszczelniać. Kleić też można jak coś na większej powierzchni przyłapiecie i nie działają zbyt duże siły

Warto poszukać na allegro jakis powowypadkowych lamp z ułamanymi zaczepami i może z pękniętym szkłem - często się opjawiają w okazyjnej cenie. Żeby tylko odblask był w stanie idealnym a często są - sam mam oryginały Hella i odblaski jak nowe bez żadnej regeneracji. Wymienisz sam odblask a jeśli jeszcz masz mocno wypiaskowane szkła to możesz kupić nowe i wtedy masz reflektory, które świecą jak nowe, wyglądają jak nowe może wyjśc taniej niż badziewskie podróby. Tylko się najpierw przyjrzyj odblaskom dobrze bo może są w dobrym stanie i to nie ich wina tylko instalacji.

Znaczy się jak? pompka centralnego jest w bagazniku tam pod ta mniejsza klapka metalowa w kombi i tam wchodzi troche przewodow i tam prosto ida chyba sygnaly i wlaczaja pompke. Tak mi sie wydaje jak sie myle niech mnie ktos poprawi.

Ad 1. Tak powinno być Ad 2. U mnie jak mi się wydaje mogę go zamknąć gdy jest na chodzie i zamek pneumatyczny też mam raczej oryginalny tylko alarm nie Ad 3. Chyba nie. Bo przecież po dostaniu sygnału pompka tłoczy na wszytskie zamki a jak zrobić by tylko na jeden?

Moim ( iście skromnym ) zdaniem powinieneś : - pierwsze primo - zmienić linki na te co pokazują miniaturki - drugie primo - do grupy rzymającej władzę - można by to wrzucić na warsztat - chyba, że uważacie iż jest to za słabo opracowany manual. Bo jeśli nie to możnaby wrzucić. W końcu w Passacie B5 jest mnóstwo takich porad jak chociażby wymiana akumulatora. A w dziale Paska B3 tylko 3 pozycje . W końcu wrzucanie do faq powinno być innych rzeczy a dobrze udokumentowane i ze zdjęciami opisy - do warsztatu.

Wygląda tak jak powinien, niczego tu nie brakuje.

Kurcze, fajna sprawam ale cena ?

Zrobiłem tak z premedytacją. Raz, że nie chciało mi się dłubać w tych wyświetlaczach, dwa, że podoba mi się ten zielony kolor więc i po co? Jak mi padnie żarówka w wyświetlaczu to może przy okazji wymiany wymienię też te filtry na niebieskie lub czerwone.

Ja je wykonałem z plastikowej okładki skoroszytu ( takie duże skoroszyty A4 na wpinanie dokumentów, za parę groszy ) są dobre ponieważ są plastikowe i chyba trochę sztywniejsze niż np. okładki w zeszytach. Tylko ja zastosowałem w przyciskach jak i też we wskażnikach podwójną warstwę, gdyż pojedyńcza dawała efekt lekko różowy. Od zeszytów też mogą być dobre tylko zobacz po złożeniu w ciemności czy właśnie kolor nie jest różowy, albo czy wkładka nie pochłania zbyt dużo światła.

A to moje zegary i przyciski po zmianie barw. Zostawiłem żarówki i tylko wymieniłem zielone wkładki na czerwone. Został tylko panel nawiewu, ale tu ze względu na to, że i tak trzeba dołożyć dodatkowe oświetlenie pojadę już na fluxach.

Jest jeszcze jedna przyczyna - u mnie tak było, jak zdejmiesz osłonę tylnej klapy sprawdź kostkę połączeniowa ( mniej więcej na przeciwko zamka, bo są to właśnie przewody od czujnika w zamku ) od której wychodzą przewody, które uruchamiają światło w bagażniku - mi tam skorodowały styki

Nic nie trzeba specjalnego robić, jest na wcisk. U mnie w jednej lampie też bardzo ciasno wchodzi i żeby potem ją wyjąć trzeba śrubokrętem ją podwadzić i wyjdzie.

Z gazem jest to samo. Mianem paliwa określa się benzynę i gaz. Dodam jeszcze, że po montażu gazu uczulono mnie aby przy wysokich obrotach nie wciskać sprzęgła. Najpierw wyhamować silnikiem lub odczekać aż obroty spadną i dopiero wtedy sprzęgło. Czemu ? Ja przy wyprzedzaniu nieraz pocisnę go ostro na gazie i później na wysokich obrotach zmieniam na wyższy bieg i nic się nie dzieje. Jaki jest powód tego stwierdznia, które zacytowałem ?

Ja też jeździłem automatem i manualem i - nigdy automata więcej !!! Nie ma to jak lewarek zmiany biegów w dłoni

Primo - edytuj swoje posty, secundo w podpisie w mój profil napisz jaki masz model Passata ( zobacz u mnie jak to wygląda ) Nie wiem czy przełączniki w B4 są takie same jak w B3. Bynajmniej w B3 trzeba wyjąć tą ruchomą część przełącznika ( jest przymocowana na 2 bolcach, ciężko jest to wyjąć bez wyłamania żednego ja niestety dwa przełączniki uszkodziłem i musiałem kleić ). W środku jest zielona plastikowa wkładka. Musisz ją wyjąć. Jeśli byś chciał zostawić żarówki to trzeba tylko w to miejsce wyciąć czerwoną wkładkę ( ja zrobiłem z podwójnej warstwy plastikowej okładki skoroszytu ) Jeśli wmontujesz czerwone diody to nie musisz już oczywiście wkładać żadnej wkładki tylko muszisz wlutować tą diodę przez rezystor chyba ok. 1 kiloohma ale pewny nie jestem nie jestem tu specem w tej dziedzinie . Jeśli chodzi o przyciski od szyb to nie wiem - bo takowych nie mam u siebie

Ja polecam także wymienienie tylko wkładki , ja wymieniłem na czerwoną bez ruszania żarówek ja tak zrobiłem, jak na tyle lat to przepaliły mi się chyba tylko dwie więc je od razu wymieniłem a dodatkową zaletą jest to, że regulując intensywność podświetlenia będzie taka sama z pozostałym oświetleniem i nic się nie zmieni a w razie przepalenia kiedyś jakiejś żarówki wymiana jest prosta. Jak kto woli. P.S. Przy zdejmowaniu góry przełącznika do wymiany wkładki trzeba uważać bo łatwo wyłamują się bolce i później przycisk trochę " lata " podczas używania.

Problem jest następujący - przy włączaniu i wyłączniu alarmu po zapaleniu się kierunkowskazów lewy pozostaje dosyć często i się pali. Po ponownym uruchomieniu alarmu znów mignięcie kierunkami i wszystko wraca do normy. Nieraz muszę tak z 12 razy przy wychodzeniu lub wchodzeniu do auta pikać alarmem aż tak się ustawi by nie świecił się kierunek. Podczas jazdy nigdy mi się nie zawiesił lewy kierunek więc to musi być wina centralki alarmu tylko dziwne jest to że nie zawieszają się oba kierunki tylko jeden, bo z tego co pamiętam alarm był podpinany pod przewód od świateł awaryjnych. 2 lata wszystko było O.K. Usterka pojawiła się niedawno i strasznie mnie denerwuje. Ostatnio jechała moja siostra a nic nie wiedziała o awarii i trochę się zdenerwowała ponieważ jechała z cały czas palącym się kierunkiem lewym i inni kierowcy na nią mrugali i trąbili. Jak to naprawić może ktoś wie?

Witam. Jest rozbieralny - sam go rozebrałem. Jeśli jesteś dobrym majsterkowiczem to moze ci sie uda go naprawić w środku nie ma nic skomplikowanego - tylko czy na pewno padł przelącznik? a nie coś innego? Może nie styka na kostce od przełącznika albo coś innego. Pozdrawiam.

Ja jeżdżę na świecach Bosch i pali mi 9 L gazu na 100 km przy 110 Km/h, więc jak zmienię je na NGK to będzie mi palił 5-6 L ?? Lepej niż niektóre Diesle. Dobre

Nie no znowu chyba nie rozumiesz - idę zmiecic opis bo nie daję rady. Przy wyłączonych światłach przeciwmgłowych tylnych zapalają się one dodatkowo podczas hamowania, zaś przy włączonych światłach przeciwmgłowych tylnych jest tak jak napisałem w poście wcześniej czyli jest róznica podczas hamowania, wszystko jest OK.