Skocz do zawartości

davix408

  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O davix408

  • Urodziny 26.03.1976

Informacje osobiste

  • Imię
    Dawid
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Kielce

Samochód

  • Generacja
    B6
  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 170KM (BMR)
  • Rok produkcji
    2007

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Witam, proszę o pomoc w znalezieniu przyczyny błędu i zlokalizowaniu czujnika. Bląd p1592 Sygnał czujnika wysokości/czujnik ciśnienia doładowania Niewiarygodny stosunek.
  2. Witam, opiszę swoją przygodę z cieknącym płynem. Może komuś się przyda Sytuacja wyglądała następująco: Jakiś litr płynu letniego w zbiorniku, pierwszy większy przymrozek tej zimy. Oczywiście płyn zamarzł. Nie przejąłem się tym zbytnio, kupiłem bańkę płynu zimowego zalałem wstawiłem do ciepłego garażu żeby wszystko odmarzło i resztka letniego wymieszała się z zimowym. Po kliku godzinach widzę plamę pod autem, ewidentnie płyn. Pomyślałem że pewnie pękł zbiornik czy coś. Ale o dziwo w pewnym momencie przestało cieknąć a płyn jeszcze był. Postanowiłem dobrać się do zbiornika i obczaić o co chodzi. Po skumulowaniu sugestii z forum oraz własny wniosków aby dobrać się do tego ustrojstwa należy ( wersja z xenonem): 1. Wjechać na jakiś kanał/podjazd/podnośnik. Chodzi o dostęp do śrub pod autem. 2. Odkręcić prawe koło ( dużo lepszy dostęp ) 3. Zdemontować plastikowe nadkole, plus element nadkola wchodzący w osłonę pod silnikiem. 4. Naszym oczom ukaże się zbiornik, ale nic poza tym. Silniczek, kable itp. są po drugiej stronie ( za zdrzakiem) 5. Nie ma potrzeby demontażu całego zderzaka. Wystarczy odkręcić śruby między reflektorami ( pod klapą, bodajrze 6 ), oraz te łączące zderzak z osłoną silnika. 6. Następnie odkręcamy dwie śruby trzymające zderzak. Znajdują się nad zbiornikiem. Przydaje się tu latarka i długi klucz 10. 7. Widziałem rady że trzeba odpinać zaślepki na spryskiwaczach reflektorów, otóż u mnie nie trzeba było. Spryski są przymocowane do zderzaka wieć odchylą się z nim. 8. Lekkim szarpnięciem odchylamy zderzak i mamy wszystko na wierzchu. U mnie pękł przewód z racji tego że nie miałem nowego połączyłem go wkładając na gorąco aluminiową rurkę. Owinołem dodatkowo taśmą i wszystko gra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności