mati91lv

Możliwe, że mechanik ustawił inny kąt synchronizacji wałka rozrządu (może nawet taki jak ma być) i masz takie wrażenie. Też tak miałem, ale musze przyznać, że auto zaczęło jeździć jakoś tak mniej nerwowo....acz uderzenie momentu przy ok1900 obr całkiem mi się wczesniej podobało.... ---------- Dodano o 21:44 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:37 ---------- Pasek rozrządu nie piszczy, no chyba, że stanie rolka napinacza. Pewnie piszczy Ci pasek klinowy na alternatorze, więc go napnij bardziej

Wiesław mnie to też dotyczy, bo to "ogumowanie" zawsze schodziło-miałem to w B5 i teraz też się łuszczy w innym pochodnym vw aucie nic sie na to nie poradzi i trzeba kupić nowe albo zamalować.. Takie to gó...no-wiem, wiem bul Cię zmylił...

Wiesław proszę Cię skup się nad naszym językiem, bo ta kłuteczka to po prostu rozpacz....Pozdro i przepraszam, że nie na temat...

Panowie czy to prawda, że tylko rocznik 2008 siada ??? Mam 2007 i jeżeli mieli by coś poprawić ( w co nie wierze znając vw/audi ) to mój pewnie też jest felerny !?!? Ogólnie bxe jest pełno na rynku i wiadomo, że to one będą się psuły najczęściej i panewki nie muszą być jakąś wadą-tym bardziej, że mowa o braku zamków ale one przecież są potrzebne tylko przy montażu silnika, a nie to trzymania panewek później....

Czy myślisz, że pasek z tak niewielkim przebiegiem nie lubi nowego właściciela i przeskoczy?!?! Jeżeli tak, to wymieniaj... Jeżeli jesteś jednak pewien tej wymiany i jesteś normalny, to doczekaj właściwego przebiegu i wymień wtedy !

Najlepiej auta nie oddawać mechanikom...Mój trochę "kuni"stracił po wymianie gruszki na turbinie-pewnie troche turbo zbyt późno wstawało, a teraz jeszcze wymieniłem rozrząd i pewnie wskutek innego zsynchronizowania wałka rozrządu auto już wcale nie ma "kopa", acz całkiem sympatycznie jeździ, jakoś tak mniej nerwowo.... Przypływu momentu w okolicach 1800-1900 obrotów będzie mi jednak brakować...

Nie przesadzaj, każdy nowszy 1,9 tdi będzie miał te awaryjne panewki, a bxe jako, że jest ich najwięcej to też najwięcej o awariach słychać....Bls i jeszcze jakiś trzeci(nie pamiętam jaki) mają to samo.... Ogólnie jak zadbany to brać i nie panikować !!!!!

Przy gaszeniu to buczenie-piszczenie jest normalne, ja sobie to tłumacze pracą klapy gaszącej, która trzyma kilka sekund-w silniku bls jest elektryczna jak i egr...Natomiast to buczenie z czerwonego miejsca, to może masz nieszczelność od przełącznika (podciśnieniowy) chłodnicy spalin....Spróbuj odłączyć podciśnienie-są tylko dwa-włąśnie od tej chłodnicy i od gruszki turbiny....

To w bxe jest dpf???? Ja pół roku temu kupiłem w inter carsie boscha za coś ok 370zł ze zwrotem starego -cały przepływomierz a nie wkład i jest ok, a stary sam zepsułem, bo za bardzo się nudziłem i chciałem wyczyścić...Szczerze mówiąc oprócz błędu na tym starym było wszystko ok. Przepływka w tych ostatnich tdi to chyba bardziej jest potrzebna egrowi niż do jazdy...

Gdybyś go odpalił z 5 razy, to błąd sam by się skasował...Podobno jeszcze ten element się adoptuje, ale jak i po co nie wiem...Ja nie adoptowałem i jest git od roku. Do Skody miałbyś bliżej i troche taniej -199 złociszy.

Uwierz, że można zapalać z równymi obrotami...Ja do minus 10 pale od tyka i chodzi równo, poniżej dziesięciu pali od tyka, chodzi równo a przez chwile ma taki głośniejszy klang (ok 5s) To 1.9 bls, a w starym 1.9 1Y przy mrozach właśnie taka nierówna praca, zasmrodzone osiedle i po 10 sek dochodzi do siebie-ale ten tak może mieć....Swoje latka ma.....

Popiołu z DPF-a można się pozbyć tylko oddając go na złom, i jak przejdzie cały proces recyklingu i wyprodukują z niego nowy To cytat z forum Mastersa, ale chyba pasuje do Twojej sytuacji...Graniczna ilość popiołu jest różnie podawana, ale tak od 60 do 70 kilka... Auto oczywiście jeździ z tym, tylko jest słabsze i więcej pali

Grucha nie stanęła, tylko dostała dziury...Technika jazdy nie ma na to wpływu. Ja też w 1.9 pd dpf miałem gruche nieszczelną i niestety wtedy nie za bardzo dostępną...Regeneracja w Serwis Pomp Brzeg i działa(mogę ich polecić, choć tanio faktycznie nie było) Myślę, że to wpływ temperatury(dpf) żeby w tak nowych autach się to sypało, no i chora konstrukcja przynajmniej w moim przypadku...

Adam i właśnie o to chodzi żeby nie walić za sobą chmurą dymu, a nie wiecznie tylko marudzić, że ma się dpfa i coś strasznego się wydarzy...To ustrojstwo w ogóle nie utrudnia mi życia-ba nawet nie wiem, że jest czasem coś lekko poszarpuje, ale nim się kapnę, że to może być wypalanie jest już ok!!! Pozdrawiam tych zadowolonych, a kopcącym okrutnie chętnie bym pozabierał dowody rejestracyjne i nie mówie tu o starych dieslach, bo te wbrew pozorom nie kopcą tak jak pdki 130 konne,tdciki czy cdi tam jest czarno przy każdej zmianie biegu...

Ja już od dawna mam naprawione :mlask...Mechanik ze strasznymi problemami wyjął tę gruche z turbiny na aucie,choć z braku dojścia chciał już wyciągać turbine-ale też sie nie dało...Potem zregenerowałem to w Serwis Pomp Brzeg, a właściwie zajechałem tam i wymieniłem na miejscu na sprawną-ogólnie firme polecam choć drogo, bo 280 zł. i teraz autko 100% sprawne,żadnych błędów i zbiera się od ok 1700obr, a wcześniej od 2k-więcej też pali:nerwus Pozdro

Ja dla odmiany z tym właśnie się zgodze-gdzieś na forum nawet było,że dpfa kilku ludzi uwaliło poprzez zastosowanie różnych środków czyszczących wtryskiwacze....W starym poczciwym 1.9 wypalanie dpfa kilka razy słyszałem-silnik,a raczej wydech wtedy ma taki basowy pomruk innych objawów nigdy nie zauważyłem

Adventure, a jakimi błędami Ci sypie i jak zachowuje się ta grucha skoro ją podejrzewasz?, a może już kupiłeś?? Pozdro

Też co jakiś czas kusi mnie"kup teraz" z tej aukcji-tylko oni mają tę gruche w całym świecie chyba...Natomiast firma regenerująca i to raczej polecana na innych forach to serwis pomp Brzeg,widać ją na ostatniej pozycji w opisie do vw caddy.Chwilowo nauczyłem się z tym jeździć-tzn nie cisne na czwartym i piątym biegu przy 2000 obr,poza tym auto jest całkiem żwawe.Może przez niedoładowanie lekkie jest bardzo ekonomiczne,pali 4 litry na setke-tylko,że to nie passat a skoda roomster..Boje się tylko o dpfa,bo pewnie szybciej się zawala,choć przez ok 4 tyś km przejechanych z tą usterką nic sie nie działo. Sztomel to ja się do Ciebie wybierałem,ale w miedzyczasie na 100% stwierdziłem nieszczelność gruchy i nie chciałem Ci gitary zawracać... Pozdrawiam

Mam taki kłopot,nieszczelność tejże gruszki i pytanie jak ona działa,bo normalna pod wpływem podciśnienia wciąga trzpień-co jest logiczne i proste do zrozumienia.Ta natomiast trzpień wypycha przy podobnej budowie zewnętrznej i nie wiem czy jest sens to w ogóle rozbierać,czy słać w całości do regeneracji...Dodam,że ta cholerna grucha wygląda jak nowa,zresztą turbina tez,ma tylko cztery lata i nie wiem dlaczego już ją szlag trafił... No dobra...To może chociaż wiecie kto takie gruchy dobrze regeneruje,bo nowa to chyba tylko z turbiną za co najmniej 2 tysiaki,a może i trzy...Ta grucha puszcza chyba na uszczelnieniu trzpienia i to nie zawsze

Panowie,czy ktoś może już się dowiedział co tak stuka??!! U mnie też zaczęło stukać gdzieś po stronie pasażera,bliżej środka jakby.Zawieszenie sprawdzone,jedynie na teście amorów jak zwalnia to wibrowanie kołem,wtedy stuka ale nie wiadomo skąd....Diagnosta gadał że to w okolicach amortyzatora-może faktycznie ta poduszka?!Może przez nią tak metalicznie stukać?Hamulce też wykluczone.Pomocy!!!! Pozdro

Jeżeli masz napinacz z ADRa z kostką,to jest taki sam jak Twój,ale poczekaj jeszcze na opinie kogoś mądrzejszego przed zakupem....Mimo wszystko jeżeli masz "taniego mechanika"sprawdź co będzie po wymianie samego łańcucha-znacznie tańsza sprawa....a często przynosi efekt,zresztą i tak go należy zmienić

Adr w zależności od daty produkcji ma różne napinacze,ale Ty już na pewno masz ten drogi z regulacją faz..niestety.Spróbuj może wpierw wymienić tylko łańcuszek-bardzo często pomaga-było na forum. Pozdro

te 16-to calowe,na piętnastkach auto już nie wygląda"korzystnie" niezależnie od wzoru felgi,a siedemnastka to już "wóz drabiniasty" Pozdro

Cuda jakieś,tak swoją drogą musiało być z góry-może nie było widać...Jeżeli masz kłopoty z wrzucaniem biegu,może sprzęgło nie rozłącza całkiem,ale bez biegu musi stać....Sprawdź,na prostej wrzuć jedynke i z wciśniętym sprzęgłem ma stać!!

Będzie zajebiaszczo za niski!!!!! Mam takie oponki w golfie 3....