Skocz do zawartości

Venom6666

  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Venom6666

  1. Witam, otóż mam problem ze światłami ASF. W pewnym momencie pojawiła się ikonka żarówki i informacja na komputerze "światła kierowane (ASF) nie działają Instrukcja obsługi. NAstępnie udałem się do zaprzyjaźnionego warsztatu, gdzie po podpięciu do VCDS uzyskałem informację Lewy moduł skręcania usterka mechaniczna drugi błąd odczyt : Silnik nastawczy lewego dynamicznego światła doświetlającego zakręty - zwarci z masą. Z uwagi iż lampy były kupione po szkodzie z AC z roku ubiegłego posiadają gwarancję. Udałem się do AASO gdzie były kupione z informacji jaką uzyskałem uszkodzeniu uległ moduł skrętu o nr 3D0941329D. I teraz ma mam do was pytanie na allegro znalazłem taki moduł za 500 złotych jednakże na stronie tej osoby znalazłem informację iż jest on zamienny z nr 3D0941329A oraz 3D0941329E. Czy któryś z forumowiczów juz przerabiał ten temat lub ma ten moduł do sprzedania 3D0941329D będę wdzięczny za informację
  2. Lampy były sprawdzane na stacji diagnostycznej i wg. diagnosty są na odpowiedniej wysokości, więc ich ustawienie nie ma tu nic do rzeczy. Żarniki się palą, przełączanie świateł miedzy mijania a drogowymi nic nie daje gdyż widać że przesłona się przełącza a lampy dalej chodzą jakby na 20%, jakby się ściemniły
  3. 14 kwietnia miałem stłuczkę z sarną, po zatrzymaniu i sprawdzeniu wygląda to tak iż przód ogólnie do roboty. W nocy włączyłem światła i o dziwo nic nie było widać, wysiadłem z samochodu przyglądam się a żarniki w obu lampach się palą jednakże na drodze widać jedynie białą kreskę blisko auta. Czy któryś z forumowiczów spotkał się z takim objawem, a jeśli tak to co było przyczyną, będę wdzięczny za jakieś sugestie co mogło się stać. Lampy są całkowicie nowe zamontowane przez ASO w okresie wakacji w roku ubiegłym po szkodzie garażowej, przełożone były stare przetwornice, żarniki i moduły skrętu do nowych lamp gdyż nie były uszkodzone. Mój Passat b7 2012 CFGB
  4. A kojarzysz z jakiego rocznika z TT pasują do b7 te tuleje
  5. Znam odpowiedź na twój temat wymień obie tuleje które są mocowane przy przednich wahaczach, mocowane są do bolcow wychodzących z wahacza, na początku sprawdzano mi je i niby były dobre więc wymieniłem amory poduszki i łożyska amorow w komplecie i stukanie dalej było. Dopiero jeden z mechaników mnie uświadomił iż szpera przy sprawdzaniu wyglądają na dobre jednakże wyrabiają się wewnątrz tych gum i ten bolec przy pracy zawieszenia tak halasuje wymieniłem i był to strzał w dziesiątkę dodatkowo słyszałem żeby tuleje dobierać od Audi TT gdyż guma jest tam pełna i dłużej wytrzymuje
  6. sprawdź czujnik ciśnienia paliwa na listwie cr
  7. Panowie, czytałem tematy na forum i ogólnie rzecz biorąc nie widzę nikogo, kto mógłby udzielić mi informacji na temat konserwacji tego dachu. Ogólnie mechanizm u mnie działa i w miarę sunie po dachu jednakże na drodze polnej słyszę jakby miał się rozpaść, drga coś u góry przy otwarciu i mam wrażenie że jakieś ślizgi się po prostu już zużyły. Czy ktoś już naprawiał taki dach bądź zna fachowców, którzy wiedzą jak się tym zająć i jakie mogą być koszty, serwis proponuje za konserwacje dachu 400 ale myślę że to ściema i tylko go posmarują a potem i tak się wszystko rozpadnie, czekam na jakieś konstruktywne informację bo zima się powoli zbliża pozdrawiam Venom
  8. Ja też myślałem że to jest amortyzator ale wyszło że te tuleje są z zewnątrz dobre Ale bolec który na nie wchodzi rusza się w środku po wymianie cisza aż chce się jeździć autem pozdrawiam
  9. Witam interesuje mnie wymiana szyby przedniej podgrzewanej z drucikami na nowszy model z srebrną folią. Czy któryś z forumowiczów już montowal nowy wynalazek od VW, a jeśli tak to w jakiej firmie i jaki jest koszt. Dla osób niewtajemniczonych podpowiem iż szyba w nowym wydaniu nie posiada drucikow, co optycznie nie przeszkadza w trakcie jazdy zwłaszcza w słoneczne dni.
  10. A sprawdzales linki czy to nie one są winne bo jest do nich zestaw naprawczy
  11. wyszło że za pukanie odpowiadały przednie tylne tuleje wahacza, które z zewnątrz wyglądały dobrze nawet szperą sprawdzane były ok ale wyrobiły się od środka od strony tego bolca na którym są montowane na wahaczu.
  12. Witam, słuchajcie wymieniłem poduszki, wymieniłem łączniki stabilizatorów lewy i prawy, obie końcówki, oba amortyzatory i komplet poduszek i łożysk i stuka. Kolega z szrotu podpowiedział mi że winne są amortyzatory tj kiedyś amortyzator idąc do góry opierał się o tzw poduszkę tj nie dobijał do samej góry uderzając o górną część, teraz który by amortyzator nie próbował amor idzie do góry i uderza, ale mogę się mylić. Nie wymieniałem jeszcze gum na stabilizatorze. Przy przyśpieszaniu słyszę stuki ale półoś prawa i lewa bez luzów podejrzewam skrzynie biegów. Doradźcie co o tym myślicie Jak wam powiem co bylo przyczyną to nie uwierzcie. Okazało się że tuleje tylne na wahaczach wyglądały dobrze ale ten metalowy bolec wchodził do nich a one wyrobione były w środku i z zewnątrz wyglądało że są dobre. Po wymianie stuki jak ręką odjal zniknęły. Mechanik zalecił że jakby z czasem się znów wyrobił żeby założyć na ten bolec koszulkę termokurczliwa sztukę lub nawet dwie podgrzać i założyć ponownie tuleje tylną bo często wyrabia się guma wewnątrz a z zewnątrz wszystko wygląda dobrze pozdrawiam Robert
  13. wszystkie poduszki w sankach oraz od strony kierowcy i pasażera zostały wymienione, amortyzatory oba nowe i jeden łącznik stabilizatora po lewej, w poniedziałek z prawej strony wymienię łącznik stabilizatora lemfordera i dwie końcówki drążka po czym jadę na geometrie auta. następnie będzie sprawdzenie półosi oraz przegubów wewnętrznych, jak będę po sprawdzeniu dam znać o rezultacie
  14. w chwili obecnej 216000 k nierówna praca silnika zaczęła się na początku grudnia jak temperatury spadły, ale podejrzewam że ten zawór mógł już wcześniej być popsuty i poprzedni właściciel usłyszał jakie koszty się mu zbliżają i go po prostu sprzedał. Dzięki Bogu udało się to wszystko w kwocie ok 2k a myślę że jakbym wcześniej ten zawór przełożył to by było jeszcze taniej ale cóż nic na to nie poradzę
  15. Cześć słuchaj kolega mechanik zmienił mi oba amortyzatory i jeden łącznik stabilizatora i stuki z lewej strony ustały w poniedziałek wymienię z prawej strony łącznik i zobaczę co będzie się działo. Oba amortyzatory kayaba oraz poduszki i łożyska srs wymienione. Geometria w poniedziałek będzie ustawiana. Jednakże przy przyspieszaniu słyszę dalej stuki po prawej stronie i podejrzewam przegub wewnętrzny bądź przegub wewnętrzny z półosią. Sytuacja jest o tyle ciekawa że głośna praca jest na początku jak samochód jest jeszcze zimny z czasem jak się jedzie zaczyna się to trochę ściszać, ale może to tylko moje odczucia są. W poniedziałek będę wiedział więcej.
  16. Sprawdź zawór regulacji ciśnienia paliwa mieści się po prawej stronie, wchodzi do listwy CR. U mnie był zepsuty, komputer nic nie pokazywał a we wtyczce był olej napędowy. Dzięki temu dziadostwu wymieniłem 2 wtryski, a kupiłem od jednego z forumowiczów ten zawór wymieniłem a samochód jeździ jak z fabryki, pozdrawiam
  17. Siemka słuchaj ja w sumie mam Passata z silnikiem diesla, ale podobne objawy miałem z zaworem regulacji ciśnienia paliwa wymieniłem wtryski filtry nawet proponowano wymianę silnika a okazało się że zawór regulacji ciśnienia paliwa uszkodzony był a komputer nawet błędu nie pokazywał, autem szarpało i nawet serwis diesla nie wiedział co się dzieje, sprawdź ten zawór w używce ok 150 złotych, taki wydatek przy takich kosztach wydaje się słuszny
  18. Ja bym sprawdził czy ten dźwięk to nie jest czasem łożysko amortyzatora przedniego, mam podobny odgłos i w poniedziałek zabieram się za wymianę, dodatkowo mi stuka przy nierówności na drodze więc to może być inny przypadek ale warto sprawdzić
  19. problem rozwiązał zawór regulacji ciśnienia paliwa przy listwie CR opisałem w innym temacie
  20. Witam wszystkich słuchajcie udało mi się usunąć usterkę z silnikiem. Neos97 odsprzedał mi zawór regulacji ciśnienia paliwa listwy cr. Sytuacja wygląda tak iż wymiana wtrysków na 3 i 4 cylindrze za wiele nie dała, wtryski były z serwisu bosch z gwarancją serwisu. Następnie po 3 wizytach sprawdzono na maszynie Bosch moje wtryski z cylindra 1 i 2 maszyna wskazała iż jest z nimi wszystko ok, ale po złożeniu i zakodowaniu wtrysk na 1 cylindrze delikatnie zmieniał dawki do 1.9 mg po czym wracał do normalnej pracy. Wymieniłem go w serwisie Bosch i udałem się do domu, na skrzyżowaniu zaczęło mi szarpać silnikiem więc wróciłem do Bosch gdzie oddali mi pieniądze za wtrysk który mi sprzedali gdyż wskazania na komputerze wskazywały jego uszkodzenie. Włożono s powrotem moje wtryski zamieniając je miejscami tj z drugiego cylindra wtrysk poszedł do 1 cylindra i odwrotnie. Po zakodowaniu i odpaleniu wyglądało wszystko dobrze więc oddali mi kasę za ich wtrysk i wróciłem do domu. Dziś podskoczyłem do kolegi mechanika bo znów mi drgał silnik i poprosiłem kolegę by wymienił mi ten zawór, kupiony od Neos97 bo już kończyły mi się pomysły. Po zdjęciu wtyczki z zaworu naszym oczom ukazał się olej napędowy we wtyczce, najprawdopodobniej zawór został uszkodzony od wnętrza aż paliwo wyciekało przez kostkę. Zmieniliśmy zawór wyczyściliśmy wtyczkę z oleju napędowego i po podłączeniu silnik zaczął mruczeć jak fabryka. Żadnego trzęsienia, równa praca silnika, obroty 900 i bez żadnych anomalii, mój problem naprawiony pozostałe wtryski podejrzewam iż są dobre więc zostawię je sobie na wszelki wypadek gdyby te w aucie kiedyś się popsuły , zamykam temat pozdrawiam
  21. Powiem tak dzisiaj temperatura na zewnątrz 3 stopnie silnik jak brzytwa na każdym biegu do odcięcia i zero trzęsienia nawet się nie zajakal nic z tego nie rozumiem, skoro wtryski przy ujemnych temperaturach pracowały w swoich zakresach i szarpalo
  22. Witam, spotkałem się z dziwnym objawem, z którym service bosch w Olsztynie nie potrafi się uporać. Samochód to Passat b7 2.0 TDi 125kw(170km). W trakcie testów service bosch wymienił filtr paliwa oraz udałem się z szefem serwisu na jazdę autem aby sprawdzić dynamiczne logi. W trakcie sprawdziliśmy działanie wtrysków które chodziły prawidłowo jednakże pomiary ciśnienia paliwa wskazywały odchylenia od stanu rzeczywistego do zalecanego. Oprogramowanie wskazywało odchylenia po prawie 400 barów różnicy w ciśnieniu paliwa rzeczywistego a zalecanego. Jednakże komputer nie wskazuje żadnych błędów, a auto przy przyspieszaniu na zimnym silniku skacze na drodze jakby brakowało paliwa. W poniedziałek mają mi załatwić zawór regulacji ciśnienia paliwa abym nie musiał go kupować a aby w razie potrzeby wyeliminować ten element z tej dziwnej układanki. Jeśli ktoś się z tym spotkał to proszę o pomoc
  23. Wymieniłem w serwisie Bosch 2 wtryski na 3 i 4 cylindrze zapłaciłem za wszystko 930 złotych. Samochód wreszcie idzie jak burza, oddali mi stare wtryski i powiem szczerze że jestem zadowolony z ich usługi. Wymienili mi na 3 cylindrze pojechałem sprawdzić auto, po powrocie sprawdzili mi dawki i 3 był już w normie ale na 4 dalej było zbyt wysoko. Postanowiłem zmienić od razu również 4 wtrysk który źle pracował. Policzyli mi tylko za drugi wtrysk za montaż już nie zapłaciłem. Po montażu zrobiłem rundke ok 30 min i zrobili test i wszystko chodzi teraz w najlepszym porządku zrobiłem po wymianie ok 100 km i auto nawet nie zdarzy więc inwestycje oceniam na udaną pozdrawiam. Jeśli chodzi o regenerację to Service Bosch stwierdził że nie ma możliwości ich regeneracji z uwagi na brak części do ich naprawy i wymieniają je tylko na nowe bądź używane przygotowywane w ich warsztacie do dalszego montażu. Taki model założono mi na 4 cylindrze CRI 2-18 NR 0445110369 producent Bosch Typ 1MV Oba wtryski to używane sztuki po 360 zł za każdy z roczną gwarancja, uważam to za rozsądną cenę. Nowe sztuki w tym serwisie to 900 zł brutto za sztukę plus 150 za wyjęcie i włożenie oraz kodowanie więc cena przystępna. Jeśli z czasem będzie się coś działo to oddam na gwarancji lub uzbieram na dwa nowe póki co serwis bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, polecam serwis Bosch Mądry w Olsztynie
  24. Witajcie, w Październiku 2018 kupiłem Passata b7 z silnikiem 2.0 tdi 170 km CR. Uzytkuje go od tego czasu, ostatnio przy niskich temperaturach miałem problem z prawidłową pracą silnika. Mimo iż obrotomierz zachowuje się prawie normalnie silnik zaczął drżeć a buda zaczęła się kolysac jakby brakowało paliwa. Wlewalem plukanke liquy Molly ale bez rezultatu. Udałem się do Service Bosch i zrobili test wtrysków z diagnozy wyszło że dawki na 3 i 4 cylindrze wynoszą 3 cylinder 3.0 mg a 4 cylinder 2.90 jednak korekty na 4 sie wachaly do 0.30 i stwierdzili że po wymianie 3 wtrysku 4 może powrócić do właściwej korekty gdyż pracuje razem z 3 na jednej listwie. Mam do was pytanie zaproponowali mi używany wtrysk w cenie 360 zł oraz wyjęcie i włożenie ich używanego i kodowanie za 150 zł, na wtrysk udzielą mi rok gwarancji. Nowy wtrysk cena w ich serwisie 900 złotych plus kodowanie. Czy powinienem wymienić na nowy wtrysk oraz co sądzicie o decyzji serwisu Bosch
  25. Czy za stuki z przedniej prawej strony może być odpowiedzialny amortyzator lub jego łożysko górne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności