Skocz do zawartości

lisek666

  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lisek666

  1. Witam,po dluzszym postoju Dziadek odpalil,Wielkie podziekowania dla kolegi BANSHEE,duzo mi pomogly wskazowki,ale problem byl jeden przerwany kabel idacy od wtyczki nastawnika do ecu,po zlaczeniu auto odpalilo od strzala,dla kogos kto by mial problem kable do sprawdzenia pod ppdstawa akumlatora. Odczucia na 11 sa znanczne auto zywe,zrywne i wrazliwe na dotkniecie gazu po prostu auto nas slucha. Dzieki pozdrawiam
  2. vag wywywla mi blad jednie przeplywki bo odpieta,raz mi wywalil blad n146 ale usunal sie i nie powrocil a dotyczyl on 01268 - quantity adjuster (n146)18-10 limit upper 01268-quanitity adjuster (n146) 19-10 lover limit w grupie 000 drugie okno wartosc wynosi 38 z zaworem pompy wstepnej nic nie ruszalem. walkiem nie obrocielem,a rozrzad zlozony na blokady czyli walek zablokowany,krzywki na 1 cylindrze do gory,pompa bolec wsadzony w kolo pompy i wchodzacy w blok,kolo zamachowe znaki zgrywaja sie.sprawdzalem kilka razy. zawor sprawny podmienialem z innych pomp. podczas krecenia pzewody popuszczone i co zauwazylem ze jal zwieksze dawke paliwo dosyc dobrze tryska z przewodow,ale gdy zlapie kupa dymu,nie rowna praca w ponizej 1000rpm a potem obroty ida w gore i nie staja,a gdy minimalnie zmniejsze dawke juz paliwo nie leci na wtryski. ok czyli zrobie tak jak mowisz.
  3. podkladka miedzy tlok a fala jest wssystkie podkladki mialem jednej grubosci,sprezyny zalozone 37mm na tloczku nie mq zadnych rys wyczowalnych nawet pod igla.
  4. ok czyli cos juz wiem,dawka na vagu podczas krecenia wyskakuje 48-50mg. napiecie nastawnika na zaplonie 0,740-0,780v fala zalozona bolcem do klina,czyli bolec w fali idzie rowno z klinem walka pompy. nastawnik zalozylem na starych sladach,wiec dawka moze sie troche rozjechala,nastawnik ustawialem w roznych pozycjach i nic czasami zlapal ale robi sie efekt rozbiegania silnika,jak zmniejszylem delikatnie dawke zas paliwo na wtryski nie szlo. trafic trzpieniem w pierwcionek na 100% upewnialem sie kilka chyba nie mozliwe aby dwie glowiczki byly szrot. co zauwazylem ze w glowiczkach 983 i 988 nie ma jedego otworu pod tlokiem gdzie w ori 10 otwor jest pod tlokiem tez mnie to zbilo z tropu. kat ustawiony na starym sladzie nie zagadal wiec pozniej ustawilem pompe na najbardziej opozniony i regulowalem przyspieszajac go az braklo regulacji.wiec opadly mi rece i postanowielm zapytac was o taki przypadek. oringi uszczelki wymienilem w calej pompie wraz z podkladkami pod nurnikami. moze jednak ten oring???
  5. panowie temat rzeka przeczytalem multum postow i nie znalazlem odpowiedzi na moj problem.otoz opisze moja sytuacje Dorwalem pompe z reno a nawet dwie o nr koncowych ....414 988 i ....414 983 Wymontowalem swoja stara pompe zdjalem zgodnie z procedura zostawilem ori fale de110 reszte przelozylem z 988 caly tyl.no to proba odalenia i co i nic,proby trwaly kilka dni czasami zlapal ale wchodzil na 3500rpm i stal,dawke nastawnikiem zmnieszalem zwiekszalem i dalej nici.wiec newry mi puscily. Wyjalem tlokorozdzielacz z 983 przelozylem caly tyl szczesliwy no na tym juz zapali noi zdziwienie bo robi sie to samo. W pewnym momencie przelozylem tez timing z pompy 988 ale i to nie pomoglo Teraz jest mi ktos powiedziec o co chodzi???? Fala zalozona prawidlowo sprawdzalem to chyba 10000000 razy Testowalem na roznych nastawnikach -Hdk192 -Hdk196 -Hdk243 -Hdk253 Co zauwazylem na vagu gdy chodzil na wolnych obrotach jak zlapal nie pokazywal wogole dawki,przy odpalanaiu czyli kreceniu 50mg Nastawniki ustawione na 0,740-0760v Po dwoch tygodniach walki opadly mi rece,skonczyl sie urlop i trza wracac za chlebkiem. Dodam fakt taki ze korpus jest z pompy,rolki,i fala de110 reszta czyli tyl szedl z 983 i 988 i czy jest ktos w stanie mi powiedziec co zle robie???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności