CaMiZzA

:jupi :dobrze

Popieram przedmówcę - pozdro, Mario Który z oklejonych Kolegów w srebrnej Bpiątce w sedanie mijał dzisiaj rano taki widok?

Wesołych Świąt, Robaczki, dla Was i Waszych Rodzin

:marecek

dzięki, poplułam się...:haha

Łoficjalnie sezon na poranne skrobanie szyb uważam za otwarty... :sciana miłego dzionka

hmmm... no to rzeczywiście może by wyjąć co się da samemu kiedyś, a z Wami ewentualnie założyć stare części w któryś dzień po pracy

Tu występuje smol problem natury logistycznej, gdyż: - główny zainteresowany chodzi w kołnierzu i prowadzić nie może, - majneklainepolo jeździć może dopiero po 17, czyli po pracy. Może sobota?

Wielka prośba - mąż mojej koleżanki z pracy pilnie potrzebuje krwi. Jeśli ktoś może to proszę o wskazanie: MAREK CISAK, szpital im. Rydygiera w Krakowie z góry dziekuję

Fifa Brazil wymiata, przeciwnik zdobywał bramki, ja czerwone kartki i w rezultacie był remis Psychicznie nieprzygotowana do pierwszego dnia pracy po urlopie życzę spokojnej nocy P.s. Kurki przygarnę chętnie w każdej ilości

pozdro z urlopu pogoda super, ale ciśnienie chyba kiepskie bo kolegom chodzenie sprawia trudność

I ja podziękuję, bo jest za co Organizatorowi i jego Rodzinie za idealnie ogarniętą imprezę i rodzinne przyjęcie Poza tym miło było poznać tyle nowych osób Dziękuję

A ja podziękuję za kolejne, pouczające spotkanie "zaimponiliście mi, Chłopaki"

:wazuuup oj tam, budowlanka nie jest zła - skutecznie i bezpłatnie zastępuje siłownię a ja cały czas benzynę do zielonego lałam... :sciana

To Ty żyjesz, Carter?