hekon

Dzieki za pomoc. Sprawa rozwiązana w tym wątku: http://forum.vw-passat.pl/threads/148453-Pro%C5%9Bba-o-analize-log%C3%B3w-B5-ATJ-brak-poni%C5%BCej-2-2200-obr

Przyjacielu jesteś wielki! zaślepiłem ten wężyk i auto wróciło do życia Teraz jak domniemam, czeka mnie tylko wymiana tej gruszki bo może się auto przegrzewać? Tylko podziwiać naszych mechaników kochanych, jeden twierdził że sprawdził wszystkie podciśnienia i nie ma nieszczelności, drugi kazał regenerować skrzynie biegów i sprzęgło hydrokinetyczne a trzeci chciał zacząć od regeneracji turbiny, która teraz śmiga.

pomożecie?

oto linki do logów: Grupa 011, 008, 010: http://vaglog.pl/log_265279.html Grupa 004, 008, 010: http://vaglog.pl/log_265278.html Grupa 000, 001, 003: http://vaglog.pl/log_265277.html z góry dzięki za analizę i jakieś info

oto linki do logów: Grupa 011, 008, 010: http://vaglog.pl/log_265279.html Grupa 004, 008, 010: http://vaglog.pl/log_265278.html Grupa 000, 001, 003: http://vaglog.pl/log_265277.html z góry dzięki za analizę i jakieś info

Cześć, Od jakiegoś czasu nie mam zupełnie mocy na niskich obrotach. do ok 2200-2600 dopiero czuć że włącza się turbina i auto zaczyna jechać, a dodatkowo ostatnio odcina mi zupełnie turbo i wraca po restarcie, ale tak jak wczesniej powyżej 200o obr. Auto to B5 2000 r. przed liftem, 1.9 TDI 115 KM, ATJ z tiptronikiem. Zrobiłem logi dynamiczne zgodnie z opisem na forum, mógłbym Was prosić o analiże o poradę od czego powinienem zacząć naprawę? Co mechanik to inna teoria i sposób naprawy, podstawowe czynność jak wymiana wężyków podciśnienia czy odpiecie przepływki już zrobiłem ale bez skutku. Skłaniam się ku regeneracji turbiny, ale zanim wydam ok 1500 chciałbym jeszcze kogoś z Was poprosić o radę. Miałem już nawet zalecenie regeneracji sprzęgła i skrzyni za 2,5 - 3 tys, co przy tego typu usterce wydawało mi się dziwne. logi: Logs.zip

Panowie, nikt nie pomoże?

Cześć, Od jakiegoś czasu nie mam zupełnie mocy na niskich obrotach. do ok 2200-2600 dopiero czuć że włącza się turbina i auto zaczyna jechać, a dodatkowo ostatnio odcina mi zupełnie turbo i wraca po restarcie, ale tak jak wczesniej powyżej 200o obr. Auto to B5 2000 r. przed liftem, 1.9 TDI 115 KM, ATJ z tiptronikiem. Zrobiłem logi dynamiczne zgodnie z opisem na forum, mógłbym Was prosić o analiże o poradę od czego powinienem zacząć naprawę? Co mechanik to inna teoria i sposób naprawy, podstawowe czynność jak wymiana wężyków podciśnienia czy odpiecie przepływki już zrobiłem ale bez skutku. Skłaniam się ku regeneracji turbiny, ale zanim wydam ok 1500 chciałbym jeszcze kogoś z Was poprosić o radę. Miałem już nawet zalecenie regeneracji sprzęgła i skrzyni za 2,5 - 3 tys, co przy tego typu usterce wydawało mi się dziwne. logi: Logs.zip

Witam, mam dziwny problem z moim B5 19,TDI ATJ 115KM - tiptronic. Od pewnego czasu nie ma wogóle mocy poniżej 2000 obr/min. W momencie gdy silnik wejdzie na jakieś 2000-2200 obrotów dostaje mocy, jakby turbina się włączała. Np na autostradzie jeżdzi bez problemów, ciagle obroty powyżej 2000 i jezdzi normalnie. Wiem że jest tu wiele podobnych wątków ale żaden nie ma takich samych objawów. Mój mechanik posprawdzał wszystkie wężyki podciśnienia i co mógł to powymieniał (wszystkie cienkie), przepływomierz jest sprawdzony i ok, zawory też ok. Jedyne co mu jeszcze przychodzi do głowy to że kierowniczki turbiny się blokują w takim miejscu, że nie dziala ona na niskich obrotach, ale sam mówi że dziwne jest to że komputer nie podaje żadnych błędów a w takim przypadku chyba powinien podać przeładowanie lub niedoładowanie. Sprawdzał logi i mowi że widać że komputer zadaje turbinie np 2000 (nie pamietam jednostek) a turbina daje 1300 a dopiero po jakims czasie dostaje te 2000. Myślicie że to faktycznie turbina z takimi objawami? Nie chciałbym wydać kolejne kilkaset zł na czyszczenie czy regenerację i mieć dalej ten sam problem. Czy może to być np katalizator? Mam ponad 400 tys przebiegu a jest nie ruszany, podobnie jak skrzynia. Sugerował jeszcze że może to już jakiś błąd od skrzyni, która czuć ze się lekko slizga, ale tez mało prawdopodobne. Z góry dzieki za sugestie.

Witam, może ja się dorzucę do tematu, postanowiłem posłuchać producenta i nie wymieniać oleju w skrzyni. Moja skrzynia to Tiptronic 2000r. 115 KM. Aktualnie 340 000 tys km bez wymiany i zero problemów ze skrzynią. PS. tyle kasy ile zaoszczędziłem do tej pory nie wymieniając oleju starczy z duuużym naddatkiem nawet na kapitalny jej remont

Proste, odkrec 2 sruby widoczne po otwarciu klapy z tylu, sa na krancach otworu, odkrec wszystkie sruby od spodu - chyba ok 6 sztuk, odkrec nadkola od zderzaka 2 lub 3 sruby na strone Pozniej boki zderzaka musisz oderwac bo sa na zatrzaski. Tyle.

Ja juz nie kupuje czesci w duzych sklepach z czesciami zamiennymi. Kupuje tylko w mniejszych sklepach gdzie dbaja o klienta lub w serwisie. Sam juz sie nie raz przejechalem na takiej sieci, ostatnio zaproponowano mi w takim sklepie przegub za 380 zł podczas gdy w innych sklepach i na allegro sa po 220 te same i za tyle kupilem. Podmienianie czasci to tez praktyka w takich sklepach, zawsze jak sie ktos kapnie moga powiedziec ze nie zwrocili uwagi bo przeciez tyle tego maja i nie sprawdzaja..... a w rzeczywistosci pracownicy maja conajmniej druga wyplate z tego procederu.

Witam, ja tez mam ślady na obudowie silnika swiadczace o delikatnym kontakcie obudowy z wykladzina maski ale nie slyszalem nigdy żadnych stuków o maske. Cos w tym przypadku musi byc nie tak jak stuka, może obudowa jest luźna? Widzialem juz wielokrotnie ze w nowszych silnikach (pompowtryskach) z wiekszymi obudowami niż 90 i 110 KM sa lekkie slady otarcia o wykladzine maski.

Ja wymienilem w ATJ rozrząd z częściami SKF plus pasek Gates PowerGrip. Byla to rolka, tlumik drgań, pompa wody, napinacz, śruby. Za komplet z robocizna zaplacilem 910 zł.

Nie, ale od 150tys do 270 i nie padla mi w okolicach 200 tys. Znajomu ma od 150 i teraz juz chyba przebil 500 tys i turbo chodzi. Dla mnie twierdzenie ze turba padaja miedzy 190 a 210 tys to dziwny wymysł.

Jak dla nie to bzura z tym padaniem przy 200000, mam 270, turbina nigdy nie padla, u mnie tez problemem byl PSJ (pizdowaty styl jazdy) wstawilem mu 3 dni temu na maxa az do czerwonych kresek kilka razy i chyba przetkany bo od 3 dni nic mi nie odcina.

Mam pytanie co do trybu pracy dźwigni, zakres ruchu jest raczej prawidłowy: ok 15mm gdy przy odpalonym silniku zdejmuje wężyk z puszki zaworek szybko opada o właśnie jakieś 10-15mm natomiast gdy go podepnę idzie do góry ale już nie tak szybko, cały ruch to jakieś 4-5 sekund, natomiast przy zgaszonym silniku dźwignia nawet nie drgnie, może ze 2 mm ale nie chce z całej siły ciągnąc, czy to normalne? czy jest zapchana bo powinno działać luźno?

Mozliwe ze trzeba kodowac, zwlaszcza jak cos bylo kombinowane w komputerze. Ja mam rowniez VW Multivan z tempomatem ktory nie dziala bo mialem uszkodzony komputer, dowiedzilem sie ze trzeba go programowac ale powiedzieli w VW ze to trwa bardzo dlugo a ja nie mialem czasu, tam mam manuala wiec sie z tym nie bawilem.

Nie wiem gdzie on jest w ATJ bo ten problem mialem w innym aucie, wlasnie w ATJ pojawil mi sie problem jak dobrze pocisne i dluzej to odcina turbine moj mechanik juz podejrzewa co jest ale jestem umówiony na piatek na naprawe, jak bede wiedzial to napisze. Jesli chodzi o sterownik w poprzednim aucie to efekt byl taki ze jak dalem bardzo duze obroty powyzej czerwonych kresek to silnik zaczal totalnie glupiec i kopcic na czarno, jesli tego nie masz to pewnie powod jest inny.

Tempomat oryginalny ale może kierownica nie? Pod radio może ktoś dal rade podpiąć a z przyciskami tempomatu już może nie dal rady? Rozumie ze masz tylko przycisk przyspieszania i zwalniania w kierownicy, a czy najpierw zapamiętujesz prędkość przyciskiem w kierunkach?

U mnie 2000r. ATJ 3B tez jest, wyróżnia sie z innych bo jako jedyna swieci na zielono i jest w kółku po lewej od obrotomierza.

Witam, Przepatrzyłem całe forum i nie znalazłem danych na temat numerów wszystkich oryginalnych częci do rozrządu silnika ATJ. Może ktoś ma dobre źródło i poda wszystkie numery? Z góry dzięki. _zlydzial

Dziwne z tymi przebiegami, każdy mówi inaczej, ja mam paska z 2000r. ATJ 115KM Tiptronic. W książce serwisowej mam wyraźnie podane ze rozrząd był wymieniany przy 90 i 180 tys km. Również naklejki VW pod maską mówią wyraźnie o wymianie co 90 000 km lub 60 000 mil. Może automaty mogą mieć rzadziej wymianę? Faktem jest ze silniki w automatach dostają dużo mniej w kość, są mniej przeciążane i szarpane i ogólnie żywotniejsze.

Miałem ten sam problem już 2 razy, tak jak już mówił ktoś poprzednio sprawdźcie dokładnie wszystkie wężyki gumowe (nawet te najcieńsze) przy silniku i turbinie, wystarczy pękniecie, zagięcie lub dziurka i takie są efekty. Mój mechanik przejechał się z laptopem, powymieniał te cienkie węże i auto jak nowe. W drugim przypadku wymieniłem moduł sterowania turbiny (ok 150zl) w serwisie, taka mała kostka.

Poprostu jak masz dlugo nie wymieniane swiece to to zrob. Ja tez mialem piekne swiece bez nagaru i co z tego jak mi auto na nich przerywalo. Po wymianie wszystko ustapilo. Polecam NGK, przynajmniej w moim A6 takie byly fabryczne.