Skocz do zawartości

21adam

  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O 21adam

  • Urodziny 09.06.1983

Informacje osobiste

  • Imię
    Adam
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    W-M

Samochód

  • Generacja
    B3
  • Silnik
    B3 1.8 107KM (PF)
  • Rok produkcji
    1990

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Podepnę się pod temat. Czy brak czujnika spalania stukowego niesie za sobą jakieś konsekwencję przy jeździe na LPG ? Wczoraj zauważyłem porównując identyczny silnik w kolegi passacie tj. 1,8 pf (107KM)że u mnie nie ma czujnika, jedynie wisi ucięty kabel i jeżdżę już tak 3 lata od chwili zakupu. Na benzynie jak wcisnę gaz do końca przy niskich obrotach słychać stukanie, na gazie tego nie ma. Jeszcze jeden problem jaki napotkałem to ustawienie zapłonu. Po regeneracji głowicy mechanik ustawił mi zapłon, lecz aut strasznie zamulało, przestawiłem lekko zapłon przekręcając aparat w lewo co poprawiło moc, zwłaszcza około 2500 obr. czuć przyrost mocy, lecz przy takim ustawieniu zapłonu auto ma problem z odpaleniem tzn. rozrusznik jakby nie ma siły kręcić i jest to w 100% wina zapłonu(rozrusznik wyjmowałem i przeczyściłem), tak wyczytałem gdzieś w necie, że winny jest zbyt wczesny zapłon, tylko czemu przy prawidłowo ustawionym zapłonie nie ma mocy ale za to rozrusznik kręci jak szalony ?
  2. Pasek zmieniałem i obracałem w przypadku dwóch producentów Gates oraz Continental efekt ten sam, rolki wyglądają identycznie powrót do starej rolki nic nie pomógł też ociera. Na chwilę obecną chyba się wszystko układa, zrobiłem jakieś 700 km i paska już prawie nie słychać, póki co na bieżąco obserwuje czy nie lecą z niego wióry.
  3. Dokładnie jest przykręcana śrubką M6 która przechodzi przez dolną plastikową osłonę rozrządu i dociska osłonę metalową i tą śrubkę mam dokręconą. Dziwi mnie tylko pozycja paska, że cały czas go ściąga w stronę bloku silnika.
  4. Blaszana osłona jest dociskana do bloku poprzez przykręcenie plastikowej osłony paska, której brakuje na filmie. Niestety mimo wszystko po skręceniu wszystkiego pasek dalej ociera. Na kołach nie dostrzegam śladu po starym pasku w jaki sposób biegł, są tylko w rowkach zabrudzenia ale na całej szerokości. Póki co pojeżdżę i po obserwuje jak nie będzie się strzępił to chyba pozostawię jak będzie się działo coś gorzej to zmienię koła i pasek, ewentualnie dam podkładkę pod napinacz.
  5. Niestety na kole nie mogłem odnaleźć drugiej kreski, czytałem dużo na temat tych znaków i na niektórych kołach są nacięcia kropki zera itp. ja obświeciłem obszukałem i drugiego znaku nie znalazłem. Poniżej przesyłam link do filmu jak pracuje pasek, nawet na napinaczu jest skierowany bliżej obudowy silnika, jego wyśrodkowanie na wszystkich kołach przed odpaleniem nic nie daje, gdyż zaraz bo ściąga.
  6. Strzał w 10 tak właśnie ustawiłem: wałek na znak OT, koło zamachowe na kreskę, gdyż jest tylko jedna i wałek pośredni na I cylinder, pokręciłem aparatem i auto odzyskało moc choć ma trochę za duże wolne obroty - około 1000, ale to pewnie doregulować będzie trzeba. Wychodzi na to, że znak na obudowie rozrządu tuż nad kołem pasowym wału jest chyba do ustawienia zapłonu, lecz nie ma tam żadnej podziałki, przy ustawieniu rozrządu jak wyżej znak na kole pasowym według znacznika jest cofnięty o jakieś 2 cm w przeciwną stronę niż ruch koła. Niestety pasek w dalszym ciągu ociera więc chyba nie ominie mnie wymiana kół napędowych, do wyboru jest Topran, Febi i SWAG, oczywiście Toprana z miejsca odrzucam, a pomiędzy pozostałymi jest 10 zł różnicy warto dopłacać do SWAG-a ? Jeszcze raz serdecznie dziękuję za pomoc . Ps. Wychodzi na to że silnik 1,8 PF jest chyba bezkolizyjny, gdyż wykorzystałem chyba wszystkie możliwości ustawienia rozrządu pasek zakładałem około 20 razy, jak nie więcej.
  7. Witam ponownie, problemów ciąg dalszy niestety rozrząd nie jest ustawiony do końca dobrze, gdyż auto w górnym zakresie nie ma mocy. Ustawiłem w sposób następujący: Wałek rozrządu w głowicy znaki OT na strzałce obudowy plastikowej Kolo zamachowe kreską na wycięciu Wałek pośredni znak OT pionowo do góry, palec wskazuje I cylinder(nacięcie na obudowie aparatu zapłonowego) Ustawienie powyższe pozwoliło na odpalenie auta, lecz nie ma mocy powyżej 3 tyś., znak na kole pasowym nie pokrywa się ze strzałką na osłonie plastikowej. Dziś spróbowałem ustawić tak aby znak na kole pasowym pokrywał się ze strzałką jego obudowy, znak na wałku rozrządu głowicy na OT obudowy i wałek pośredni/aparat na I cylinder, auto odpaliło ale strasznie nierówno szarpało i gasło. Nie mam już pomysłu, podobny problem odnalazłem na forum golfa, ale użytkownik nie podał na koniec rozwiązania http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=101930&start=14 Co do ocierania paska, założyłem stary napinacz i nowy pasek rozrządu Conti, niestety nic nie pomogło, wymienię chyba te dolne koło wału na nowe.
  8. Z kołem nic nie robiłem i nie odkręcałem, tylko jak pisałem musiałem kilkukrotnie uderzyć w śrubę imbusową którą przykręca te talerze do koła zębatego. Na razie będę jeździł na tym pasku, nie widać żadnych poszarpań od tego obcierania, może się ułoży, w weekend założę jeszcze stary napinacz i ewentualnie stary pasek, żeby zobaczyć czy sytuacja ulega zmianie.
  9. Chyba inaczej nie da się zamontować napinacza ? Dodam jeszcze że na górnym kole gdzie od razu schodzi pasek z napinacza układa się idealnie na środku, natomiast problem jest na kole wałka aparatu zapłonowego i wału.
  10. Witam, dołączę się do wątku. Silnik 1,8 PF 410 000 km przebiegu, przez ostatnie dwa dni walczyłem z ustawieniem rozrządu, jak się okazało schematy dostępne nie pasują, wstępnie ustawiłem w ten sposób pierwszy cylinder w górnym położeniu(kreska na kole zamachowym, wałek rozrządu na środku (znaki OT), natomiast wałek od zapłonu napis OT idealnie na godzinie 12(z żadnym kołem się nie zgrywa ale palec rozdzielacza wskazuje I cylinder) niestety znak na kole pasowym wału też patrzy nie wiadomo gdzie. Ale do rzeczy auto odpaliło przy takim ustawieniu lecz pasek rozrządu zsunął się już od wałka zapłonu i ociera o obudowę tym samym hałasuje. Na wałku rozrządu jest idealnie na środku(dodam że na tym wałku wymieniałem simering, ale klin założony koło dokręcone zwłaszcza że tą śrubą kręciłem przy wielokrotnym sprawdzaniu ustawień), natomiast na wałku pośrednim i wale ociera o obudowę silnika. Pasek to Gates, napinacz SKF, nie wiem czy problemem nie jest koło zębate wału gdyż nie mogłem odkręcić jednej śruby imbusowej i musiałem ją trochę spiłować dremelem i nabić nasadkę 12mm i w ten sposób dopiero udało mi się odkręcić. Czy możliwe jest podczas takiego nabijania cofnął się wał, lub te koło zębate uległo głębszemu osadzeniu ??(bicia nie widać ) Co teraz z tym zrobić ? wymieniać pasek na inny tak jak ktoś wspominał wyżej ?
  11. Dzięki za pomoc okazało się, że pod uszczelką tłoczka było trochę starej gumy co powodowało, że uszczelka nadmiernie wystawała i tłoczek zatrzymywał się przy niej. Oczyszczenie i ponowne osadzenie rozwiązało problem.
  12. Jak się nie mylę musisz zmasować przewód od czujnika przy filtrze żeby go ominąć, u mnie winny był licznik i stuknięcie go od góry jak zaczął wrzeszczeć pomagało
  13. Dźwigienka wraca sama bez sprężyny, tłoczek posmarowany delikatnie smarem ATE Brake Cylinder, już nawet uszczelkę odwracałem ale nic to nie zmieniło.
  14. Witam, odgrzeję trochę kotleta aby nie zakładać nowego tematu. A więc kupiłem za bezcen tylne zaciski i zregenerowałem aby je podmienić za istniejące, lecz zaobserwowałem jedną rzecz, w jednym z zacisków jak się naciśnie dźwignię ręcznego to tłoczek wychodzi jakieś 3-5 mm i po jej zwolnieniu się cofa, natomiast w drugim zacisku nie cofa się tylko pozostaje w miejscu, tym sposobem naciskając na dźwignię ręcznego można wykręcić tłoczek całkowicie, a w drugim zacisku nie. Niech ktoś podpowie która reakcja zacisku jest poprawna i co może być powodem źle działającego tłoczka. Dodam że rozebrałem obydwa tłoczki i jeżeli chodzi o ułożenie wianeczka/podkładek jest identycznie. Dzięki za pomoc
  15. Dzięki, w takim razie dziś zabieram się za montaż.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności