ghul17

witam u mnie zrobił sie problem w passacie 2.0 GT 1992rok gaz przebieg około 300tyś. Ojciec zmieniał olej u jakiegoś paproka i wlal mu olej 20w50 Petrocanada(podobno gość go chwalił odnośnie firmy a wlał 20w bo 15w ubywało w silniku znaczy przepalało go) lecz w zimie wiadomo jak taki olej wyglada galareta(az zal silnika mi było).postanowiłem samemu zmienić olej na coś normalnego i powszechnie dostępnego i wlałem lotosa 15w40 i po takim zabiegu bo przejechaniu około 1500km odzywają sie szklanki(popychacze) no i teraz nie wiadomo co zrobić ojciec autem boi sie jezdzić stukot drażniący zastanawiam sie czy z powrotem nie wlać tego co był czyli tej petrocanady 20w50 i może stukot panewek ustanie?prosze o pomoc

właśnie też sie boje ze dali mi zły czujnik temperatury kolory sie róznią gość przyniósł go z pamieci nie patrzył w książki. Ale w smie z początku działął ok osiągał 90stopni dziś na vagu pokozywało 78stopni jakoś tak, sam nie wiem co robić dalej

zrobiłem fotkę czy według was powinno to dobrze działać ? http://img341.imageshack.us/i/zdjcie0610n.jpg/ chyba w tym jest problem jak myślicie?

w sumie to są zaśniedziałe dolne 2 styki psikłem wd40 ale nie pomogło (ale ten preperat teraz wyczytałem to nie do tego) w dodatku wsuwałem i zsuwałęm wtyczke z czujnika żeby przetrzeć styki ale tez nie pomogło. czy możliwe że to przez te zaśniedziałe dolne styki w kostce są takie problemy? że dobija tylko do 70? musze zakupic ten kontak na styki

witam.mam ten sam problem co kolega.zaczeło sie od tego że czujnik swirował mianowicie dochodził do 90 i spadał do 0. wymieniłem na nowy oryginał 55zł załozyłem wszystko ok aż do czasu do wczoraj wskżnik temperatury wedruje tylko do 70 i nic wiecej wiec w pierwszej mysli padła myśl na termostat zakupiłem nowy wahlera 40zł założyłem wymieniłe zalałem płynem g12 i dalej to samo do 70stopni i nic wiecej. macie jakieś pomysły?

dałem gazwonikom do roboty to i stwierdzili że sie z tym nic nie da zrobić że trzeba cały reduktor gazu zmienic ze tamtego już sie nie da zregenerować(BRC) 300zł nowy kolektor

no dawniej autko bez problemu przełanczało sie na gaz. a ten przełącznik chyba jesteś gdzieś na kolektorze (tam wyrażnie słychać dzwięk załanczania sie czegos)

a ja podepne sie pod temat iż mam passata b3 GT 1992 i mam instalacje BRC i jak go odpale na benzynie rano i potem chce przełączyć na gaz ręcznie to silnik gaśnie i nie słychac wogole tego elektromagnesu dopiero musze przejechać z 5km na benzynie i dopiero przełączy przy wciśnietym pedale gazu możliwe że to ten przekaźnik o którym mówicie wyżej?

Mam taki problem autko jak zimne troche je szarpie przy przyspieszaniu na 1biegu (jak daje gazu to przez 2 sekundy poszarpie poszarpie i potem już jest ok) brakuje mu mocy nie jest to co powinno czasem coś słysze ten świst turbiny koło 2tyś obrotów(jak autko zimne) gdy ciepłe wogóle nie ma Turba (nie ma przyśpieszenia słabo ciągnie).Rok temu wymieniany zawór n75 i przepływomierz autko smigało ładanie teraz coś mu odwaliło z forum wyczytałem coś na temat tych kierowniczek jakiś przy turbinie nie wiem gdzie to szukać i jak to sprawdzić..i od czego zacząć..może turbina do czyszczenia? przebieg 135tyś (wydaje mi sie przekrecony rok 1998 AFN TDI kombi)

tak zrobie wymienie filtry może sie poprawi.a mam jeszcze jedno pytanie mam też polo 1.9D 1996 AEF robiłem ostatnio remont pierscienie głownie ale to mniejsza z tym.Autko po porrannym odpaleniu,przez jakieś 3 minuty bardzo nim trzęsie całym autem (musze dać lekko na pedał gazu i wtedy przestaje a jak puszcze to dalej to samo a pózniej po przejechaniu kilometra już dobrze jest.Nieraz przy około 70stopniach nieraz na światłach czuje jak sie ssanie wyłancza (obroty lekko spadną) może ma za małe ssanie i dlatego go tak trzęsie filtr paliwa wymieniłem powietrza też.świece też ok...grzeje je do samego końca (aż nie usłysze elektro magnesu wyłanczającego się).A tak odnośnie świec gdy autko zagrzeje do 90stopni (dalsza trasa) i zagasze na parkingu i za około 5minut przyjde i chce odpalić to od strzała nie odpale go tak łatwo mimo iż jest jeszcze ciepły(od strzała tzn wsiąśc do auta włożyć kluczyk przekręcić na zapłon poczekać jakieś 2sekundy i przekręcić hełta go tak) te diesle tak mają?? a gdy odczekam jakieś 8sekund po zapłonie to ładnie zapali. z góry dzięki za jaką kolwiek odpowiedz

może wina po stronie filtra paliwa?? bo jeszcze nie był wymeniany przezemnie autko ma rok u mnie.ale pózniej gdy już sie podławi troche i pokopci czarnym dymem to jest ok i pózniej cały dzień odpala ładnie.

Witam.Posiadam paska B5 1998 AFN TDI (115KM) przyszła zima i przyszły problemy z odpaleniem mianowicie sielnik jak długo stoi(całą noc w chłodnym garażu) to rano rozrusznik widac ze musi przekręcic dłużej wałem niz normalnie (nie pali tak na dotyk jak powinien) mało tego dłaąwi sie silnik falują obroty skaczą od 10tyś w dół co jakieś pare sekund czasem zgaśnie. Pierwsza diagnoza oczywiscie świece, sprawdziłem wszystkie spalone więc wiedziałem co jest grane kupiłem 4nowe BOSCH zamontowałem.Rano odpalam autko po nocy dalej to samo nic sie nie poprawiło.Sprawdziłem czy świece grzeją i wiem że na 100% ze świecami jest ok.gdzie dalej szukać??

witam Zamierzam kupić Paska z 91roku Passat Synchro 2.0 silnik instalacja gazowa od roku dobrej firmy BRC montowana w Czakramie.Chciałem zaciągnać waszej porady ile takie auto może spalić zmieści sie w 11l gazu? auto ma full elektryke (szyby i szyberdach)centralny zamek łądne alusy.Przy silniku była robiona uszczelka pod głowicą ładnie pali zarówno na gazie i benzynie, ładnie wchodzi na obroty i nie skacza (gdy jest zimny).z przodu lekko zdarte po bokach opony (mowią mi zbierzność koszt 40zł) na polskich blachach przebieg 204tyś(wydaje sie orginalny) (przyśpieszenie ma dobre) co o nim sądzicie cena 5000zł bo nie wiem czy go brac możecie coś doradzić? (autko prezentuje sie ładnie cięzko dopatrzeć jakąś korozje)