nikej

Dziękuję. Właśnie o to mi chodziło:-)

Witam i proszę o pomoc. Mam wibracje idące z silnika i obstawiam gumy zawieszenia silnika i skrzyni Bardzo proszę o numery wszystkich poduszek i elementów gumowych zawieszenia silnika i skrzyni było by extra jak by był schemat z etki passat b5 druga połowa 1997 roku 1.9 TDI 110 KM 81KW AFN automatyczna skrzynia 4 przekładniowa z góru bardzo dziękuję

da się Drobna przeróbka zamiennika i śmiga Nie ma oryginałów.

99% mikrostyk Miałem to samo, ale w odwrotną stronę. Wymieniłem i śmiga wtedy kiedy ja chce:-) Ja kupiłem to na kablach: http://www.tme.eu/html/PL/mikroprzelaczniki-serii-v4nc-i-v4n-firmy-saia-burgess/ramka_1486_PL_pelny.html drobna przeróbka i bez problemu pasuje

Ale gaśnie zaraz po przekręceniu kluczyka w stacyjce? A tu może coś temat rozjaśni: http://forums.vwvortex.com/showthread.php?1542461

To że lampka w końcu zgaśnie to norma. Nawet jak zostawisz otwarte drzwi (uchylone) to lampka po jakimś czasie zgaśnie. Może być wina mikrostycznika. Ale 100% nie dam. Jeżeli jest na zwarciu to komp nie widzi wady po prostu są drzwi otwarte (tak to widzi komputer). Co do alarmu to się nie wypowiem. A drzwi rygluje czy nie?? Tzn czy po jakimś czasie od zamknięcia można drzwi otworzyć od środka klamką??

Panowie czy ktoś ma namiar aktualny na ten link z pierwszego postu Przydałby mi się. Bo sam już nie wiem co z tym zamkiem u mnie się wyprawia. Z góry Dzięki. Dzisiaj kolejny raz rozkręciłem całe drzwi i zamek. Mikrostycznik wymieniłem jakiś czas temu jest na pewno ok. Po złożeniu z powrotem wszystkiego w do "kupy" Drzwi zamknęły się prawidłowo, ale już prawidłowo się nie otworzyły. Otwierają się i od razu zamykają, ale nie do końca, tak do połowy wystaje kołek w drzwiach. Ale z zewnątrz już nie można drzwi otworzyć. Dlatego prośba o ten link może robię jakiś błąd.

Do oświetlenia jest tylko jeden mikrostycznik. Wychodzą do niego dwa przewody czerwony i niebieski z tej płytki drukowanej. Tam gdzie poprawiałeś luty. Musisz wyjąć ten stycznik na kabelkach i sprawdzić czy zwiera po wciśnięciu dzyndzelka. Jeżeli sam mikrostycznik jest ok to szukaj przetartego kabelka Gdzieś na forum czytałem że układ polega na zwieraniu masy. Czyli możliwe że gdzieś mógł się kabel przetrzeć i zwiera do karoserii.

Witam U Ciebie wygląda na to że jak ruszyłeś zamek tył to i kabelki poruszyłeś. Kable mają tą wadę, że nie lubią starości. Sprawdź okablowanie w drzwiach i pomiędzy drzwiami i karoserią. Może gdzieś przy kostkach albo któryś się przetarł. Ja u siebie chyba będę musiał zrobić podobną naprawę Muszę sprawdzić kable od zamka do modułu komfortu. Pozdrawiam

Witam ponownie Chciałbym odświeżyć temat i moje pytanie. Przerobiłem z zamkiem wszystkie opisane sposoby. Na początku nie paliło się światełko po otwarciu drzwi pasażera i po zamknięciu centralnego z pilota drzwi się zamykały ale od razu się otwierały i odwrotnie, jak otwierałem to się od razu zamykały. Inne drzwi ok. Zamykam centralny i drzwi się zamykają. Wymieniłem mikrowłącznik. Światełko się pojawiło ale centralny nadal nie zamyka. Zamknąć mogę jedynie z kluczyka. Może ktoś ma jakiś pomysł?? może to jakaś mechaniczna usterka. Nie chce kupować całego zamka bo może się okazać że to nie to....

Widziałem. Wszystkie luty poprawiłem przy wymianie mikrostycznika. Przegwizdałem styki miernikiem i nie widać zimnych lutów. Może coś mechanicznie??? No bo on chce się zamknąć .... tylko coś mu nie pozwala.

witam przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedniego wątku. Przerobiłem z zamkiem wszystkie opisane sposoby. Na początku nie paliło się światełko po otwarciu drzwi pasażera i po zamknięciu centralnego z pilota drzwi się zamykały ale od razu się otwierały. Inne drzwi ok. Zamykam centralny i drzwi się zamykają. Wymieniłem mikrowłącznik. Światełko się pojawiło ale centralny nadal nie zamyka. Zamknąć mogę jedynie z kluczyka. W odwrotną stronę jest to samo. Jak chce otworzyć drzwi z pilota to drzwi pasażera się otwierają i natychmiast zamykają. Na forum widziałem zamek od kierowcy, od pasażera nie. A on się różni. W mechaniźmie centralnego zamka na fotografiach były trzy styczniki. U mnie są cztery. Poproszę o jakieś wskazówki.