Skocz do zawartości

Adam19E

  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O Adam19E

  • Urodziny 11.08.1985

Informacje osobiste

  • Imię
    Adam
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Sz-n

Samochód

  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 140KM (BMP)
  • Rok produkcji
    2007
  1. witam, przejechalem, pokrecilem i kontrolki zgasly. Radio tez juz chuczy. Az wstyd dla mechanika: wyjalem radyjko i tam z tylu malutka 10A stopka przepalona, na cpn-ik po nowe i smiga. jak niezrobisz sam, to nikt ci nie zrobi. Jutro na VW poduszki skasowac i dalej smigac. Pozdrawiam i milego weekenu zycze
  2. witam, wczoraj zostalo u mnie przy przebiegu 216670 km wymienione sprzeglo, dwumas i lozysko hydrauliczne (wyciskowe)= pierwszy raz w historii auta. W sumie to wyszlo na to, co myslalem: dwumas wporzadku, moglbym dalej jezdzic, ale odpowiedzialny za chrobotanie / mielenie bylo zurzyte to wlasnie lozysko wyciskowe. Teraz wszystko gra, ...oprocz radia. W aucie mam originalne RNS300, Auto B6 2.0TDi z 2007 roku. Bezpieczniki o.k. (pod maska obok aku F7), Reset zrobiony (aku wypiete na 10 min.), przez dluzszy czas Auto zamkniete, rano otwarte, stacyjka wlaczona, a Radio dalej niechce. Wyciagnolem to ustrojstwo i z kablami wszystko o.k., tylko niereaguje na wlaczanie: ani kluczykiem ani przez guzik on/off. Szlag mnie trafia. Oprocz tego po resecie akumulatorem (minus na 10 min. odlaczony: moze nietak?) kolejne bledy: ESP, Kierownica (zolta kontrolka). A pozatym wszystko dziala, pasek jezdzi, przyspiesza, trabi, hamuje, wszystko jak bylo, tylko poprzez nowe sprzeglo i lozysko o niebo lepiej. Ale Radio nie daje oznak zycia, POMOZCIE
  3. witam, wczoraj zostalo u mnie przy przebiegu 216670 km wymienione sprzeglo, dwumas i lozysko hydrauliczne (wyciskowe)= pierwszy raz w historii auta. W sumie to wyszlo na to, co myslalem: dwumas wporzadku, moglbym dalej jezdzic, ale odpowiedzialny za chrobotanie / mielenie bylo zurzyte to wlasnie lozysko wyciskowe. Teraz wszystko gra, ...oprocz radia. W aucie mam originalne RNS300, Auto B6 2.0TDi z 2007 roku. Bezpieczniki o.k. (pod maska obok aku F7), Reset zrobiony (aku wypiete na 10 min.), przez dluzszy czas Auto zamkniete, rano otwarte, stacyjka wlaczona, a Radio dalej niechce. Wyciagnolem to ustrojstwo i z kablami wszystko o.k., tylko niereaguje na wlaczanie: ani kluczykiem ani przez guzik on/off. Szlag mnie trafia. Oprocz tego po resecie akumulatorem (minus na 10 min. odlaczony: moze nietak?) kolejne bledy: ESP, Kierownica (zolta kontrolka). A pozatym wszystko dziala, pasek jezdzi, przyspiesza, trabi, hamuje, wszystko jak bylo, tylko poprzez nowe sprzeglo i lozysko o niebo lepiej. Ale Radio nie daje oznak zycia, POMOZCIE
  4. Witam, ostatnio zamontowalem w swoim Kombiaku (Passat 35i, B3, 1.9 D CL) hak holowniczy originalny, uzywany. Elektryke podlaczylem (6 Kabli mialem do wtykow na Lampie tylnej lewej, 1 masa) i zostaly mi 2 kable (czerwony z wtyczka o numerze czesci 191 972 711 b i jeden siwy, cienszy z zoltym paskiem i kostka o numerze czesci 191 972 701 a), nie mam juz pomyslu do czego to jest (moze staly plus, ten gruby czerwony) i niewiem czy jest to mi potrzebne do 7 pinowego gniazda no i gdzie to ustrojstwo podlaczyc. Pomozcie. Do czego sa te 2 wyzej opisane kable???? pozdrawiam
  5. Witam moj ojciec mial kiedys (poczatek lat 90-tych) Paska B1 z 79 roku z motorem 1.3, kolor piaskowy, wnetrze w brazie, 5 drzwi, 4 biegi, no i takie autko chodzi za mna do dzisiaj. Od niedawna coraz mocniej. Z domu jestem fanem VW, sam posiadam Golfa II 1.6 D z 1990 roku z pierwszymi 209000km (udekumentowane) i na codzien i dla rodzinki Paska 3C Variant 2.0 TDi z 2007. Szukam od dluzszego czasu Paska B1 z konca 70 lat (kanciak, po liftingu) jako sedan z mala klapa (bez zintegrowanej szyby) albo w kombiaku (silnik obojetnie jaki) badz Passat B2 z lat 80-tych Moje pytanka do was: - na co zwrucic uwage przy klupnie / ogledzinach autka, - ktore miejsca sa szczegolnie wazne / newralgiczne - jakie motory polecacie - i wogole wszystko co wam do glowy wpadnie, na temat modelow B1 i B2
  6. na co uwazac przy passacie???hhmmmm mysle ze na to co przy kazdym aucie urzywanym, -historia (czy sie zgadza papier ze stanem auta), ilu porzednich wlscicieli (wiadomo im wiecej tym gorzej) -service, -zawieszenie, -hamulce, -ewentualne wycieki oleju (sciagnac oslone i wtedy patrzec, plastik zwierzchu zawsze bedzie czysty), ---stan przegubow (przy takim momencie i mocy moga sie czesciej psuc/ zuzywac), - stan skrzyni biegow (podobno czesto siadaja synchroniatory 4/ 6 biegu), - czy kontrolka od DPF niezostala poprostu "zgaszona", - i zeby to niebyl rok ani 2005 ani 2006 (sprzed wenetrznej zmiany/modernizacji/poprawy jakosci) i zaden 16 zaworowy 2.0TDI z w/w lat produkcji (pekniecia glowic-rozszczelnieni ukladu, wysiadajace pompowtryski, rysy na zaworach, pzrywane lapy pompy wody, pozrywane paski wielorowkowe: na vw w germani sami niepolecaja tych motorow) - stan sprzegla, - wymiany paska rozrzadu (2.0 Tdi do 2006/08,09 co 120 Tkm, 2007/2008 co 150 Tkm potem co 180 Tkm, niektore modele z CR podobno co 210 tkm) - no i oczywiscie jazda probna na wylaczonym radiu i z oczami "na kontrolkach i wskaznikach", - stan hamulcow (tarcze/klocki) - abs i esp (esp: przy 50 do 60 km/h szybkie, dosc mocne ruchy kierownica, powinny byc stuki esp i mrygajaca kontrolka, no i oczywiscie prosty tor jazdy)abs / stan hamul: przy wiekszej predkosci "kopnac" i trzymac wduszony pedal ham., swiatla awaryjne powinny sie wlaczyc. - no i oczywiscie zdrowy rozsadek wziasc ze soba, bo sprzedawca (nawet na vw) jest wyszkolony i bedzie nam opowiadal to co my chcemy uslyszec, czyli brac poprawke i porownywac opwiesci do przed oczami stajacego auta. i przedewszystki neludzic sie ze auto z min.przebiegiem jest extra super tanie i do tego igielka, lalunia i takie tam pie*****y. i na full opcji OKAZJE W HANDLU NIE ISTNIEJA!!!!!!! i pamietac o tym ze KAZDE, KAZDE; autko z biegiem lat i co przejechany km bedzie gorsze a nie lepsze od tego z fabryki p.S. wypiaskowane przody o niczym nie swiadcza, poniewarz nowoczesne lakiery sa na wodnej bazie i niewytrzymuja tyle co starej technologii (np. na golfie 2), zalerzy kto ile i z jaka predkoscia po autoskach smigal. a halogeny maja plastikowe "szkla" i kamyczki ziarenka "wtapiaja sie " w klosze. wiecej o przebiegu powie fotel kierowcy (niema prawy byc powycierany, ajuz wcale podarty) i klamka zewnetrzna (wyrabiaja sie z bioegiem czasu), kierownice i plastiki na pedalach jest latwo wymienic i jest to "tanie" fotel kierowcy niekoniecznie, zwrocic uwage na odcienie tapicerki u kierowcy i porownac z reszta siedzen. komletnego wnetrza nikt nie bedzie wymienial.
  7. swieta racja. mialem juz kilka VW a i w rodzinie prawie kazdy jezdzi, od kilku lat mieszkam w niemczech i tu zeby vw passat diesel mial mniej niz 100 tkm to musi byc max. 2 letni (w 90% przypadkow). Jak tu ktos kupuje diesla to musi jezdzic zeby doplata sie zwrocila (roznica ceny paliwa to tylko ok. 10 do 15 centow, no i oczywiscie podatek drogowy, ktory jest dozo drozszy niz za benzyniaka. moj ojciec handlowal od 1989 autami sprowadzonymi, ale dal sobie spokuj przed rokiem bo tylko straty, wszyscy chcieli auto min. 2000 rok, najlepiej czarny met, TDi z klima 5 drzwi i zeby byl z 1 reki i max. 150tkm i najlepiej tak do 10 tys PLN. Ludzie zastanowcie wy sie co wy oczekujecie. a to co ja widze w polskich komisach to az mi sie smiac chce: passat b5, rok 2003, 1.9 TDi sprowadzony, tylko 130 Tkm: fotel kierowcy podarty (muj B5 mial 220 tkm jak sprzedawalem i ani nitka sie nie pokazala), kierownica wytarta prawie do ramy, dziura pod pedalem az do michy olejowej, i takie glupki chodza i wierza w cuda (aha auto mialo 5-ciu wlascicieli w Germani) i najwarzniejsze ile pojedzie na maxa (tak szybko jak laweta co bedzie cie holowac do nastepnego warsztatu) mialerm kiedys polo SDi rok 96 odkupione od ojca i na PL blachach, on niemogl go sprzedac w PL za 5.500 zloty, ja odjezdzilem 1,5 roku (a raczej zona) i sprzedalem niemcowei za 1600,-€, bez problemu i glupich dyskusji (auto mialo 180 tkm w 2011 roku)kupiony byl z poczty i dolozona kanape z tylu. Cos jeszcze ciekawego zauwarzylem : w niemczech prawie kazdy oferowany passek b6 ponizej 10.000 € ma prawie 200 tkm albo ponad, a wpolsce swierzo sprowadzone nigdy wiecej niz 150tkm i sa od tego najtanszego w niemczech tansze o dobre 2000€, to chyba ci handlarze powygrywali w lotka, bo transport sponsoruja, nieweidza co z wolnym czasem zrobic to jada 1000 klockow do niemiec auta ogladac, a ze niewiedza co z tymi milionami robic to i jeszcze ci rabat daja taki jak nigdzie niedostaniesz. NAJWARZNIEJSZE PRZY KUPNIE AUTA OBOJETNIE CZY STARY CZY NOWY TO ROZSSADEK I najlepiej jeszcze dodatkowa osoba zaufania albo ktos taki co za Ciebie, drogi kupujacy, zachwa zimna krew i niebedzie sie napalal na "Twoje"auto, by Ty bedziesz zamroczony i slepy na ewidentne problemy, zwlaszcza przy tzw. okazjach. no i co do przebiegu: srednio na rok auto klasy passata 30 do 50 tkm czyli 10 lat to 300tkm jest norma, ale wyjatki sie zdarzaje, te kosztuja ale troche wiecej niz przekrecone Pozdrawiam
  8. Witam potrzebuje rady od szanownych ekspertow. Mam Paska 3C 2.0 TDi PD kod silnika BMP z roku 2007 (po lekkiej modernizacji / poprawce w lecie 2006) ze skrzynia 6 biegowa manualna, przebieg ok. 196000km. Od pewnego czasu mam ponizsze problemy z autem: - zimny silnik: chrobotanie / mielenie przy wcisnietym pedale sprzegla, na rozgrzanym brak - zimny i rozgrzany silnik: stuk przy puszczaniu pedalu sprzegla (na biegu jalowym) - podczas jazdy: czasami, co pare tysiecy (ok. 2000 km) szarpniecie (jakby moc odejmowalo) podczas przyspieszania na 3, 4, 5 biegu przy ok. 1800 obr/min (w momencie osiagniecia max. momentu obrotowego) - podczas jazdy: buczenie / mielenie (podobny odglos do uszkodz. lozyska w piascie, ale to nie to) przy predkosci ok. 100-130 km/h na 6 biegu czy ktos ma pomysl / fachowa wiedze co moze byc przyczyna powyrzszych dolegliwosci i czy w/w objawy sa ze soba powiazane. Jestem 2 wlascicielem auta, przebieg oryginal (sprawdzony w aso), inspekcje wedlug interwalu wymiany (komp badz czas / km), auto ogolnie w bdb stanie, bez wiekszych dolegliwosci / problemow (oprocz ostatimi czasy powyzej wymienionych) z gory dzieki wielkie za Wasze odpowiedzi. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności